sobota, 15 września 2018

Niech żyje prostota!

Moi Mili Zaglądający Za Moje Drzwi, 
jeszcze raz zapraszam was na podwrocławską wieś, 
gdzie odbywają się jedyne w swoim rodzaju warsztaty ceramiczne.
Prowadzi je Kasia. Polecam gorąco! 












Takie klimatyczne plansze jako tło zdjęć gotowych wyrobów. :)

Tym razem oprócz ceramiki miałyśmy przyjemność degustować różne kawy. 
W sztukę parzenia kawy wprowadził nas Greg.
Było... pysznie!



Smacznego!

Ewa, współadministratorka ZMD i ZWD. :)


Mówiłam, że fajny ten plener do raku. 





Wyroby Małgosi (nie moje;)).










A to jest mój zachwyt. Ewa wyspecjalizowała się w prostych formach, 
konsekwentnie lepiła i szkliwiła w jednym klimacie i ma super, genialny komplet!
Jak z galerii sztuki. Gotowy do postawienia na stole!






Te pęknięcia powstają wskutek redukcji temperatury, w nie wgryza się dym z trocin, i voila! 
Efekt raku gotowy!


Oprócz kawy kosztowałyśmy genialnych napojów komponowanych przez Grzegorza. 
Co za niezwykłe smaczności!







Wiem, ze te zdjęcia już były, ale popatrzcie: konie, kucyki, krowy i świnie na jednej łące. 
Raj normalnie!






Aż szkoda, że kończy się lato i takie klimaty trzeba będzie na kilka miesięcy pożegnać...
Ale jeszcze jutro, do roboty! 
Yupi!!

PODPIS

Pamiętajcie, że w Merlinie czekają na Was zawsze trafione, bestsellerowe kalendarze Miłozwierza! Polecam!




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...