Salma, znaczy spokojna. Szarif to szlachetny, odróżniający się. Te imiona pasują do tego rodzeństwa, choć jak na razie to dwa słodkie brzdące, którym w głowie tylko zabawy i spanie.
Koteczki zostały odłowione z terenów miejskich, ponieważ budynek, w piwnicy którego mieszkały, będzie likwidowany. Straciły też mamę i trzeba było im pomóc. To kotka i kotek, urocza parka, klasyka gatunku. Gratka dla wielbicieli tych pręgowanych tygrysów, które są znane ze swojego zrównoważenia i z tego, że się dobrze chowają.
Kotki zrobiły już wielkie postępy w oswajaniu, są subtelne i choć jeszcze ciut przestraszone, to widać, jak lgną do człowieka. Będzie z nich wielka pociecha. Zostały odrobaczone, zabezpieczone przeciw pchłom, pierwszy raz zaszczepione. Koteczki są zdrowe, mają czyste uszka, oczka i ząbki. Są harmonijnie zbudowane, mają długie łapki i bardzo długie ogonki. Kocurek ma szlachetny, długi pyszczek. Prawdziwy arabski książę. Koteczka może za to poszczycić się wielkimi oczami.
Salma po lewej. Szarif po prawej. |
Kotki pięknie korzystają z kuwety, ani razu nie zdarzyła im się wpadka. Ładnie jedzą, ale nie są żarłoczne. To fajna cecha, świadcząca o ich zrównoważeniu. Przyjaźnią się ze sobą, myją się wzajemnie, szaleją w zabawie jak dwa przeciągi. :) Byłoby cudownie, gdyby znalazły dom razem. Dwa koty to dwa razy więcej uciechy. Powód do uśmiechu każdego dnia.
Jeśli jednak zakochasz się tylko w jednym, możemy pogadać.
Są bardzo słodkie i kochane. Pod dotknięciem ręki cudnie mruczą. To ich pierwsze kontakty z człowiekiem, można je wszystkiego nauczyć. Kocurek jest ciut większy od koteczki. Kotki mają ok. 3 miesięcy. Lgną do innych kotów i już niemal wcale nie boją się psa.
Wymagam podpisania umowy adopcyjnej. Zapraszam! :)
anka.wroclawianka@op.pl
Chłopak. |
Dziewczynka. |
Pomyślcie o nich ciepło, życzcie im dobrego domku i udostępnijcie na FB. Poproście też o to znajomych. Jestem pewna, że to nasza wspólna dobra energia sprawia, że moje koty zawsze znajdują wspaniałe domki. Niech i teraz tak się stanie. Odezwij się, właściwy człowieku!
Salma i Szarif oraz ja będziemy bardzo wdzięczni.
Ja jestem tymi koteczkami zachwycona!
OdpowiedzUsuńBoże dziękuję Ci za zdrowy rozsądek i małe mieszkanie, bo normalnie przygarniałabym co drugiego kota!;)))
Troszkę póżniej umieszczę info na FB i trzymam kciuki, jak zwykle, za dobry domek!:)
Dziękuję! Masz jak ja. Ja też mogłabym mieć tych słodziaków na pęczki. :)
UsuńJuz zrobione!
OdpowiedzUsuńDziękuję, na Ciebie zawsze można liczyć!
UsuńAle słodziaki. Mam nadzieję, ze znajdą domek. Ładnie będą rozrabiać jak trochę się oswoją. Zaraz wkleję u siebie na FB.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńZastanawiam się, jak je rozróżniasz! Wgapiam się i porównuję, i sprawdzam na podpisanych zdjęciach i nie wiem, czy znalazłam szyfr... Chyba tylko te kreseczki nad oczami, hm...
OdpowiedzUsuńZachwycając się tymi cudnymi kociętami, bardzo mocno trzymam kciuki za znalezienie im domu. Najlepiej wspólnego, bo patrząc na te piękne zdjęcia, żal myśleć o rozdzieleniu tej niesamowitej parki.
Dobrego dnia, Aniu. :)
Jolko, tak jak napisała Anka, dziewczynka ma okrągłe gały, co świetnie widać na pierwszym zdjęciu, a chłopak ma dłuższy nosek ;)
UsuńAleż oczywiście, jak mogłam być taka ślepa! Teraz to wszystko jasne - starczy ułamek sekundy, żeby je rozpoznać. ;)
UsuńBardzo łatwo je rozpoznać, masz rację :)
UsuńPięknie wyglądają razem te słodziaki, fajnie gdyby znalazły razem domek, trzymam kciuki. Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńone są przeliczne, koniecznie muszą być razem, trzymam mocno kciuki. Gdyby nie ta odleglosc...
OdpowiedzUsuńhmmm, a o jakiej odległości mówimy? :) Świat się kurczy, może coś zaradzimy :)
UsuńDublin. :(
UsuńJuż zrobione. Pięknie napisałaś o koteczkach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńja jestem w nich zakochana bez pamięci:))))))))
OdpowiedzUsuńJa też.
UsuńAniu, bardzo bym chciała udostępnić wydarzenie na FB, czy mogę dostać linka?
OdpowiedzUsuńKotki są przecudne. U Ciebie każdy kot pięknieje, znajduje równowagę, ale maluchy są jeszcze rozczulające. Jak tak razem śpią...no po prostu słodycz sama :)
Aniu, o jaki lin Ci chodzi? Możesz udostępnić po prostu adres do tego posta: http://zamoimidrzwiami.blogspot.com/2013/07/salma-i-szarif-rodzenstwo-szuka-domku.html
Usuńlub użyć przycisku "f", który jest na końcu posta pod autorem, na jednej linii z innymi.
Ok? :)
Dziękuję!
widzisz ja niemota jestem :) ale skorzystałam z Twoich wskazówek i udostępniłam na fb
UsuńDziękuję!
UsuńAle egzotyczne imiona:):):) Zamieściłam na obu blogach:):) A co z Lulą?
OdpowiedzUsuńTo rodzeństwo Yassera, więc poszłam po tej samej linii, ale właściwe imiona jeszcze się nie objawiły.
UsuńSama bym chciała wiedzieć co z Lulą, Viki jest na razie poza domem. :)
Obydwa śliczne i może im się uda, że ktoś wezmie parkę - powiedzmy sobie szczerze - dwa razy więcej zabawy ale i dwa razy więcej obowiązków i odpowiedzialności.Nadeszły wakacje, naród katolicki wyjeżdża na wakacje i znów wyrzuca z domów nieprzemyślane zakupy - psy i koty. Wszak " to tylko zwierzęta!" Nóż się człowiekowi sam w kieszeni otwiera gdy to widzi i słyszy.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Odpowiedzialność na pewno, ale jeśli chodzi o obowiązki, to nie ma tak wielkiej różnicy, czy się napełnia na raz dwie miski czy jedną i czy się sprząta bardziej zużytą kuwetę.
UsuńDziękuję!
Ale słodziaki. Na pewno komuś sprawią wiele radości.
OdpowiedzUsuńNa bank!
UsuńSą cudowne! I imiona fajne, ze wschodnim rodowodem:). Dorotka już udostępniła na fb.
OdpowiedzUsuńNinka.
Arabskie. :)
UsuńDziękuję!
udostępniłam. ja wiosną miałam trojaczki. każde w innym kolorze. nadal się kochają, myją i całują.
OdpowiedzUsuńżyczę twoim jednego domu, tak jest najlepiej:)
Znalazłaś już im dom?
UsuńDziękuję!
Na pewno się uda!!!udostępniam
OdpowiedzUsuńBuziak:*
UsuńSłodziaki
OdpowiedzUsuńMięciutkie, śliczne, miłe i subtelne. :)
Usuńprzepiękne kociaki na pewno znajdą kochający dom :)
OdpowiedzUsuńObyś był dobrym prorokiem!
UsuńByłoby wspaniale gdyby to śliczne rodzeństwo znalazło jeden dom. Zdjęcia im zrobiłaś cudowne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńUdostępniłam na fb
OdpowiedzUsuń:*
:*
Usuńbardzo mocno kibicuje kociakom, a osobom zastanawiajacym sie nad ich adopcja chce powiedziec, ze dwa koty razem to nie tylko dwa razy wiecej, radosci, szczescia i milosci, ale przede wszystkim dwa razy wiecej zdrowia dla kazdego z nich. one razem beda sie duzo lepiej rozwijac. z punktu widzenia kogos, kto od kilkudziesieciu lat ma koty (w roznych ilosciach) stwierdzam, ze pod kazdym wzgledem warto!
OdpowiedzUsuńAnkoW, moje maile dochodza, czy wpadaja do spamu?
Dostałam, ale byłam poza kompem. Odpowiem Ci później, ok?
Usuń:)
Myślę, że ktoś je razem weźmie. Już zazdroszczę tej osobie i oczywiście trzymam kciuki za powodzenie akcji.
OdpowiedzUsuńKciuki są bardzo potrzebne, już mam informacje o kolejnych pilnych potrzebujących :(
UsuńNie brzmi to optymistycznie, może kiedyś dożyjemy czasów, kiedy nie będzie pilnie potrzebujących pomocy zwierzaków...
UsuńSą przepiękne!!! Mam nadzieję, że razem znajdą dom :) Mają piękne, szlacheckie imiona :)
OdpowiedzUsuńRaczej egipskie, tak jak ich brat Yasser, który już ma swój dom. :)
Usuńsą takie piękne! trzymam kciuki....
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńMelduję się :). Niestety nie istnieję, nie mam fb ;)). Kociaki są przecudne, mam dwa takie burasy u siebie (i jeszcze daw inne) i podpisuję się obiema ręcyma pod komentarzem tempo giusto - jeden kot w domu się gorzej chowa :D.
OdpowiedzUsuńI lecę czytać zaległości :)
Olena
Oleno, tak się cieszę, że już jesteś! Hura!!!
UsuńSą przepiękni :)!!! Z Szarifa to prawdziwy tygrys :)! Salma za to będzie piękną koteczką :D.
OdpowiedzUsuńPowodzenia kochane szaraczki! Trzymam mocno kciuki za dobrego człowieka i domek.
OdpowiedzUsuńBenerek jest już też u nas.
OdpowiedzUsuńMyślę że długo na dom nie będą czekały takie cukierki :)
Już czekają długo :(( Rosną, przyzwyczajają się...
UsuńMają ogłoszenia?
UsuńTablica , Gumtree, Gratka ?
Jest cała masa takich portali (kiedyś wypisałam sobie ponad sto) Ale z doświadczenia wiem że te są najskuteczniejsze.
No i trzeba często aktualizować.
Masz rację, na wszystkich ich nie ma. Muszę się przyłożyć, no i zrobić też ogłoszenia oddzielne, może łatwiej znajdą domek...
UsuńJuż wiem!! :)
OdpowiedzUsuńBoże jakie one piękne, i jak razem ze sobą się trzymają! Gdyby nie Dawid to bym je wzięła :(