Dosłownie kilka słów wstępu, a potem instrukcja skopiowana od Hany, bowiem nadszedł ten wielki dzień, kiedy nasz szalony, wspaniały, nie waham się powiedzieć - genialny pomysł, po prawie dwóch tygodniach dojrzewania, narodził się w postaci DZIEŁA, a nawet TRZECH DZIEŁ!
Są to dzieła (nie) DOSKONAŁE. Tworzone sercem, radością, miłością, przyjaźnią i chęcią pomagania zwierzętom. Pomysły ewoluowały i zdarzyło się, że np. w PIĘKNYCH KOTKACH znalazła się dla Was niespodzianka - oprócz tymczasków. W kalendarzu tym kotki opisane są tylko imieniem tymczasowym; oczywiście nie wszystkie się tam znalazły, to niemożliwe (w tym roku przewinęło się ich ZMD już 37). Nie ma też kotków z nieudanych adopcji oraz tych za TM. Uwierzcie mi, że trzeba się było mocno starać, aby na wszystkich zdjęciach nie było dzieci Stefci, takie są urocze!
W BIAŁEJ KURZE kolaże rysunków i zdjęć są opisane krótkim tekstem i również imieniem tymczasowym bohatera, bo pod tym właśnie kotki są przez Was najczęściej pamiętane. :) Tam również niespodzianka! Wspaniała!
BIAŁA KURA VINTAGE – to projekt dla koneserów, dla takich, którzy lubią bardziej stonowane klimaty i którzy są wyjątkowo hojni. To seria limitowana. Jest ich tylko 20 sztuk. Spieszcie się! :)
Myślę, że posiadanie jednego z tych kalendarzy na 2015 rok jest nie dość, że... modne, to także chwalebne i na czasie, i łączące nas jeszcze mocniej w jedną wielką blogową rodzinę przyjaciół, którzy dbają o siebie nawzajem i w razie potrzeby niosą ratunek innym. Oczywiście łączy nas tu miłość do zwierząt, i ona jest kluczowa i najważniejsza.
Uwaga: jeśli przez czas blogowania zapracowałyśmy z Haną na Wasze zaufanie, kupcie kalendarze, ale jeśli macie wątpliwości - nie róbcie tego.
Dziękuję za uwagę. Baczność! Spocznij! Do czytania instrukcji odmaszerować!
*******************************************************************
Na okoliczność zamówień opracowałyśmy stosowne procedury. Kto chciałby zobaczyć kalendarze proszę pisać na następujący adres mejlowy: bialakura527@wp.pl (to ja, Hana).
Trzy rodzaje kalendarzy:
1.
PIĘKNE KOTKI (PK) |
2.
BIAŁA KURA (BK) |
Może uda nam się utworzyć SKARPETĘ - fundusz na pomoc dla zwierząt w czarnej godzinie, wtedy pieczę nad nim będziemy sprawowały my: Gosianka i ja - Hana. Fundusz nie będzie wspomagał domów tymczasowych (nawet tego Gosi) i fundacji, ponieważ najzwyczajniej w świecie będzie niewielki, chociaż pewności nie mam! I bardzo chcę się mylić! Jeśli ktokolwiek nie ma zaufania do naszego teamu, po prostu nie wejdzie w to.
A teraz wisienka na torcie i niespodzianka nad niespodziankami! Mamy dla Was do pokazania absolutny rarytas: limitowaną serię "vintage" naszego kalendarza w sepii. Jest piękny i wysmakowany.
3.
BIAŁA KURA VINTAGE (zwana sepią) |
PS. Gdyby ktoś się strasznie upierał, nie mógł spać, nie mógł jeść ani pić, może zażyczyć sobie mejlem miniaturek całości - pisać proszę w tej sprawie do Gosianki:
ankawroclawianka@op.pl
lub do mnie:ankawroclawianka@op.pl
bialakura527@wp.pl
Z bólem i oporami będziem słać. Mus to mus.
Powklejalam wszedzie, gdzie sie dalo. Po poludniu wpakuje na bloga (zrobilabys, Gosiu, banerek?) i zrobie przelew z zamowieniem.
