Cosik nie tak z matematyką,one dwa jeszcze pewnikiem wagowo to mają trochę do...Rufika,no chyba,że z kotami:))) U mnie na I pietrze mieszkają trzy niskopodłogowce.Dwa czarne;kudłaty i krótko sierściowy,rudy:kudłaty.Wszystkie trzy ze schronu i oczywiście w jednym mieszkaniu:)
Ja nie mam z matematyką nic wspólnego jest fuj i koniec. Dlatego myślę sobie, że to raczej choróbsko strasznie zaraźliwe, jak raz dopadnie, to nie chce odpuścić! A nazywa się zejścienapsyczyteoczymogąkłamaćzabierzmniedodomuproszę. I raczej nie ma lekarstwa na to. Pozdrawiam. Margolcia.
Z mojej koślawej matematyki wynika powiększenie rodziny:) No przecież miało nie być żadnych psów:) Pozdrawiam Karolina z Tolą i Stasiem P.S. Cieszę się że Perełka wraca do zdrowia:)
Mam urlop,kawka wyjątkowo bo się przerzuciłam na herbatkę mocną.I ZMD i czekam na rozwiązanie.Jak ja lubię z rana te wszystkie komentarze i Twój humor Gosiu.
Gosiu, no napisać muszę bo się w końcu uduszę: normalnie Cię kocham! Za dobroć, miłość do zwierzaków i to jakim fajnym człowiekiem jesteś. PS Przepraszam, że tak od razu na Ty, nie znamy się jeszcze, ale czytam Cię wiernie od półtora roku i się ujawnić w końcu postanowiłam :). Z miłością i tak w ogóle.
Baltazara to świetne imię dla któregoś mojego podpieczonego w przyszłości. Musisz komentować, bo zapomnę :P Fajnie, że rudziak cię wywabił z czeluści internetu. :) Nie wiem czy jestem fajna, na pewno pod tym względem szalona, żeby nie powiedzieć walnięta.
No nie, nażyczonego dla Fiśki przytargaliście :-))) Małrzęstfo aranżowane, też coś! Ślup z miłości ma być a nie z przymusu, no! Ciekawe co panna młoda na to? Hi Hi Hi!!!
Już oczami wyobraźni widzę jak ten smutny pysiol rudzika bedzie się niebawem uśmiechał...Jak bedzie szalał na bartoszowickich łąkach...i wylegiwał w łóżeczku do góry klejnotami ...nie mam wybujałej wyobraźni prawda?😃
o rany! miałaś już psów nie brać na tymczas??
OdpowiedzUsuń... ;)
Usuńczyli nie tymczas tym razem :) hihi a gdzie ten planowany urlop?? odpływa w siną dal?
UsuńNie, nie, na urlop już się bardzo cieszę, a poza tym nic nie powiem! :D
Usuńchyba nie musisz, hrehrehre
Usuńfajny rudziaszek, znów na krótkich nóżkach :) a koty lubi?? nie na przekąskę oczywiście ;)
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia ;)))
Usuńooooo śpią już ludziska?? całe podium moje?? niesłychane!
OdpowiedzUsuńChyba śpio! Miałam jutro to puścić, ale mi się kliknęło. :(
UsuńGratulacje za złote, srebrne i brązowe podium! :)
Sprowadzilas meza dla Fiski?
OdpowiedzUsuńRezygnujesz z kotow na rzecz psow?
Psy zjadly koty i tera rzondzo?
:))) Psy rzondzo na pewno! Więcej nie powiem. :P
UsuńMnie tam podium nie interesuje, gorzej bo zawsze byłam kiepska z matmy. Ten brązowy nakrapiany nochal tak mi jakoś pasuje do reszty rezydentów.
OdpowiedzUsuńMówisz, że pasuje? :)
UsuńGabarytami i umaszczeniem, a charakter się pokaże. Młody jest? Bo na szczeniaczka nie wygląda.
UsuńMały, młodziutki, roczny, przerażony schroniskiem piesek!
UsuńJa także myślę, że apetytu nabraliście na następnego małego pieska, tym razem rezydenta :)
OdpowiedzUsuńA ty zawsze byłaś taka dobra z matmy??
UsuńProblemów nigdy nie miałam, ale tu bardziej kierowałam się logiką i obserwacją Twoich i Fiśki zachwytów nad rudymi, krótko nożnymi pieskami ;)
UsuńNo i jak ci geniuszu sprawa wygląda? Polubio się czy trzeba bedzie mu domu szukać??
UsuńPolubio :) Macie w domu tak pozytywne fluidy i takie pokłady miłości, że nie ma innej opcji :)
UsuńHrehrehre, wiem, nie powiem!
OdpowiedzUsuńNno!
UsuńJa wiem, ale nie powiem... I tak zrób!
OdpowiedzUsuńA tobie kto już doniósł??? KTO?!#$@^&*
UsuńPo prostu jestem niebywale przenikliwa ;)
UsuńTeż mi wyszło z równania, ze drugi piesek.Chyba...
OdpowiedzUsuńSame geniusze matematyczne! Phi!
UsuńNo, wspaniale :))
OdpowiedzUsuńRude pieski - Perełka i Kluś - przypominały Fikuni przyjaciela ze schroniska. To za nim tęskniła ?
To się okaże wkrótce. :))
UsuńO północy? ;)
OdpowiedzUsuńNie aż tak szybko, no co ty! :)
Usuńhahhaha
Usuńno to pięknie, przybywa psiaczków w ZMD :)
1+1 równa się 2 psy w ZMD
Aha, a więc czekamy do rana, nie ma spania...:))
UsuńKsan, mam nadzieję, że spokojnie spałaś, bo rano jeszcze nic. ;)
UsuńHi, hi, zepsisz sie kompletnie :D. (Leciwa)
OdpowiedzUsuńZejdę na psy! :)))
UsuńRodzina się powiększa ? :)
OdpowiedzUsuńNic nie powiem!
UsuńCosik nie tak z matematyką,one dwa jeszcze pewnikiem wagowo to mają trochę do...Rufika,no chyba,że z kotami:)))
OdpowiedzUsuńU mnie na I pietrze mieszkają trzy niskopodłogowce.Dwa czarne;kudłaty i krótko sierściowy,rudy:kudłaty.Wszystkie trzy ze schronu i oczywiście w jednym mieszkaniu:)
No tak, na jednego Rufika trzeba takie cztery. :)
UsuńNo też mi wyszło, że kolega dla Fiki... ale tak w ogóle to ja nic nie rozumiem :P ;)
OdpowiedzUsuńI słusznie, co się będziesz popisywać znajomością rachunków!
UsuńHrehrehre! Jak w przysłowiu; od rzemyczka do koniczka :)))))))))))
OdpowiedzUsuńNo i mam tytuł kolejnego posta!
Usuńod rzemyczka do pieska???
UsuńJa nie mam z matematyką nic wspólnego jest fuj i koniec. Dlatego myślę sobie, że to raczej choróbsko strasznie zaraźliwe, jak raz dopadnie, to nie chce odpuścić! A nazywa się zejścienapsyczyteoczymogąkłamaćzabierzmniedodomuproszę. I raczej nie ma lekarstwa na to. Pozdrawiam. Margolcia.
OdpowiedzUsuńzejścienapsyczyteoczymogąkłamaćzabierzmniedodomuproszę - boże, jestem chora!!!!!!
UsuńTaaa, a ktoś niedawno pisał, że żadnych piesków, bo ciężko się z nimi rozstawać. Jakby z kotami było łatwo ;))
OdpowiedzUsuńHa,ha,ha ....
Z mojej koślawej matematyki wynika powiększenie rodziny:)
OdpowiedzUsuńNo przecież miało nie być żadnych psów:)
Pozdrawiam
Karolina z Tolą i Stasiem
P.S. Cieszę się że Perełka wraca do zdrowia:)
I ja pozdrawiam Twoje chorusie. Lepiej już? :)
UsuńNo cały czas Tolę obserwuję. Jedziemy w przyszłym tygodniu do weta to zobaczymy co powie. Jestem dobrej myśli:)
UsuńNkt nie napisał, że rudasek jest przesliczny! To ja napiszę. Asia
OdpowiedzUsuńNo właśnie, co to za ślepaki!
UsuńMam urlop,kawka wyjątkowo bo się przerzuciłam na herbatkę mocną.I ZMD i czekam na rozwiązanie.Jak ja lubię z rana te wszystkie komentarze i Twój humor Gosiu.
OdpowiedzUsuńJejku, wy myślicie, że ja mam jakieś czarodziejskie moce! Że śmig i już! Cierpliwości!
UsuńSama nie mogę się doczekac, hrehre :))
Tak podgrzałaś atmosferę, że już nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńA co ja mam powiedzieć??!
UsuńGosiu, no napisać muszę bo się w końcu uduszę: normalnie Cię kocham! Za dobroć, miłość do zwierzaków i to jakim fajnym człowiekiem jesteś. PS Przepraszam, że tak od razu na Ty, nie znamy się jeszcze, ale czytam Cię wiernie od półtora roku i się ujawnić w końcu postanowiłam :). Z miłością i tak w ogóle.
OdpowiedzUsuńcześć Baltazaro, ksywę masz na cześć Baltazara Gąbki czy z innego powodu?
UsuńCześć Tempo, na cześć mojego psiaka ze schronu :). Tam go tak ochrzcili, czarny jest :).
UsuńBaltazara to świetne imię dla któregoś mojego podpieczonego w przyszłości. Musisz komentować, bo zapomnę :P
UsuńFajnie, że rudziak cię wywabił z czeluści internetu. :)
Nie wiem czy jestem fajna, na pewno pod tym względem szalona, żeby nie powiedzieć walnięta.
Jesteś szalona, mówię ci,
UsuńZawsze nią byłaś,
Skończysz wreszcie śnić?
Nie jesteś aniołem, mówię ci.
Jesteś szalona.
:PPP
Wolę być szalona, bo nie ciepię bycia aniołem (którym ni jestem, z całą pewnością!).
Usuń:***
ufff bo się bałam, że podpadnę za ten brak anielskości :PPP
Usuńtaa..
OdpowiedzUsuńczłowiek nie może Cię nawet na chwilę spuścić z oczu, bo zaraz Ci się jakieś futro zalęga.
nie myślałaś o tym, żeby się ufarbować na rudo?
:*
Ba! Sęk w tym, że wcale o sobie nie myślę, jestem wrakiem, szkoda gadać. :((
UsuńAle niedługo na pewno będzie mi lepiej. :))
Gosiu kochana napisz kto to!!!!!!:)
OdpowiedzUsuńJesteśmy ciekawi:)))))
Ciekawa jest Karolina, Tola i Staś
Musisz poczekać, jako i ja czekam... :))
UsuńIle można czekać:)
UsuńTen rudy Lisio jest do zakochania, nie tylko przez monochromatycznosc i cudny nochal, ale tak ogolnowojskowo.
OdpowiedzUsuńJejku, jaki on jest śliczny, rudy jak... ty!
Usuńale czy tak samo sliczny??? hrehre
UsuńNo nie, nażyczonego dla Fiśki przytargaliście :-))) Małrzęstfo aranżowane, też coś! Ślup z miłości ma być a nie z przymusu, no! Ciekawe co panna młoda na to?
OdpowiedzUsuńHi Hi Hi!!!
Buchachacha! Kto by się tam małolaty pytał?? :)
UsuńPisalam ostatnio, ze Fika musi miec towarzystwo, i zostalam obsztorcowana:):):)....ale chyba mialam racje:):):):)
OdpowiedzUsuńAle słodziaki :)
OdpowiedzUsuńJuż oczami wyobraźni widzę jak ten smutny pysiol rudzika bedzie się niebawem uśmiechał...Jak bedzie szalał na bartoszowickich łąkach...i wylegiwał w łóżeczku do góry klejnotami ...nie mam wybujałej wyobraźni prawda?😃
OdpowiedzUsuń