Ale mnie Igor z Jolką załatwili!
Kiedy wróciłam po odwiezieniu ich na dworzec, w moim laptopie zastałam ukryte to:
I co to może być? Łapówka?
Jest płaskie, ale nie tak całkiem.
Coś tam można wyczuć pod palcami,
a próby zobaczenia czegoś pod światło spełzają na niczym. :((
Co to może być? Nie wytrzymam do 10 sierpnia!
Obstawiajcie!
Kto zgadnie najbliżej, wygrywa długopis z logo bloga, a co, ma się ten gest!
Kto zgadnie najbliżej, wygrywa długopis z logo bloga, a co, ma się ten gest!
♥‿♥
Pytanie : co jest bedzie 10 sierpnia? Urodziny? W srodku jest zdjecie;)
OdpowiedzUsuńUrodziny :)
UsuńBilet na pociąg do Joli, zaproszenie do restauracji, albo po prostu kartka z życzeniami :)
OdpowiedzUsuńAle jak kartka to jaka? Czy własnoręczna, czy kupna, i co na niej! Oto są pytania :)
UsuńOczywiście, że własnoręcznie zrobiona, albo kupna, ale zrobiona :)
UsuńNic mi nie przychodzi do głowy....
OdpowiedzUsuńAle to na pewno coś bardzo miłego :)
Zgadałaś na pewno!
UsuńNa tym bedzie kot, moze i Wy, ale niekoniecznie.Kartka, albo zawieszka z jakimis bardzo madrymi slowami.
OdpowiedzUsuńZapisany Twój typ.
UsuńŻyczenia urodzinowe dla Gosianki :) Zapewne bardzo oryginalne i na oryginalnym medium.
OdpowiedzUsuńOj, nie wytrzymię do 10 sierpnia!
UsuńOrigami:kot/koty albo pocztowka 3D z kotami, najpewniej z Hello Kitty
OdpowiedzUsuńAga
:)) Tylko czy Igor i Jola wpadli by na to, że co japońskie, łącznie z Hello Kitty, to cenne? :))
Usuńobstawiam życzenia urodzinowe i jakiś może prezencik?
OdpowiedzUsuńMniam, mniam - to na prezencik. :)
Usuńa może...może to z okazji powrotu mójcionego????
UsuńCoś urodzinowego, jakiś kolaż fotograficzny z kotami i życzeniami?
OdpowiedzUsuńHmm, kto wie...
UsuńDruga para skarpetek dla TCO.
UsuńAlbo suszone lodziki.
UsuńZ kocimiętką!
UsuńZapis z monitoringu.
UsuńGosia czekanie do 8 sierpnia przeciez to o rzut beretem ,teraz należy celebrować czekanie ;) Przecież to lubisz :))))
OdpowiedzUsuńPo piśmie sądząc ,to jakby niespodzianka od Igora .Obstawiam że to twój portret wykonany przez niego :))
Prezent urodzinowy chwytający za serce, świadczący o pomysłowości i poczuciu humoru ofiarodawców. Jestem pewna, że utrafili w dziesiątkę.
OdpowiedzUsuńJuż samo czekanie jest niespodzianką.
Tam może być przysłowiowe 'choico z cejcym' czyli dwie pałeczki skrzyżowane i ... coś co ma związek z datą, może jakiś bilet do teatru, kina, wystawę (czy to nie jest już po tym jak oswojony z drogi wróci?)
OdpowiedzUsuńZaraz, zaraz, nie mam nic wspólnego z niespodzianką Igora. Tylko to, że wiedziałam, że coś planuje i że mu to przewiozłam w książce, żeby się nie podnietło. ;)
OdpowiedzUsuńPoza tym wytrzymiesz, wytrzymiesz, bo przecież lubisz odwlekać takie niespodziankowe chwile. :)
Wyraźnie pisze: "Ale mnie Igor z Jolką załatwili!" i dalej: "I co to może być? Łapówka?" (czy to nie jest 'rozumowane' w kategoriach dorosły dorosłemu :). Jeśli to tylko od Igora to zmienia zasadniczo ... zawartość :).
UsuńOczywiście, że zasadniczo zmienia, ale to oczekiwanie - to jest dopiero prezent!
UsuńKoperta od Igora zawiera ... OCZEKIWANIE! (grubsze oczekiwanie, trójwymiarowe, ponadczasowe, wykonane z fantazją, wymyślone sercem ...).
Usuń:D
Echo, długopis jest już Twój, niezależnie od wyniku OCZEKIWANIA. ;)))
UsuńAdresik na maila, pliss.
W kopercie są życzenia urodzinowe wymalowane przez Igora po japońsku :)
OdpowiedzUsuńTak myślałam że jesteś sierpniowa ,masz taki lewski charakter ;)
Przemyślałam,mam inną koncepcję.
UsuńW kopercie jest ususzony tort urodzinowy.
!0tego wystarczy tylko zalać go wodą i gotowe ;)
moze byc np kartka z zyczeniami + bon z kwiaciarni albo ze sklepu dla zwierzakow, albo abonament na fitness?
OdpowiedzUsuńAha, czyli to jest od Igora. I mogło się pognieść. To już wiadomo, że urodzinowe. Tylko co Igor miał na myśli ?
OdpowiedzUsuń1. wszystkie Twoje czterołapki w formie foto kolażowe
2. Wasze wspólne zdjęcie, tez może kolaż
3. płaskorzeźba urodzinowa nie wiem w czym wyplaskorzeźbiona o tematyce kotowo-pieskowej
LEW :) Gosiu, to Ty jesteś kotem ! I wszystko wiadomo !
urodzinowa kartka z życzeniami, rękodzieło Igora, tylko pytanie - koty czy Japonia w temacie?
OdpowiedzUsuńMoże płyta z jakimś filmikiem
OdpowiedzUsuńPłytę bym wyczuła...
UsuńA ta Jolka to kiedy coś napisze?
OdpowiedzUsuńOesu, już myślałam, że jakoś tak może przyschło, jako i schnie aktualnie nasze gumno... :] Choć niby wczoraj padał deszcz. Ale co to za deszcz był. Przed wojną to były deszcze!
UsuńNie przyjschło! Do roboty, Talibio!
UsuńNie przywiązuj się zbytnio do tej łapówki. Jeszcze się rozczarujesz:))).
OdpowiedzUsuńNie spodziewam się niczego specjalnego, to i rozczarować się nie mogę, a poza tym to od Igora!
UsuńPrzywiezione w książce, żeby się nie pognietło? Czterolistna koniczynka w jakimś opakowaniu, które daje tę letką wypukłość? Długopis już mam, ale co szkodzi spróbować. A dziś właśnie myślałam, czy ta Jolka to wreszcie coś napisze?
OdpowiedzUsuńJedno z pewnością się Igorowi udało, zaintrygował nie tylko Ciebie, ale wszystkie Kociotki.
OdpowiedzUsuńZnalazłam flirt, już jest na blogu.
Igor pięknie rysuje, więc rysunek z okazji urodzin?
OdpowiedzUsuńpowrotu Roberta?
chyba wszystko zależy od tej daty... 10 sierpnia
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Oż, kurczaki! Wszystko, co mi dotąd przyszło na myśl już powiedziano; jestem za własnoręcznie robioną kartką z kotem lub z większą ilością kotów :)
OdpowiedzUsuńPłaskorzeźba z kotem :D
OdpowiedzUsuńZaproszenie lub zawiadomienie? A może jednak kartka z życzeniami urodzinowymi? :)
OdpowiedzUsuńmnei sie wydaje, ze suszony kot - podlac, trzymac na parapecie i juz, bedzie. plus suszone lody plus suszone japonskie zyczenia pisane obcym alfabetem plus suszone zyczenia urodzinowe plus suszone kupony na kota. i suszony bukiet urodzinowy. moze byc tez suszona woda....
OdpowiedzUsuń...wiem co to jest na 100%, to NIESPODZIANKA...
OdpowiedzUsuń