piątek, 16 października 2015

Dla wielbicieli Węgielka - doskonałe wieści!

Długo maluch tu u nas nie zabawi. Właśnie zakochała się w nim pewna przemiła i zwierzolubna Beata, a że jest osobą polecaną przez naszą blogową koleżankę Opakowaną, czyli Krysię, to bardzo, bardzo się cieszę, że malutki Miałek Węgielek trafił tak dobrze.  Pokazuję więc jedne z ostatnich jego zdjęć Zza Moich Drzwi, no i niespodziankę, bo wczoraj wieczorem...

Taki mały, a już kocha drapak, 
i wie, do czego on służy.
Parę dni opieki, a sierść niczym łabędzi puch!
Znowu przytył. Jest dobrze!
Pasuje do łóżka. )
Doskonale zna przeznaczenie kuwety, 
i umie pięknie po sobie posprzątać, co wcale nie jest takie oczywiste u takich malców.
Widać, jaki maleńki - w rękach MCO.
Mieści się pod dłonią - pół kilo kota. :)
Fisia nie przestaje go uwodzić. 
Węgielek wcale się już jej nie boi.
Nie bardzo wie jednak, co można robić z takim psem.
A Fisia chciałaby go miętosić jak wcześniej Światełka. 
Malutki bardzo lubi prezent od cioci Moniki dla kociego pokoju. :)

Po zakropieniu oczek.
Kochają się coraz bardziej. 
Fika pilnuje malucha w każdej sytuacji.
Wczoraj Miałek zwiedzał nowe rejony. 



A wieczorem przywiozłam mu koleżankę. :)
Ta koleżanka, koteczka (ok. 5 tygodni), to niestety nie jego rodzeństwo. Tamtego nie udało się uratować, bo jestem pewna, że ma małe szanse przeżyć zimę. Skoro Węgielek był chory, to pewnie i to drugie kocię też. :(

Malutka jest urocza.


Przypominam o sondzie! Zagłosujcie, proszę. TUTAJ

Miłego dnia, Drodzy Czytacze. :)

PODPIS

24 komentarze:

  1. Łabędzi puch Miałka, łapka zakopująca "urobek" i wygibasy Fikuni cieszą oczy. Ciekawe jak nowa dzidzia zostanie przyjęta przez Fikę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No i już kolejna malizna do pokochania..oby i dla niej tak prędko znalazł się dom.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie biało-pręgowane kotki. Zresztą, wszystkie kotki są śliczne, szczególnie te maluśkie. No i pieski też, i króliczki i żabki i króki i koniki i nosorożcyki :-) Tylko małe papugi jakieś takie niewydarzone, he he he!
    Ale komentarz napisałam, nie ma co. Cieszę się że Węgielek znalazł domek tak szybko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Biedna Fikunia! Co sobie oswoi i przyuczy to jej zabierają!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo sobie pomyslalam! :))))
      Nic dziwnego, ze Mialek tak szybko dom znalazl, przeciez nie ma jak czarny kot - samo szczescie w domu! :)))

      Usuń
    2. super, ze Miałek już ma nowy, dobry dom, ale też się zmartwiłam, że Fikunia znowu będzie tęsknić. a tu, proszę, jaka śliczna, puchata niespodzianka! :))
      Gosianko, Tyś mą idolką najpierwszą! i żadnych mi tu wicewersal!
      tg

      Usuń
    3. Ciekawa jestem,czy dobrze się domyślam,czyj to dom.
      A nowa dziewczynka jest śliczna.

      Usuń
    4. Blogowo i kocio.
      Przez Opakowaną i Annavilmę.

      Usuń
  5. Dobrych wieści nigdy za wiele. Świetnie że to małe czarne stworzonko znalazło domek. Tez twierdzę, że nie ma jak czarny kot w domu. A nowa malizna też śliczna. Fikunia uwodzi wspaniale.

    OdpowiedzUsuń
  6. Alez Wegielek jest malutki, a ta mala cudna:):):):) A Fiska szczesciara ma coraz to nowe zywe zabawki:):):)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej, jak fajnie! I nowa koteczka ślicznotka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiedziałam, że Węgielek nie będzie długo czekał na swoją "mamę".
    To prześliczne nowe maleństwo też pewnie szybko znajdzie domek. Cóż za piękne oczęta. Na chorą nie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  9. Węgielek błyskawicznie znalazł swoją przystań, mam nadzieję, że jego koleżanka tez szybko znajdzie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Gosiu, ile razy dajesz takiemu maluchowi jedzenie. Dajesz mleko z buteleczki przez smoczek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On ma caly czas distęp do jedzenia, ale jeśli tak nie można 4 razy dziennie bedzie OK.
      Mleka nie daje się już powyzej miesiaca życia. Lepiej jak najszybciej przestawic na pokarm staly odpowiedni do wieku. Węgielek lubi namoczony Royal dla kociàt. Ta nowa chętnie je pasztecik też Royala. Ufam tej karmie bo się sprawdza.

      Usuń
  11. No, no to się chłopak uwinął, czast prast i już nowy domek i tak powinno być. Wszystkiego dobrego Miałku :))
    Ta nowa przecudna :)))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Te Twoje poczynania napełniają mnie zawsze wielkim optymizmem i wiarą w człowieka.
    Pięknie czytać i widzieć, jak ratujesz kolejne istnienia i ilu jeszcze jest dobrych ludzi, z miejscem w domu i w sercu dla tych biedaków.

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię patrzeć na Twoje kotki, bo zawsze tak ładnie odchuchane są :)

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...