Konkurs na najpiękniejszą pracę Pierwszej Blogowej Wystawy Silk 2013 skończył się.
W sondzie najwięcej osób zagłosowało na piękną pracę Anny M, która dla rozróżnienia od Ani M. dodała sobie przydomek Rapsody. Osobiście uważam, że jest to zwycięstwo w pełni zasłużone.
Kunsztownie wykonane, co wcale nie jest łatwe w tym programie.
Na pamiątkę, Aniu, otrzymujesz ode mnie ramkę na zdjęcia
i to jest ta zapowiadana poprzednio niespodzianka.
(Proszę nie regulować odbiorników - jakość tych zdjęć jest naprawdę taka zła, ale ramka jest śliczna.
Moja drukarka zastrajkowała i postanowiła przynieść mi wstyd tym wydrukiem.
Nie dam się jej! Prezentem jest ramka, a nie wydruk. :) )
Czekam, Aniu, na adres do wysyłki i serdecznie gratuluję.
Oddałam na Ciebie głos z domu, a z pracy na Gigę, której niezapominajki bardzo mi się podobają.
A teraz już poza konkursem pochwalę się, a może poskarżę, sama nie wiem,
że jedna taka qrzasta blogowianka przysłała mi mój portret. Oto on:
Dwa dni zajęło mi szykowanie zemsty, ale jak już powstała, to podwójnie!
Tak sobie wyobrażam naszą Qrkę Domową,
która na potrzeby blogowego kamuflażu przybiera taką postać:
Podobna?
Mam Wam jeszcze do pokazania konkurencję dla Igorowego wojownika w wykonaniu MójCiOnego.
Widać, że mój mąż jest zafascynowany Japonią, prawda?
I na koniec... znów nie wiem, chwalić się czy nie ma czym?
Okazało się, że stanowię konkurencję dla swojej własnej blogowej największej gaduły,
czyli Aluchy mojej kochanej!
Otóż u Pantery w Świecie, który jest dżunglą, gadam jak najęta i zostawiłam w tyle innych gadaczy. Napisałam tam już 200 komentarzy!
Oddaję głos Panterze, która postanowiła mnie w niedzielę u siebie, z tej okazji, uhonorować:
I jeszcze jeden drobiazg na dobre rozpoczęcie niedzielnego poranka:
Ance Wrocławiance za mistrzowskie gadulstwo na moim blogu i osiągniecie 200 komentarzy oraz za to, że "odkryła" mnie dla siebie i innych, po dwóch latach mojego pisania sobie
a muzom, dedykuję:
a muzom, dedykuję:
Dziękuję, Pantero, bardzo mi miło! Kotek jest uroczy. :)
I jeszcze na najostatniejszy z ostatnich koniec film dla wielbicieli długich, nudnych scen
z nagłymi zwrotami akcji oraz dla wielbicieli Panienki Wisienki.
Ci, którzy nie mogą słuchać filmiku z dźwiękiem, niech podłożą sobie w wyobraźni odgłos,
jaki wydaje stado galopujących koni. :)
z nagłymi zwrotami akcji oraz dla wielbicieli Panienki Wisienki.
Ci, którzy nie mogą słuchać filmiku z dźwiękiem, niech podłożą sobie w wyobraźni odgłos,
jaki wydaje stado galopujących koni. :)
Wiśka odrabia jak szalona rok w klatce.
Ciągle chce się bawić, ciągle zaczepia, śpiewa, prosi, podrzuca swoją myszkę, goni piłeczkę,
ale najbardziej uwielbia szalone gonitwy po korytarzu za paskiem od szlafroka. :)
ale najbardziej uwielbia szalone gonitwy po korytarzu za paskiem od szlafroka. :)
Miłego dnia, dużo uśmiechu. :)
Mój dzień zapowiada się na ciężki.
Gratulacje! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyni :), piękna grafika. Również portrety udane bardzo :), a widzę, że wprawy nabierasz, kurka to co prawda bardziej jak kaczka, ale całkiem domowa ;)... Filmik rozśmieszył :D - nie wiadomo w pewnym momencie, kto za kim biegnie ;)... hi hi. Miłego dnia i niech się okaże jednak całkiem lekki :).
OdpowiedzUsuńWiśka jest fantastyczna!
OdpowiedzUsuńFilmik z Wiśką ,fajny aż nie mogę sobie wyobrazić że tyle czasu była w klatce....
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Aniu:)
Jakie piękne portki ma Wisia! Dopiero na filmiku widać ja w pełnej okazałości!:))
OdpowiedzUsuńA zwyciężczyni gratuluję! Piękna praca:))
Konkurs, prace, i nagrody absolutnie wymiatają :)
OdpowiedzUsuńSorry, sorry, ale ja uważam, że Anka jest bardziej fiśnięta od Wiśki :)))
OdpowiedzUsuńA kto tu kogo prowokuje śmigając jak łania z jakimś paskiem od szlafroczka, no kto ?
:)))
Gratulacje dla Anny M, i dla Wszystkich pozostałych artystów :)
Otóż i to! :):):)
UsuńNo miałam se sama na dole napisać taki o to początek "A cóż to za trzpiotka bieda z Wisią?:D", ale jak zobaczyłam Twój wpis viki to wiadomo :P.
UsuńPoza tym droga GADUŁO Anko, trochę Ci jeszcze brakuje do mnie :P:P na na na na na :P
Chciałam sprawdzić u mnie kto najwięcej gada, ale nie umim, nie znam się.
Qra pięknie Cię namalowała :D
Anno M. w pełni zasłużyłaś na wygraną! :)))
Brakuje mi do Ciebie jeszcze raz tyle, Ty wielka gaduło:)) Prześlę Ci na maila jak to się robi, ale jutro, bo dziś już odklejam się od bloga i idę zmierzyć się z trudnym dniem.
Usuńalucha- a czemu to obijasz się u mnie ?? - foch! :P
UsuńAniu, wyślij i do mnie ten link :*
Bo u Ciebie są poważne naukowe tematy i ja się muszę nad nimi skupić porządnie! Ot co! A w robocie przy taśmie to się nie da tak hop siup. No :P. Co innego wieczorem przy m jak miłość :D
UsuńAnko, mimo wszystko spokojnego dnia! By łatwym się okazał jednak!
Gratulacje!!! Obraz jest piękny, ale bardzo mi żal, że nie wygrał ten który skradł moje serce "kwiat miłości" Gałagutka.
OdpowiedzUsuńGratulacje dla zwycięzcy!:)
OdpowiedzUsuńoraz wojownik japoński świetny!
Miłego dnia, może nie będzie tak źle:))
Kongratulacje dla WINNER!
OdpowiedzUsuńA te Wasze portrety , no, wygladacie jak lwice nacpane bogini wie czym (kocimietka?)
film - wspanialy.Kota chyba nietrudno rozruszac a to sznureczkiem, a to pudeleczkiem a to paskiem od szlafroka :)
a poza tym...az nie zatchnelo - ktos pisze WIECEJ niz ja??? czy to mozliwe? a w sumie mozliwe, bo KROTKICH wpisow/komentarzy to w sumie chyba nie potrafie pisac, ale jakby tak moje pokroic na mniejsz, to nie wiem, oj nie wiem ;))))))) Na dawnej, dawnej newsowej grupie kuchennej ja mialam najwiecej wpisow, o dlugi leb przed innymi. Ludzie sie mnie pytali czy ja NIC nie robie tylko siedze uwieszona u kompa....owszem, zgadza sie, siedzialam, bo pisalam/robilam cos tam, wysylalam do mechanika internetowego, ktoren ogladal, poprawial, a ja wstawialam gdzie trzeba (glownie dlatego, ze strony byly po polsku a mechanik - tutejszy. To bylo jeszcze w czasach, kiedy jezyk angielski nie byl DRUGIM (po tutejszym) jezykiem uzywanym w UK!
podaje woreczek energii niwelujacej ciezar dnia. Prosze.
Poproszę jeszcze woreczek jasnego, sprawnego umysłu, masz?
UsuńJak na razie mój umysł myśli czy zjeść chałwę, czy prince polo? Chyba nie pracuje za dobrze? :)
jasnego, sprawnego u myslu nie znajdziesz nawet w najlepszy dzien :P sorry!!! hrehre
UsuńI kto tu się bardziej zmęczył??????
OdpowiedzUsuń...gratulacje, praca bardzo ładna. Samuraj wymiata... kicia też...
OdpowiedzUsuń:)
Ale macie obie ładne nóżki :-)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Aniu.
Gratuluje :)
OdpowiedzUsuńHm, no nie wiem, nie wiem... Nie wiem, dlaczego filmik ma tytuł Szalona Wiśka! Dlaczego Wiśka, hę?
OdpowiedzUsuńI gratulacje: za zwycięstwo w konkursie, za gadulstwo, za poczucie humoru, za kreatywność i za różne takie - niech se adekwatnie wiadome osoby pobierą, co się komu przynależy. ;)
Nieoczekiwanej odmiany dnia ciężkiego na lekki, Aniu. :)
I MUSZĘ coś jeszcze dodać: obejrzałam filmik w pracy bez dźwięku, uruchamiając (za Twoją radą) wyobraźnię. Już wtedy wymiękłam, ale teraz to po prostu przyznaję Ci wszystkie nagrody filmowe świata. Oglądamy to z Igorem w kołko i padamy ze śmiechu. Jeden wielki rechot roznosi się po domu. A, i te... czarne stopy! I coś jeszcze, czy to tylko moja i Igora wyobraźnia, czy ktoś śpiewa za drzwiami?
UsuńJolu, jak mi miło :)
UsuńJa też się uśmiałam z tego gonienia się nawzajem, najpierw ona mnie, potem ja ją:)
Śpiewa Wrocławski robiąc sobie kanapki na dole (akcja filmu dzieje się na piętrze na korytarzu), pisałam już, że on zawsze podśpiewuje pod nosem, mniej, lub bardziej głośno :)
Dzizasie Jola, jaki macie słuch! Ja nic nie słyszę - zwalam to na karb szumu komputerowego ;)
UsuńPortrety jak żywe:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że Wiśka tak ochoczo się bawi...no i Ty nie mniej ochoczo:)
Gratuluję zwyciężczyni :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe te prace :-)
Wygrała najładniejsza praca dla mnie i była moim faworytem od poczatku. Gratuluję :). Miło mi, ze moje niezapominajki spodobały sie Tobie, dziękuję. Twoje portrety są świetne, a i pracę męża podziwiam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO i wygrała moja faworytka,super,gratulacje.Wiem że to nie łatwa sztuka,ale za to wciągająca.
OdpowiedzUsuńFilmik świetny,miałam wrażenie, że kot padł pierwszy:)))
Wiesz, ona ma kiepską kondycję, ale nie miała jej sobie gdzie wyrobić. Początkowo po przebiegnięciu kilku metrów już sapała zmęczona. Bałam się, że ma astmę, albo coś podobnego, a ona po prostu nie biegała do tej pory i była zwyczajnie zmęczona. Dopiero teraz wyrabia sobie mięśnie i płuca. Bidulka.
UsuńAle ja tu w roli glownej widze nie kota, a Twoje zgrabne nogi, a ich tetent podobny jest odglosowi stada mustangow na prerii.
OdpowiedzUsuńTwoj portret wypisz-wymaluj Ty jak zywa! (ucieka w mysia dziurke przed sroga zemsta)
o to to... te zgrabne nóżki i te odgłosy prerii :)))
UsuńDziewczyny, gdyście znały prawdę... :D
Usuńchciałam tylko uprzejmie zaznaczyć,że zwrot pt."skrada się cicho jak kot" jest potwornym zakłamaniem rzeczywistości :-))). P.W. ma cudny brzuszek :-))).
OdpowiedzUsuńI bardzo mi brakuje dotyku kocich łapek :-(.Ech...
Gratuluje zwyciężczyni:)
OdpowiedzUsuńSuper ta zemsta:)jak na nasza Qrka urocza:)Ty również oczywiście:)
Zaiste pieknie:)
OdpowiedzUsuńWygrała moja Faworytka!
OdpowiedzUsuńBrawo,gratuluję.
Ramka jest śliczna! Że też przegapiłam konkurs. :(
OdpowiedzUsuńGratuluję Annie M. w odróżnieniu ode mnie zwanej Rapsody ;)))
OdpowiedzUsuńRamka też ładna.
No a Wisia.....
:*
Gratulacje dla zwycięzców.
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć niezłą kondycję, żeby biegać z paskiem od szlafroka..
A ja nie zdążyłam:(( Ciągle brak czasu. Drzewo super:)
OdpowiedzUsuńgratulacje:))))))))))))))
OdpowiedzUsuńCzy To Twoje Aniu nogi przebiegają po korytarzu??
OdpowiedzUsuń;-)))
Mam nadzieję, że tak... napisz, że tak to będę miała dowód na to, że nie tylko ja jestem tak kop... yyy... znaczy się, że nie tylko ja tak lubię mojego diabła żeby z nią biegać i bawić się w chowanego ;-)))
Portret zarówno Twój jak i Qrki - mistrzowskie :*
Pozdrawiam cieplutko
Miłego wieczorka i słonecznego jutra
MojeCiOne:)
UsuńFajnie się bawicie z Wiśką :-))
OdpowiedzUsuńGratuluję zwycięzcy :-)
Dziekuje :) Ja głosowałam na niezapominajki , potem na uciekajaca panne mloda.
OdpowiedzUsuńMiłej nocy, bo na wieczór to za późno.
Gratuluję raz jeszcze :)
UsuńAneczko:)))))))))))) ja ostatnio na nic nie mam czasu:))),,,,ale na zaglądanie tu zawsze!!!!!!!!czasem tylko zerknę,uśmiechnę się i lecę dalej...poprawie się:)))) a ja bardziej swinka niz Qrka..bo nawet ci nie podziękowałam za cudny portrecik......:)))))))))))
OdpowiedzUsuńAniu kochana czy i ja mogę prosić abyś mi pomogła wstawić taki licznik gaduł...bo ja ze swojego nie jestem zadowolona:(((((
Ważne, że jesteś i że się uśmiechniesz, nie musisz się poprawiać :)
UsuńKurcze, dopiero teraz udało mi sie obejrzeć w pełni - czyli z głosem - filmik z Wiśką - tak, stado koni to już sztuk dwie ^^- warto zapamiętac ...
OdpowiedzUsuńPodobał Ci się? :)
UsuńBardzo!
Usuń