Wszystkie zdjęcia są zrobione z widokiem na most Bartoszowicki we Wrocławiu.
Cyfry pod fotkami to kolejne dni miesiąca. Miłego oglądania! :)
1
LISTOPAD
30
24
23
21
20
18
17
16
15
14
13
12
11
10
4
3
1
PAŹDZIERNIK
31
30
29
28
27
25
23
18
16
15
13
10
9
7
6
WRZESIEŃ
30
29
28
27
26
24
22
20
12
SIERPIEŃ
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
LIPIEC
31
30
29
28
27
26
25
24
23
22
21
20
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
CZERWIEC
30
29
28
27
26
25
24
23
22
21
20
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
MAJ
31
30
29
28
27
26
25
24
23
22
21
20
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
KWIECIEŃ
LISTOPAD
30
24
23
21
20
18
17
16
15
14
12
11
10
4
3
2
PAŹDZIERNIK
31
30
29
28
27
25
23
18
16
15
13
10
9
7
6
WRZESIEŃ
30
29
28
27
26
24
22
20
12
SIERPIEŃ
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
7
6
5
4
3
LIPIEC
31
30
29
28
27
26
25
24
23
22
21
20
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
5
4
3
2
1
30
29
28
27
26
25
24
23
22
21
20
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
MAJ
30
29
28
27
26
25
24
23
22
21
1
KWIECIEŃ
30
29
28
27
26
25
24
23
22
21
20
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
MARZEC
31
30
29
28
27
26
25
24
23
22
21
20
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
STYCZEŃ
31
30
29
28
27
26
25
24
23
22
21
20
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
Jeszcze się pozachwycałam tutaj. Bardzo mi się Twój projekt podoba i chylę czoła przed wytrwałością w realizacji.
OdpowiedzUsuńGosiu, wyszło to świetnie. Doskonały pomysł. No i ta Twoja sumienność w jego realizacji!
OdpowiedzUsuńWszystko razem - fiu, fiu! :)
Błękitny most. Czasem bardziej, czasem mniej błękitny ! Prawie na każdym zdjęciu inaczej wygląda. Jest piękny ! Na zdjęciu z 8-ego, aż czuje się mróz w powietrzu ! Świetny pomysł. To zatrzymanie,w kadrze pokazuje, jak dużo nam umyka, jak wielu rzeczy nie zauważamy, albo zapominamy... Niesamowite ! ... a swoją drogą, ciekawe, czy ktoś z ludzi zauważy, że Ty codziennie, o tej samej porze, i w tym samym miejscu fotkę szczelasz :)
OdpowiedzUsuńTak, tak, mam już nawet zmiennika wśród "psiarzy", gdy ja nie będę mogła. :)
UsuńKażdy poranek inny choć niekiedy podobny. I jeszcze czasem ptak lub człowiek się trafi.Pięknie to wygląda w kompozycji wszystkich razem jak i z osobna.
OdpowiedzUsuńPięknie.Jeden miesiąc, a tak rożnie. Nie mogę się doczekać całej gamy pór roku :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłu i konsekwencji w realizowaniu. Twoja wrażliwość i zdjęcia są zachwycające. Zaskakująca jest zmienność miejsca w odstępie tylko 24 godzin. Jedno ze zdań wpisu o projekcie, pozwolę sobie przepisać i powiesić nad biurkiem, abym i ja wytrwała w swoim dążeniu.
OdpowiedzUsuńBrawo,brawo i jeszcze raz brawo.Most bliski mojemu sercu.Jadąc do pracy codziennie na niego patrzę.Oglądam zdjęcia i każdy dzień po kolei i jeszcze raz od początku i tak wiele razy.I za każdym razem dostrzegam co innego.Te parę listków na dole na drzewie utrzymały się przez cały miesiąc.Dziękuję za wspomnienia zatrzymane na zdjęciach.Czekam na luty.
OdpowiedzUsuńAle jesteś spostrzegawcza!
UsuńTak mi wpadło do głowy a może wyjdzię z tego kalendarz i dołączy do PK i BK.
OdpowiedzUsuńGosiu z J.,podoba mi się ten pomysł. Już piszę się na ten kalendarz :)
Usuń:)) Trzeba by wybierać najlepsze zdjęcie miesiąca... Jasne, że można zrobić kilak takich egzemplarzy. Pomysł fajny. :)
UsuńKtóre zdjęcie będzie reprezentować styczeń?
Chciałam wybrać, już, już prawie miałam tę moją dziesiątkę, ale poległam :)) Przyjdzie nam rzucać monetą.
UsuńZ 8-ego ! Jest bardzo klimatyczne i zimowe !
Usuń30 albo 31 stycznia, moi faworyci :)
UsuńTo jest właśnie ten zgryz... Nie wiadomo które, ja wciąż nie wiem. 8 fajne, 26 jest śliczne, 31 też niczegowate...
Usuńi 26, i 22, i 19, i 17, i 13, i .... a najpiękniej zimowe to jednak 8 i 15 :)
UsuńOj,trudny wybór. Po zaciętej walce z dziesiątki ostało się osiem, do rana może uda się ocalić sześć :)Zestawiłam parami, bo są w zbliżonym klimacie:
Usuń13 i 31 / 17 i 19 / 8 i 26 / 29 i 30/
Zrobię sondę. :)
UsuńNiestety, nie chce być mniej. Zakochałam się w nich i z żadnego nie zrezygnuję, dlatego jestem za sondą. Będę miała no kogo wylewać żale ;):)
UsuńSwietnie, ze robisz zdjecia zawsze z tego samego miejsca, wtedy porownywanie jeszcze lepiej wypada. Znakomity pomysl i ciekawa realizacja. :)
OdpowiedzUsuń:) Teraz już mam kadr dopracowany, bo na początku trochę się różni. Ale i tak jest dobrze. :)
UsuńGosiu piękne zdjęcia :) Gratuluję wytrwałości w realizacji planu i podziwiam.