OdpowiedzUsuńO!! Ty masz głowę nie od parady! Już się biorę do pracy!
UsuńDZIEWCZYNY ŚLIJCIE PROSZĘ ZAMÓWIENIA TYLKO I WYŁĄCZNIE NA ADRES:
Usuńbialakura527@wp.pl
Gosiu, czy mam wyslac jeszcze raz na biala kure? Bo raz wyslalam na Twojego maila.
UsuńNie, nie! Ty już zostałaś wpisana na listę szczęśliwców. Po znajomości :)
UsuńNapisałam to na górze, żeby więcej osób zobaczyło.
Goooosia, masz emalie od mnie. Odpisz!
UsuńBosze! Nie można na chwilę odejść od kompa :)))
UsuńPiękne kalendarze, w ciemno biorę. ;)
OdpowiedzUsuńTo mi się podoba! :)
Usuń:)No to lecę zamawiać:))))))
OdpowiedzUsuńSuper, dzięki!
UsuńPoooooszło:)))))Tera ino bendem szczekać na przesyłkę:))))
OdpowiedzUsuńOrko, napiszę tu w momencie gdy kalendarze będą wysłane! :)
UsuńWtedy dopiero będzie można szczekać. :)
Zaraz zamawiam 1 plus 1:):) I juz udostepnilam na fb :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przeczytałam ze zrozumieniem. Zrobiłam przelew i mailem wysłałam zamówienie, dane adresowe i potwierdzenie przelewu. A z L
UsuńPrzedarłam się przez gąszcz instrukcji itp. :)
OdpowiedzUsuńNie ma szczęścia na skróty, Lidka, trzeba się napracować! :))
UsuńAha, i dziękuję bardzo za koperty! :)))))
UsuńPrzelew poszedł, mam nadzieję że na właściwe konto, czekam na potwierdzenie na maila, coby wysłać z zmówieniem.
OdpowiedzUsuńDziękuję ci!
UsuńZamówiłam, zapłaciłam, maile wysłałam - stałam się czekaniem :)
OdpowiedzUsuńNo i podglądnęłaś...
UsuńHihi :)
Cierpliwość nie jest moją mocną stroną, ale przynajmniej dzięki temu dłużej będę trwać w zachwycie :)
UsuńŁadne kalendarze ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno oryginalne. :)
UsuńZamówione 2 kalendarze:)). Przelew uczyniony, nie mogę się doczekać.
OdpowiedzUsuńCałuski
Chwilę będziesz musiała. :)
Usuńlecę do banku po 2x Białą Kurę :}
OdpowiedzUsuńLeć, bo zabraknie! (hehe, oby!)
UsuńZrobiłam przelew na 1x Białą Kurę, ale maila z zamówieniem wyślę później, bo mi komputer nie chce zrobić potwierdzenia przelewu, tylko każe instalować wtyczkę :)
OdpowiedzUsuńNinko, daj spokój, jeśli masz problem napisz tylko w mailu ile zapłaciłaś.
UsuńW bólach, ale poszło. Za nic w świecie nie chciało mi załącznika wkleić do poczty.
OdpowiedzUsuńTeż już czekam i w dalszym ciągu wyrazy uznania i podziwu dla DZIEŁA Waszego wysyłam.
Bardzo nam miło, bo tremę mamy okrutną. :)
Usuńmam nadzieję,że zrobiłam wszystko zgodnie z instrukcją: przelałam,wysłałam meila z potwierdzeniem i zamówienie.Chciałabym miec to cudo już, natychmiast!!!!!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie Wam umilać cały następny rok.
UsuńMożemy zrobić dodruk na drugą połowę roku, żeby umilanie miało powiew świeżości:)
UsuńOch, miałam od rana urwanie głowy ale dałam radę. Zamówienie zrobione zgodnie z instrukcjom, pienionszki wpłacone i zaksiengowane, teraz tylko czekam. I se jeszcze poczekam bo kalendarze wyślesz do mojej mamy Gosiu, a ona mi je do paczuszki włoży i razem z całym majdanem świątecznym przyjdą do mnie w grudniu! Hurraa!
