Ciekawa jestem, czy zechcecie się zabawić. Będzie mi bardzo miło!
Zasady są proste: uzupełnij napisy w chmurkach. Jaki tekst kryje się pod literkami? O czym rozmawiają futrzaki? Komentarze są moderowane i ujawnię je dopiero po rozwiązaniu zabawy. Za tydzień w piątek opublikuję trzy moim zdaniem najlepsze propozycje komiksowych dialogów.
Znacie już charaktery i charakterki głównych bohaterów (RUFI, AMISIA, KAYRON), ale oczywiście nie trzeba się tego trzymać, popuśćcie wodze wyobraźni. :)
NIE WSZYSTKIE POLA MUSZĄ ZAWIERAĆ TEKST.
Te pominięte po prostu usunę.
Można pisać prozą, wierszem, staropolszczyzną, można walić prosto z mostu bądź owijać w bawełnę!
Przewiduję nagrody niespodzianki, oczywiście skromne i symboliczne, ale szyte na miarę, czyli dobrane do osoby, która je dostanie, o ile oczywiście będę ją znała z blogowego światka. Jeśli ktoś będzie spodziewał się domku z ogrodem czy lamborghini, to może być lekko zawiedziony. ;)
Liczę na Waszą kreatywność.
Dla ułatwienia można sobie skopiować ten fragment:
A -
B -
C -
D -
E -
Można napisać w komentarzu, że dana osoba życzy sobie pozostać anonimowa. Uszanuję to.
To teraz Wy pracujcie, a ja jadę na urlop! To pierwsza przerwa na moim blogu, od kiedy zaczęłam z nim przygodę, która dostarcza mi tak wiele radości. Kiedyś ten moment musiał nadejść. :)
(Qrencjo, nie płacz!)
Przewiduję u siebie objawy odstawienia: bóle głowy, drżenie rąk, płaczliwość, zrzędliwość, niedającą się opanować chęć umieszczenia choć maleńkiego pościku, poczucie straty i bezsensu życia. Będę twarda! Ha!
Spodziewajcie się zdjęć znad polskiego, pięknego morza.
Buziaczki!!
-----------------------------------------------------------------------------------------
Dodane po rozwiązaniu konkursu:
http://zamoimidrzwiami.blogspot.com/2012/07/rozwiazanie-komiksowego-konkursu.html
http://zamoimidrzwiami.blogspot.com/2012/07/wyroznienia-w-konkursie-komiksowym.html
Życzę Aniu miłego wypoczynku :*
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, ciekawa jestem wyników:)
A- Ej, Łysa!, nam tu w brzuchach burczy!
OdpowiedzUsuńB- Myślisz,że słyszy?
C- Ee, pewnie jeszcze śpi...
D- To, co - robimy akcję dywersyjną?
E- No... psa wyślijmy!
ok, spróbuję :)
OdpowiedzUsuńZwierzaki polecą tekstem piosenki zespołu Kult:)
A-Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
B- Gdy nie ma Łysych w domu - to jesteśmy niegrzeczni
C- Ciiii nadsłuchuję czy na pewno wyszli ..
D- Jeszcze kilka dni i nocy, i wszystko wróci do normy
E- Będziemy zorganizowani i poważni, uczesani i przezorni
Buźka :)
Aniu, miłego urlopu :)
OdpowiedzUsuńO blogu, internecie nie myśl wcale, nic a nic :)
Wypoczywaj :)
Chmurki podpiszę, tylko sobie coś ułożę :)
Pozdrawiam
Ada
Uwielbiam Twoje poczucie humoru:)
OdpowiedzUsuńMiłego urlopu!
Bądź twarda, asertywna i wypoczywaj na całego!;)
szczęśliwej podróży i fantastycznego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńOdpowiedniej pogody, super wypoczynku;))
OdpowiedzUsuńNo to do zobaczenia na plaży. Żartowałam! :) Wiadomo, ci znad morza bywają nad nim może jeszcze rzadziej niż górale na górskich szlakach. ;) Pamiętam to zadziwienie mieszkańców np. Ustrzyk Górnych, gdy kilkadziesiąt (ehkm, to już tyle?!, może coś źle policzyłam...) lat temu włóczyliśmy się po połoninach i na pytania, skąd przyjechaliśmy, odpowiadaliśmy, że właśnie znad morza. Ludzie pytali, dlaczego nie wylegujemy się na plaży! Phi, nuda przecież. I ciągle szumi, szumi...
OdpowiedzUsuńAniu, życzę Ci wspaniałych wakacji i cudownych wrażeń. A znając Cię troszkę z wpisów, jestem pewna, że Ci ich nie zabraknie - z taką otwartością, poczuciem humoru i postrzeganiem świata. :) Bardzo ciepło Cię pozdrawiam. I tarmoszę za uszami zwierzaki, które prawdopodobnie podsychać będą nieco z tęsknoty za Łysą. ;)
A swoją drogą, ciekawe, dokąd to się wybierasz, może rozpoznam na zdjęciach jakieś bliskie okolice...
JolkaM
Miłego urlopu - pozdrawiam :))))))
OdpowiedzUsuńMiłego urlopu Ci życzę. Odpoczynku od codzienności i dobrej pogody :) A po urlopie... szybkiego powrotu do bloga i opisania swojego wyjazdu z dużą ilością zdjęć :D :D :D
OdpowiedzUsuńA w chmurki coś wpiszę, tylko się zastanowię :D
pozdrawiam!
hihihi..zgadzam się z JolkąM:))...Aniu ja już jednak płaczę:)))))...wiadomo...kwusia...ósma rano.....i ..buuuuuuuuuuuuuuuuuu:)))no to popołudniu wstawię chmurki....bom teraz szyciowo zakręcona:((
OdpowiedzUsuńOni sa tak nieprzewidywalni, że strach spekulować o czym mówią ;)
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku ! :)
właściwie,,,nie wiem czy czas będę miała no i depresja może mnie dopadnie..buuuu:))..no to lecim:
OdpowiedzUsuńA:-Buuuuuuuu a wiecie co? wiecie co?Łysa mówiła ,że jedziemy na urlop!!Znikniemy z eteru...buuuuuuu
B:-nie strasz,nie strasz bo się zesrasz!!!....ale co tu tak waniajet??błee
C:-taaaaa,Mała już się przestraszyła..błeeee!!!
D:-Oj co?Oj co?ale w eterze dłużej zostaniemy....
E:-No my z Łysą już przywykliśmy...ale obce Łysolce.....sami znikna ..po takim eterze....
Nie płacz, Qrko. Jak chcesz, mogę z Tobą wypić kawkę wirtualną w zastępstwie Ani, choć w żadnym wypadku nie uzurpuję sobie praw... autorskich. :)) To co, jutro o ósmej, powiadasz? :)
OdpowiedzUsuńPozdro. :)
JolkaM
A-(Amisia) Popatrzcie na mnie jestem taterniczką! Popatrzcie... widzicie?...
OdpowiedzUsuńB-(wuj KAYRON do Amisi)Jaką taterniczką?!!!! Amisia co ty pleciesz?!!! Chyba ci słoneczko przygrzało... i to solidnie!!!! Upały ci szkodzą? Mózg ci wyparował! Eh.... ://
C-(Rufi do Amisi) Super!!! Brawo, brawo, brawo!!! :)
D- (Amisia do wuja Kayrona) Tak jestem! Popatrz wujku, gdzie ja weszłam. Jestem na górze... na takiej turni w Tatrach... jak się idzie z Mylnej przełęczy granią na Zadni Kościelec... jest taka turnia i ja na niej jestem....
E- (wuj KAYRON do Amisi) Eh... Tobie rzeczywiście słońce mózg wypaliło... pewnie chodzi ci o Uszatą turnię inaczej zwaną Szafą... Ale zmartwię cię... ty nawet na zwykłej domowej szafie nie jesteś... a co dopiero tej w Tatrach! :/
Miłego urlopu !!!
OdpowiedzUsuńJeszcze ponoć przez ten tydzień mają być upały,
później ponoć ochłodzenie,
ciekawe czy się sprawdzi ta prognoza :-)
Pięknego urlopu!
OdpowiedzUsuńWracaj wypoczęta i naładowana dobrą energią.
Świetny pomysł z tym konkursem :) Zatem trzeba wprawić w ruch szare komórki, co akurat u mnie teraz jest trudne. Wyobraź sobie, że od tygodnia, gdy słoneczko daje tak piekielnie popalić, mam wysoką gorączkę, gluty i inne atrakcje związane z choróbskiem.
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynu, "stosunkowo" udanego wyjazdu i bezpiecznego powrotu. Duża buźka!
ze mnie jest komiksowa noga, więc nie będę stawać w konkursie, ale jestem ciekawa inwencji pozostałych :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :D trzeba ostro pomyśleć... i wezmę udział z miłą chęcią :>
OdpowiedzUsuńudanego wyjazdu i miłego wypoczynku nad morzem! V:)
Ty jedziesz wypoczywać ,a my mamy "se" głowy połamać ? ;))
OdpowiedzUsuńUdanego plażowania :)
Doskonałego relaksu, wdzięcznego poszumu fal i umiarkowanego żaru z nieba :-)
OdpowiedzUsuńA- Pancia a więcej bagaży to na ten urlop nie dało się zabrać?
OdpowiedzUsuńB- Noooo !
C- A moje kąpielówki są??
E- Tsa! Kąpielówki ALE DOWCIPNY!
F- jemu to chyba koło ratunkowe trzeba by zaproponować DOWCIPNIŚ nawet wanny się boi!!
Aniu, życzę Wam miłego wypoczynku !
OdpowiedzUsuńSpróbuję później :). Odpoczywaj spokojnie :D...
OdpowiedzUsuńdobrej pogody i udanego urlopu :)
OdpowiedzUsuńA- A może by tak pojeździć na jego grzbiecie...
OdpowiedzUsuńB- No co ty, to robiliśmy wczoraj, trzeba wymyśleć coś nowego.
C- O Boże, znowu się zaczyna...
D- Ty, a może schowamy jego miskę. Będziemy mieli zapas jak w naszej jedzenia braknie!
E- Genialne...
Kochana pytanie - nie chciałabyś dołączyć do mojej akcji stworzenia PIERWSZEJ internetowej LISTY PSICH BLOGÓW ? Wpadłam na ten pomysł gdy przejrzałam waszą "KOTŁOWNIĘ" masz psiaka więc wiele osób chętnie by do ciebie zajrzało. Podam ci link gdy podejmiesz decyzję napisz proszę to dodam cię do listy :)
OdpowiedzUsuńhttp://psieblogi.blogspot.com/
Świetny pomysł, pomyślę...Z racji długo oczekiwanego urlopu pogody ducha,sprzyjających okoliczności zewnętrznych i boskich ( bozonowych, jak by kto pytał)doświadczeń życzę.Serdeczności.
OdpowiedzUsuńA- Oj ,trochę boję się będzie awantura
OdpowiedzUsuńB- Też tak myślę, wcale na nią nie patrzę
C- To nie ja zbiłem wazę
D- Ja też nie patrzę na Pancię ona wszystko czyta z moich oczu
E- Myślę,że i tak będzie na psa , udajemy ,że nic o szkodzie nie wiemy
Witam, trafiłam do Ciebie przez przypadek tak mnie zainteresowała zabawa,że postanowiłam opisać chmurki na wesoło trochę zgodnie z charakterem kotów.
Pozdrawiam i życzę udanego urlopu.
szalona kobieto, ale wymyśliłaś fenomenalny konkurs! no cóż, trzeba pomyśleć. Miłego wypoczynku
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie:
OdpowiedzUsuńA -Wyjechali i zostawili nas samych !!!
B -Co robimy ?
C -Muszę to przemyśleć ...
Drugie zdjęcie :
D -To nie muszę już dbać o linię ?
E -A ja bym się wybrał na jakąś wycieczkę,upolowałbym myszkę,
to by mieli niespodziankę...
Mimo, że chorym okrutnie, to tak fajnego konkursu przegapić nie mogę. Wprawdzie skupić się nie mogę, więc i moje podpisy będą "przeziębione" czyli mądre inaczej:
OdpowiedzUsuńA: Chcielibyśmy dziś Państwu przedstawić układ choreograficzny zatytułowany "Piramida społeczna"....
B: Jak widać, szczyt piramidy zajmują władcy, a dół...
C: Plebs????????????
D: Gdybyśmy przedstawiali "piramidę żywieniową", Rufi robiłby za...
E: Hot doga, hahahaha!!!!
Nie no, konkurs rewelacja! :))
OdpowiedzUsuńA - Wuju! Psie! Łysa się czai z aparatem! Dobrze wyglądam? Nie powinnam się choć odrobinkę otrzepać?
B - Nie zawracaj mi głowy! A swoją drogą mam już powoli tego dosyć! Ciągle nam strzela te zdjęcia i wrzuca do tych internetów! Moi drodzy, uważam, że najwyższa pora, by zastrajkować!
C - Czy jaaaa wieeem... Ja lubię Łysą... I jej aparat też może być. Skoro ona to lubi to może nie ma co wymyślać? ...
D - Wuju, a co to znaczy zastrajkować? Żuby też zastrajkować? To jak, dobrze wyglądam??!!
E - Nie wytrzymam z tym folwarkiem...
Aniu wspaniałego wypoczynku! :))
OdpowiedzUsuńO kurcze.. to wyzwanie nad którym się trzeba troche zastanowić a mi głowa juz dzis srednio pracuje :))
OdpowiedzUsuńA. niee,ta znowu lata z tym aparatem
OdpowiedzUsuńB. udawaj,ze jej nie widzisz,moze sobie pojdzie
C. moje chrupki znowu zniknely,chyba mamy myszy w domu....
D. wyjadles psie chrupki???
E. no,ale ciiiii niech mysli,ze to myszy
;)
udanych wakacji:)
Aniu, ma być jak w Twoim komiksie, czyli chyba żóby ;) Co Amisia gadała o żabach :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Masz rację - dzięki za podpowiedź! :) Napisałam tak, bo nie chciałam odmieniać słowa - Amisia chyba nie umie :D
OdpowiedzUsuńWyróżniliśmy was wyróżnieniem PRIX. Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńA- biedny piesek
OdpowiedzUsuńB- dlaczego biedny?
C- właśnie, dlaczego biedny, śliczny a nie biedny!
D- weteryniarz mówił, że mają go wykastrować
E- to trzeba go uśpić
DE chórem - aaaaaa kotki dwa aaaaaa
Ryzyk-fizyk! Ale nie mogę się oprzeć Twojemu konkursowi :-D
OdpowiedzUsuńA - Ciekawe, co jest w tych torbach? Może jedzonko-niespodzianka?
B - Ehhh...
C - Chyba zbliża się to coś okropnego na literę W.
D - Wuju... to teraz nie będzie tyle łakoci, co zawsze?
E - Tak, mała - nadeszły WAKACJE ŁYSEJ.
Blog dodany do LISTY :)\\Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńA- Hmm, chcesz wiedzieć co czuję? Nie powiem, domyśl się sama…
OdpowiedzUsuńB- Ja to nawet nie pokażę po sobie, że słyszę co mówi. Może słyszę, a może i nie…
C- Ja, ja Ci powiem co czuję. Ja Cię KOCHAM, baaardzo KOCHAM, jestem wierny i lojalny. Słyszysz? Słyszysz mnie?
D- Słyszałeś coś?
E- Nie… chyba drzwi gdzieś trzasnęły…
Moja propozycja:)
Pozdrawiam!
A: Łysi jadą na wakacje! Ale im dobrze!
OdpowiedzUsuńB: Ja nie muszę nigdzie jeździć. Ja mam wakacje przez cały rok.
C: Ciekawe czy coś przywiozą....
D: Ja to bym chciała rybkę, może być delfin!
E: Taaaa, ciekawe gdzie byś ją trzymała?
F: Jak to gdzie? W brzuchu...
Pozwoliłam sobie dodać jedną linijkę tekstu.
Pozdrawiam i życzę udanego wypoczynku :)
Aaaa! Zdążyłam? Pierwsza wersja moja, druga - mojego świeżo upieczonego piątoklasisty, który zaglądając mi przez ramię, odkrył konkurs i też chciał spróbować. :)
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiamy Wrocław ludzki i... nieludzki. :)
1.
A- Oo, pakują się! I zabierają wędkę.
B- Pewnie chcą nas przekupić jakąś flądrą ze smażalni, że niby świeżo złowiona rybka.
C- Kochani Łysi...
D- He, he, nie dam się nabrać. A Ty?
E- Ja? W życiu! Ale stawiam na to, że ten z maślanymi oczami to kupi.
2.
A- Coś porobimy? Taaaaaka nuda...
B- Może urządzimy bal?
C- Dobra, mogę być kelnerem.
D- Zaprosimy kogoś?
E- Tak! Najlepiej myszy z okolicy, będziemy mieć bar z przekąskami. :))
JolkaM