czwartek, 11 sierpnia 2016

Tajna broń

Poprzedni post o wyczynach łóżkowych kocio-psich nie cieszył się powodzeniem.
Zebrał raptem kilka komentarzy, jak nigdy.
Myślę, że to za sprawą jakiejś pomroczności jasnej, która spłynęła na moich kochanych czytaczy! 
Nie poddaję się i spróbuję jeszcze raz! Nie wierzę, że nie da się Was uśmiechnąć.

Występują:


MIKA


FIKA


DROPS


JAGÓDKA

Zaczynamy! Akt 1.

Narrator: Drops i Jagódka czekając na transport do domu, umilają sobie czas wałkonieniem się na łóżku Łysej.
Drops: Hej, a to kto? Trzeba się tego kogoś bać, jak myślisz, Jagódko?
Mika: Hi, hi, nie wiedzą, że my łagodne jak owieczki! OK, zabawmy się!
Mika: Niech maluchy się przestraszą, co, Fikunia?
Drops: Ty, piesek, można cię pacnąć w nochal?
Fika: No chodź, damy im pokaz, którego nigdy nie zapomną!
Drops: A można ci drapnąć ucho?!
Mika: Ha! Zaraz zobaczycie coś strasznego. Patrzcie, gówniarze!
Akt 2.

Fika: Patrzcie i bójcie się. To was czeka, jak będziecie za odważne!
Jagódka: Nieźle się zaczyna, Dropsik, oglądajmy!


Fika: Nie wyglądają na przestraszone, Mika, staraj się bardziej!


Fika: i co? Działa?
Mika: Nic ich nie rusza, co za goście!
Jagódka: Nuuuda... Zaraz zasnę. A ty, Dropsik?



Drops: Mrrr, mrrr, mrrr... 
Mika: Wiecie co, ja też od tego mruczenia jakaś senna się robię...
Fika: I mnie oko leci...
Mika: Teraz już rozumiem, to wasza tajna broń!
Fika: Nie mogę się oprzeć temu mruczeniu, muszę się przespać...
Jagódka: Przecież my zawsze jesteśmy od was mądrzejsze. Koty górą!
Wystąpiły:


MIKA


FIKA


JAGÓDKA


DROPSIK

Oklaski! Brawa! Wiwaty! :)

PODPIS

Miłego dnia!


30 komentarzy:

  1. Pierwsza i na ten znak że zawsze czytam ,kibicuję,wzruszam się i czasami płaczę.Jadę przez most i zawsze myślę o Was tam wszystkich.i o drzewie z kalendarza,które jest na pierwszym planie.Dziękuję pięknie wszystkim aktorom.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oklaski, oklaski! Dla pani reżyser oraz czwórki znakomitych aktorów! Uśmiech mam od ucha do ucha. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem pod wrażeniem! Świetny scenariusz a i aktorzy rewelacyjni :) miłego dnia kochani, i niech będzie dobry! elaja

    OdpowiedzUsuń
  4. Brawa! Oklaski! Wiwaty!
    a co do zdjec, to najbardziej powinno przeploszyc te maluchy - sraluchy to, gdzie widac strasnie duzo zembuf w ruchu. A tu nic. fajnie maja te wszystkie psy-koty, oj fajnie. gotowac nie musza, sprzatac nie musza, prania nie musza wieszac...ech.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uśmiecham się, uśmiecham! Świetnie opowieść do zdjęć dopasowana (albo odwrotnie, jak kto woli:) A dlaczego ostatnio nie skomentowałam? To pewnie była sobota lub niedziela... ale czytałam na pewno:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Skoro mruczenie kotków tak skutecznie rozbroiło psy, to może jakieś stanowiska dla nich w naczelnych władzach NATO na ten przykład ;)
    Fika i Mika zęby mają, aż strach, ja siem przestraszyłam :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Fika miewa często taką mocno zdegustowaną minę ( zdjęcie nr 20 od góry ) .Śmiesznie to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tez zawsze czytam, kazdy post, nawet jezeli nie kazdy komentuje:) Fika i Mika cudne z tymi malymi kociakami:):) A jak relacje psinek, troche lepiej? Wrocily do zabawy??