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się 9 styczeń, na nim widać mróz.
22 most zwędzili? ale chyba się bali, bo zaraz wrócił na miejsce ;) dla mnie bomba! zdjęcia piękne, ale te z przebłyskami słońca najpiękniejsze :) klimatyczne
OdpowiedzUsuńna 22 zdjęciu, czyli 10 oczywiście
Usuń:) Lubię to zdjęcie. Pięknie było!
UsuńSwietne. Absolutnie świetne.
OdpowiedzUsuńPiękny i bardzo ciekawy projekt. A na kalendarz to bym dała pierwsze zdjęcie z posta - na tle jednego ze zdjęć wszystkie pozostałe; ono właśnie wygląda tak kalendarzowo:)))
OdpowiedzUsuńSuper, Gosiu! Gratuluję Ci wytrwałości :* Niesamowite jest to, że każde zdjęcie jest tak inne od reszty.
OdpowiedzUsuńBomba!!!
OdpowiedzUsuńGratulacje Gosiu!!! Pomysł,realizacja,wytrwałość-wszystko cudne :)
Oglądałam i oglądam już któryś raz z rzędu i wciąż mi mało...już niecierpliwie czekam na luty...
10 stycznia ma swą tajemniczość i magię :), ale wszystkie wschody słońca przeglądające się w wodzie są przecudne :)
Pozdrawiam Gosiu cieplutko i czekam...
Oglądam i oglądam, i jeśli chodzi o sam kadr, to najbardziej mi się widzi ten z 27 stycznia. A według Ciebie, Gosiu, który jest najlepszy?
OdpowiedzUsuńJolu, ale przecież kadr jest taki sam na każdym ze zdjęć...
UsuńMoże chodzi ci o widok?
Ja sama nie wiem, lubię:
31
26
19
15
14
9
Zrobię sondę, zobaczymy pierwszą trójcę. :)
Nie idzie mi o to, jakie były akurat warunki i czy jest słońce, chmury, mgła, przebłyski, rozbłyski, światło itp. Chodzi mi o to, jak wyglądają np. drzewa z prawej strony. Na niektórych kadrach widać tylko pierwsze drzewo, reszta jest nim zasłonięta. A wydaje mi się, że ładnie wygląda, kiedy właśnie jedno wystaje lekko zza kolejnego, kiedy widać je jakby w perspektywie. I jeszcze np. po lewej stronie jest taka kępa wysokich drzew, która nie na każdy kadr się załapała, a też wygląda ładnie i tak jakoś... domykająco. Nie wiem, czy wyrażam się dostatecznie... ;)
UsuńNo widzisz, staram się zawsze robić ten sam kadr, ale sam widzę, że są drobne różnice. Pewnie się wprawię w końcu. Nie brałam pod uwagę kępy drzew po lewej. Teraz już będę. :)
UsuńNo wiesz, to tylko takie tam moje widzimisię, nie wiem, czy to w ogóle ma sens i znaczenie, ale te drzewa jak w wachlarzu albo rozłożonej talii kart bardzo mi się spodobały. Być może są też na tych ciemniejszych fotkach, ale tam akurat nie widać.
UsuńPomysł jest naprawdę świetny. Gdybym ja była tak sumienna w swoich postanowieniach...
A jeszcze mam pytanie, czy zawsze robisz tylko jedno ujęcie, czy kilka, i potem wybierasz.
Niestety robię zazwyczaj co najmniej trzy. I potem męczę się z wybieraniem. :(
UsuńZrobienie jednego to byłoby dopiero wyzwanie! Ale to może w przyszłym roku. :)
Usuń2,8 i 30, pisze bo 2 nie ma na sondzie :)
OdpowiedzUsuńMój faworyt to 22 dzień stycznia chociaż zastanawia mnie zielona miękka plama " na drugiej" od zaspanego słońca. A inne, też piękne, w kolorystyce starych landszaftów to 17 oraz 29 a także 19.
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie poznałam dwa dni temu Zooplusa. Więc oczywiste, że weszłam przez Twoje drzwi i złożyłam zamówienie na relaksa, trixi Leika i kalendarz. Dziękuję.
Pozdrawiam, Anuśka
Wszystkie piękne , ale 19 ma coś.....:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Naprawdę cudne zdjęcia. Fajny pomysł muszę wykombinować coś podobnego, fascynuję się fotografią ♥
OdpowiedzUsuń25 lub 18 w lutym :), jeśli o mnie chodzi :)... Bardzo piękny pomysł :)...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :), l.
Wybór był trudny, bo tegoroczny luty nie rozpieszczał, był taki...depresyjny. Jednak na wielu zdjęciach przedstawia się całkiem korzystnie. Urzekły mnie - 28, 25, 13, 9, 7. Zbiorcze też ciekawe.
OdpowiedzUsuńA gdzie wcięło marcowe fotki...? :(
OdpowiedzUsuńBedą, muszę sie zmobilizować... :)
UsuńMarzec znów niezbyt łaskawy. Szaro. