Komentarze takie jak Ewy Kosieradzkiej:
Przy tym pośpiechu świątecznym zrobiłaś, Gosiu, coś wspaniałego - zatrzymałaś mnie, wysłałaś do przeszłości i do wspomnień. Dziękuję. Posyłam Ci zdjęcie z choinką mojej córci. Ona też dzięki Tobie poszperała w starych zdjęciach i w nocy dostałam mejlem. Pozdrawiam. :)))
(a nie był to jedyny taki) zawilgociły mi oczy, ale najlepiej odczucia przy oglądaniu tych zdjęć oddała Marija:
Przesuwam sobie nadesłane zdjęcia i ile ciekawych obserwacji. Najpierw nasuwa mi się parada mikołajów, jaka różnorodność, ile inwencji, współczesne mikołaje ze swoim ulizanym wyglądem nie dorastają im do pięt. :))) A wystrój wnętrz taki swojski, bez współczesnych snobizmów. Przed oczami przesuwa się historia jak żywa.
Pozwolę sobie wspomnieć te, które najbardziej mnie poruszyły. Z różnych powodów.
1. Ewa z Mazur z kotkiem w ramionach. Ta jej mina!
3. Opis Kasi - Maskotki. Czytam z zazdrością i podziwem.
Święta to był zawsze cudowny czas w mojej rodzinie. Pełen miłości na co dzień i w czasie świąt. Nikt niczego nie udawał, bo cieszyliśmy się swoim towarzystwem. Po śmierci rodziców magia świąt umarła dla mnie na zawsze.
****************
Wszystkie zdjęcia oglądałam wiele razy, wpatrywałam się w twarze i w szczegóły. Dziękuję Wam raz jeszcze.
***************
Do imion dla świątecznych kociaków jeszcze wrócę. Imiona się dopasowują, ale przy okazji zobaczcie, jacy jesteśmy kreatywni. Szacun! :)
****************
Dziś jeszcze nie będzie świątecznych życzeń. Dziś tylko mała scenka przedświąteczna. Rozpakowywałam na stole zakupy. Zostawiłam na nim pustą torbę. Patrzę... a torba ma już lokatora! No przecież nie będę przeszkadzać. Pół dnia tak spędziła. :)
Spokojnie, to tylko święta! Już jutro Wigilia?! Zabieram się do roboty! Pa, pa, pa. :)
Zapakowana koteczka jakos mi sie z Opakowana skojarzyla. Ciekawe, skad ta ksywka? Czyzby Krysia tez lubila torby? :))))))
OdpowiedzUsuńJa tez calkiem nieplanowanie spedzilam godzine wsrod starych zdjec i wspomnien. A wszystko za sprawa malej Gosi pod choinka...
A no właśnie, skąd ta ksywa Krysiu? :)
Usuńno, ja po prostu JESTEM starannie opakowana...w kilogramy. dzieki krasnoludkom i tej zdzirze - Kalorii :P
UsuńA ja myślałam,że księżniczka Amisia nie wchodzi do torby:( :)))
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt!
OdpowiedzUsuńmiłych, ciepłych, szczęśliwych Świąt!
OdpowiedzUsuńSerdeczne życzenia radosnych Świąt
OdpowiedzUsuńw cieple rodziny, pięknie pachnącej choinki,
zdrowia i energii na co dzień oraz uśmiechu
i życzliwości na każdy dzień Nowego Roku.
Buziaki!
Najpiękniejszych Świąt i spełnienia marzeń ...
OdpowiedzUsuńDzięki wszystkim publikującym choinkowe zdjęcia za powrót do przeszłości i miłą nostalgię ,za ożywienie wspomnień .Dziękuję za to źródełko pozytywnej energii :) Najcieplejszych uczuć życzę .♥
Wesołych, zdrowych i pogodnych Świat Wam życzę :-)
OdpowiedzUsuńPadłam! :D Amisia jest niesamowita! :))))
OdpowiedzUsuńTo do roboty... ;)
Zatem miłej pracy życzę, a Amisia na zadowoloną wygląda w tej torbie. Ja nie miałam możliwości cofnąć się w czasie, uczynię to podczas świąt bo to u rodziców wszystkie zdjęcia w pięknych albumach poukładane leżą. Pozdrawiam z całą kocią rodziną.
OdpowiedzUsuńNo nareszcie dowód na to ze Amisia to tez kot :-) Ja tez dzisiaj "robie" tylko jeszcze nie wiem co... Buziaczki :-)
OdpowiedzUsuńSpokojnych Świąt i dużo całusków dla wszystkich tymczasków oraz Ruficzka ,Amisi,Hokusa życzę.Niech spełni się Twoje marzenie Gosiu .
OdpowiedzUsuńAmisi w niebieskim bardzo do twarzy !
OdpowiedzUsuńAmisia cudna e tej torbie:) U mnie tak jest codziennie z Lolka, kazda torba i siatka jej:) Ja tez, jak bede w swieta u rodzicow, to poszukam zdjec. Zazdroscilam Wam, ze macie te zdjecia, a moje wszystkie zostaly u rodzicow, troche sobie zabiore:):):)
OdpowiedzUsuńjesteś niesamowita, gosiu. ileż ja czasu spędziłam wgrywając ponad 1000 zdjęć po to, żeby znaleźć te dwa. dziękuję ci, lubię oglądać : dawne czasy", podobno bardzo siermiężne, ale dla mnie najpiękniejsze!
OdpowiedzUsuńMiła zabawa i u wielu z pewnością przywołała wspomnienia. Życzę radosnych Świąt !
OdpowiedzUsuńrzeczywiscie Amisi bardzo do twarzy w niebieskim....
OdpowiedzUsuńa w ogole to kalendarze jakos jeszcze nie doszly...chlipu-smark w rekaw.
Gosia - wyczarowalysmy, zupelnei jak z paleniem papieroska na przystanku autobusowym....sa i sa piekne!!!
UsuńAmisia jest boska :))) A Wy - personel doskonały, bo jakże to tak, koteczkę z torby wyrzucić ;)
OdpowiedzUsuńMina Amisi chyba trochę melancholijna... Czyżby i na nią działał ten niż?
OdpowiedzUsuńWitaj Gosiu. Za późno przeczytałam o zabawie choinkowej, a mam zdjęcia z komunii robione dopiero na Gwiadkę, przy choince:) Życzę wszystkim mieszkańcom tego wspaniałego miejsca - ZaMoimiDrzwiami - Wesołych Świąt
OdpowiedzUsuńAmisia wniebowzięta :-)))
OdpowiedzUsuńU mnie zawsze pierwszy w torbie po zakupach , a czasem nawet w zakupach jest Mikesz ;)
Ot i nie trzeba wymyślnych domków itp. Zwykła torba, a jaka atrakcyjna :-)))
OdpowiedzUsuńAmisia :))) a Rufi zadziwiony patrzy, co ona tam robi ;)
OdpowiedzUsuń:))) Amisia jest śliczna, nie odbieraj jej torby jak tak, ją to bawi:))
OdpowiedzUsuńEwa z M. nawet nie przypuszczała, że ten mały kotek na kolanach latek temu trochę zaowocuje kilkunastoma obecnie:) Widac taka karma Ewci:)
Pięknych i dobrych świąt w spokoju i nadziei na lepsze, które nadejdzie
OdpowiedzUsuń