    OdpowiedzUsuń
  9. Riplej! Riplej! Riplej! A mówiłaś, że się nie bawią! I zębów mają strasznie dużo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I znowu się bawio! Nie bawio się jak jest gorąco. ;)

      Usuń
  10. Wspaniale, te maluchy to nadodwazniejsze kociambry swiata :))). (Leciwa)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciężko mi się śmiać ostatnio, ciągle o Ptysi myślę. Ale nie da się nie uśmiechnąć do takich aktorów :-) Jagódka to ma spanie w małym pazurku :-*

    OdpowiedzUsuń
  12. Łóżko to jednak najlepszy płac wszelkich zabaw, mocowań, silowań i zasłużonego odpoczynku :-) cudne wszystkie kocie- psiaki.....Gosiu a jak radzisz sobie z sierścią ? Ja przyznaje szczerze biorę odkurzacz i jadę .....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś nie mogę narzekać. Teraz nie sezon na linienie. :)

      Usuń
  13. Usmiechnelam sie :-), ba... usmialam po pachi :-)))
    Nie bylo mnie w eterze jakis czas, nadrabiam zaleglosci blogowe juz drugi dzien i nie umiem skonczyc. Ale widze co sie dzieje na Facebooku. Gosiu, trzymam wszystkie kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  14. Strasznie zębate te Twoje sunie! Aż strach. A maluchy pomyślały,, że skoro ciotki się podgryzają, to kiciom nic nie grozi. Nie wiem zupełnie dlaczego wszystkie domowe czworonogi lubią zabawy na pościeli.
    Strasznie dużo masz tych kociąt, już tak naprawdę straciłam rachubę.
    Miłego Kocia Mamo;)
    P.S.
    Pamiętam z dzieciństwa książeczkę pod takim tytułem- wg mnie była prześliczna i przeczytana przeze mnie wiele razy.Tyle tylko, że tam Kocią Mamą była mała dziewczynka.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pewnie to miał być film z gwiazdorską Jagódkową o smaku Dropsikowym obsadą, ale "stare" Fikimiki, a ściślej: ich niesamowita komitywa, która nie przestaje mnie zdumiewać, zjadły spektakl ;)
    A Jagódka i Dropsik milusie rzecz jasna ;)
    Galia Anonimia

    OdpowiedzUsuń
  16. Ojacie! To ja tymczasem lece do Holiludu, zeby nominowac do Oscarow. Zgarniecie fszystkie kategorie. :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdjęcie numer 12, na którym Mika ogląda sobie pazurki zasługuje na Oscara, Lwy i inne statuje!

    OdpowiedzUsuń
  18. To powyżej miało być do Anki ale w pracy komputer mi zamieszcza komentarze gdzie chce.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ależ dorodne kociska z nich wyrastają :)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Brawa oczywiście panienki tak się starały ,żeby zaimponować koteczkom,a tu proszę,takie rzeczy:))

    OdpowiedzUsuń
  21. Łauuu to Ty Gosiu teraz pójdziesz spać do kociego pokoju :) Łóżko zajęte :)
    Zwierzaki są rewelacyjne, ja to mogę takie bajki czytać i czytać, a oglądanie ich pyszczków to sama słodycz :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zdjęcia zwierzaków są prześliczne! U mnie też bywają posty, które nagle zupełnie pozostają bez echa, mimo że mnie wydają się najfajniejsze. :)
    Na nowym blogu, tak jak i na starym :)
    Będzie mi miło, jeśli będziesz mnie teraz odwiedzać na nowym miejscu.
    Uściski dla Ciebie i futrzanej bandy!

    OdpowiedzUsuń
  23. Oglądając uśmiech nie schodził mi z twarzy. Cudne te Twoje FikiMiki i DropsoJagódki. Wspaniałe.
    Ania Bezowa

    OdpowiedzUsuń
  24. Hre, hre dobre. Zdjecie z komentarzem "Czy dziala"-boskie;)))

    Zamruczaly je do snu:)

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...