OdpowiedzUsuńAle się naczekasz! Potem będzie smakować bardziej. :)
UsuńJa już - wczoraj (dzisiaj) w nocy :)
OdpowiedzUsuńTy błyskawico!
UsuńNo, potwierdzam!
UsuńGosia, jeżeli Ci byłoby wygodniej, to możesz jedną pocztą wysłać moje zamówienie, mojej bratowej (Ewy) i mojej siostry (Gosi Sz. czyli Maszowej) - jak będziesz zainteresowana takim rozwiązaniem adres doprecyzujemy w mailu, ok? (elaja bez logowania)
OdpowiedzUsuńOk, zobaczymy ile mieści się w kopertę :)
UsuńZrobione:)
OdpowiedzUsuńIdą piękne, tłuściutkie przelewiki:)))
UsuńI niech się rozmnażają na potęgę!:))
UsuńOstatnia podoba mi się najbardziej ale trzeba przemyśleć sprawę 2 i reszta lub 1
OdpowiedzUsuńPrzemyśl Ula. Mnie też się vitange podoba bardzo :)
Usuńposzło gosianko. mail do kury tez poszedł....niestety vitange piękne, ale....
OdpowiedzUsuńKochana, inne też piękne. :) Dziękuję!
Usuńno to teraz leżę i czekam....
UsuńSłusznie, Ewa, tak trzymaj. :))
UsuńJestem tak ogromnie ciekawa Twojej i innych reakcji! Proszę mi pisać i nich jak już przylecą te kalendarze :))
Złożyłam zamówienie i mam nadzieję, że niczego nie pokręciłam ;)
OdpowiedzUsuńTo super, ja już adresuję koperty, więc jak przyjadą świeżutkie, pachnące farbą kalendarze to je od razu do koperty i siuuuu! W świat! :)
UsuńPoszło: skan wpłaty adres i sztuki
OdpowiedzUsuńDo Hany.
Informacja
3 BK i 1 PK
serdeczności :)
Super! Dzięki, Elu. :)
UsuńDziefczynki, wszystko gra!
OdpowiedzUsuńAnnavilma i ja zamówiłyśmy BK ,dwie sztuki. Przelew i przesyłka wspólna.
OdpowiedzUsuńJutro będziemy przelewać,pisałyśmy w Kurniku ale tu też zgłaszam.
Fajnie, dziewczynki, dziękuję Wam pięknie. :)
UsuńTo my dziękujemy,sprawiłyście nam wielką frajdę.Będzie to pierwszy od lat kalendarz który powieszę i będę zmieniać kartki :)
OdpowiedzUsuńTylko napisz zaraz jaka była Twoja reakcja jak go zobaczysz :)
UsuńTak jak już wcześniej pisałam,będzie dla mnie czymś więcej niż odjazdowym kalendarzem,będziecie w nim Wy.
UsuńZamówienie i przelew ze skanem poszedł.
OdpowiedzUsuńBanerek wisi ;)
Wzorcowa koleżanka-blogowianka! :)
UsuńAch ach! A sepia to które?
OdpowiedzUsuńJak to które, Aluszka? ten na końcu, w brązach, ten VITANGE, wisz, rozumisz! Klasa. :) Te same obrazki co w Białek Kurze, tylko, że w sepii.
UsuńNo bo kurna, info o sepii jest nad info o vintage. :P więc się pogubiłam już, co nie?
UsuńNo klasa klasa... Dumam właśnie... A czy w tych 50 zł jest już coś co wejdzie do skarpety?
A widzisz bo dla lajkoników jak my to jedno i to samo! :D
UsuńTak, tak, jest coś. Spokojnie możesz na na tym poprzestać, a cołaskę dorzucić tylko do innych, hehe. :) Ta serio to cena vitange zawiera cołaskę. Spoko.
Bo Wy w tym siedzicie ostatnie dnie i noce :D
UsuńNo to troszkę rozjaśnia temat. Podumam, policzę... Tylko niech mi nikt sprzed nosa nie sprzątnie ;)))
Myśl spokojnie, poczekają (jak myślę). :) Dla Ciebie zresztą to sama wydrukuję dodatkowy egzemplarz!
Usuń:)))) :*
UsuńPiękne są wszystkie trzy :)... ! Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuń