Ktoś jeszcze nie zna Miłozwierza i jego genialnych komiksów? Czas to zmienić. :)
Ja mam to szczęście, że znam przemiłą autorkę osobiście, jest nawet moją sąsiadką!
"Wszystko zaczęło się kilka lat temu. Wrocławianka na wycieraczce swojego mieszkania znalazła małego kotka. Przerażoną i zmarznięta kupkę nieszczęścia. I od tego czasu zagorzała psiara zakochała się w kotach. Ma już dwa własne i dokarmia też kilkanaście bezdomnych. Co więcej! Otworzyła sklep zoologiczny i zaczęła tworzyć komiks o kotach i ich relacjach z ludźmi."
Cały tekst artykułu można przeczytać TU, a potem lećcie pośmiać się do Magdy.
Polubcie stronę Miłozwierza na FB, porcja śmiechu gwarantowana.
Zanm to! Są zarąbiste! :))))))
OdpowiedzUsuńJakoś myślałam, że to facet pisze ;)
Pozdrów Magdę od czytelniczki ;)
Pozdrowię :)
UsuńLecę:)
OdpowiedzUsuńno i druga :)
Od najwczesniejszego dziecinstwa nie lubilam komiksow i tak mi zostalo. :)
OdpowiedzUsuńPantera, te polubisz! I padniesz!
UsuńA ja od zawsze lubię. Czytałam całą masę komiksów gdy byłam małą dziewczynką. ;)
UsuńHana ma rację, Panterko, te Ci się spodobają!
Ania, dobrze wiedzieć :)
UsuńFantastyczne! Kot Simona może Magdzie buty czyścić! Ale masz fajowom sąsiadkę! Rysunki są powalające - zwłaszcza te feromony spod ogona...
OdpowiedzUsuńTo samo pomyślałam o kocie Simona. Te miłozwierzowe są lepsze!
UsuńCiekawy sposób narracji "zacny kocie" - fajne.
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię komiksów, ale Gosi są wdzięczne bardzo, a te świetne. Takie komiksy, z krótką historyjką, śmieszne, świetnie narysowane to zupełnie coś innego niż "namiastka literatury".
OdpowiedzUsuńPozdrów sąsiadkę jest świetna, uśmiałam się z samego rana.
Na FB nie obejrzę, bo mnie tam nie ma.
Ewo, dzięki!
UsuńNie musisz być aby oglądać.
hahhahaha nie znałam:))-świetne!!!
OdpowiedzUsuńPoprawka. Weszłam, obejrzałam, chyba będę się musiała pocerować. Tu i ówdzie pękam w szwach ze śmiechu.
OdpowiedzUsuńUps, a to kłopot :))
Usuń:)))) Faaaajne :))))
OdpowiedzUsuńczad :o)
OdpowiedzUsuńPolecam wrocławski Capitol "Kiedy kota nie ma..." - dziś :)
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/MlWLHRT3Q-8
kocica
Poszłabym ale robota czeka :(
UsuńZ komiksow to ja tylko Asterix i Obelix :-)
OdpowiedzUsuńAle fajnie ze ktos ma takie pomysly :-)
No ładnie! A moje? ;)
UsuńWyjaśnianko kotusiowatej z papierami - chyba się należy :) lubię humor angielski- dystans do zbiegów okoliczności, sytuacji, siebie itp.
OdpowiedzUsuńByłaś już w odnowionym Capitolu? Byam w lecie na darmowej dobrej kawie, bo przerwa wakacyjna.
Mhm - Wrocław stolicą kultury? :)
Nie byłam. Wstyd! :(
UsuńNadrobisz, ale dobrej kawy za darmo - już nie :)
OdpowiedzUsuńCzy znasz kota co pozjadał wszystkie rozumy ? Jeśli nie - podaję adres - antykwariat Szewska.
kocica
Dzięki, kocico, dziś mało rozmowna jestem, bo pracuję pilnie wraz z dziewczynami. :))
UsuńKlasyka :)
OdpowiedzUsuńDooobre! Ewa2, poceruj i mnie, sama nie dosięgnę.;-)
OdpowiedzUsuńSuper! Chyba stanę się nową czytelniczką! :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam te komiksy!!! Od razu widać, że autorka doskonale zna koty ;)
OdpowiedzUsuńfajne :))) ale tak po cichutku się przyznam, że i tak wolę te z Amisią :)
OdpowiedzUsuńja też:)
Usuńale ciiii, bo wydziedziczy nas ;P
i co tu tak cicho dzisiaj ????
Kury chyba cienszko pracujom w kurnikach :)
Nio. Już mi się w oczach troi :))
UsuńAle mi miło, wy lizuski jedne!
Dzie tam moim komiksom do tych! Ech:))
Twoje mają przewagę, bo są żywe :)
UsuńDziękuję za adres do świetnego humoru komiksowego :)
OdpowiedzUsuńSą naprawdę super :)
Gosiu, znam Miłozwierza, super jest!.
OdpowiedzUsuńMnie uwiodły te:
http://vi-vn.fb.me/Milozwierz/photos/pb.236162773184455.-2207520000.1415535383./474998542634209/?type=1&theater
http://vi-vn.fb.me/Milozwierz/photos/pb.236162773184455.-2207520000.1415535383./279919292142136/?type=1&theater
http://vi-vn.fb.me/Milozwierz/photos/pb.236162773184455.-2207520000.1415535383./248478048619594/?type=1&theater
:))))) kapitalne!
Usuńextra! :):):)
OdpowiedzUsuń