(Część pierwsza jest TU)
Prosiłaś? Masz! (Prawie) bez słów...
Który najpiękniej gra w Waszych sercach?
(To lubię!) |
(To też.) |
(I to mnie urzeka kolorystyką.) |
Wiem, że to jest już drugi post dzisiaj, więc na komentarze już naprawdę nie liczę!
(To lubię!) |
(To też.) |
(I to mnie urzeka kolorystyką.) |
To i dla mnie...boja również nie facebookowa jestem;)
OdpowiedzUsuńPięknie!!!
Dzięki ja również nie FB. Zdjęcia piękne. Zazdroszczę morza.
OdpowiedzUsuńpierwsze zdjęcie jest bezkonkurencyjne! piąte i dwa ostatnie ciut za nim, ale też w pamięć zapadają :)
OdpowiedzUsuńDługo Kaprysi nie było, bo się kobieta nam urlopowała. Nad wodą i na wodzie zresztą:)
OdpowiedzUsuńWszystkie śliczne, ale pierwsze i przedostatnie takie "moje". Oglądałam na FB, polubiłam też:)
Dobrze,że kotka wróciła do domu :-). Dla mnie nr 1 jest zdjęcie nr 1. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWszystkie zdjęcia są piękne.
OdpowiedzUsuńKażdemu daję 5+
Pozdrawiam
piękne widoki! a zachód słońca na pewno niezapomniany! :)
OdpowiedzUsuńcudne zdjęcia a to z mewami świetne.)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zachód słońca nad morzem!
OdpowiedzUsuńnr i to z mewami. super!!!!
OdpowiedzUsuńAle pięknie,romantycznie,cudnie :)
OdpowiedzUsuńDla mnie najpiękniejsze są z ptactwem morskim!
OdpowiedzUsuńPiękne foty, tak samo jak fotorelacja ze spaceru z Rufim :-) Pozdrowienia i głaski.
OdpowiedzUsuńDla mnie ostatni. A baaardzo podobny do drugiego wisi u mnie na ścianie ;).
OdpowiedzUsuńale super fotki!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ja tez nie FB .....
OdpowiedzUsuńcudne to malo powiedziane.....
fantastyczne,baardzo mi sie podobają te zdjecia.
OdpowiedzUsuńcudowne ujęcia:)wspaniały zachód słońca!
OdpowiedzUsuńProtestuje! Dosyć juz tych pięknych widoków!! Bo jak mnie zazdrość zeżre to nie bedzie komu sie moimi futrzastymi zająć:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne kolory. Nie ma to jak piękno natury.
OdpowiedzUsuńOj, już jestem, jestem:) Ja całkiem niepozbierana po urlopie i wczoraj nawet nie otwierałam komputera:( W pracy zawrót głowy, w domu góra prania i rozpakowywania i blogosfera w kącie na razie, ale będę sukcesywnie nadrabiać obiecuję:)
OdpowiedzUsuńZachody cudne:) Moi faworyci to numer 5 i ostatni, ale wszystkie cudne:)
Uściskuję i lecę czytać o safari:)
Chyba mamy podobny gust; ten z podpisem "to lubię"! Zachody słońca zawsze kuszą, żeby je fotografować, ale zrobić dobre zdjęcie, to nie takie proste. Twoje bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńNinka.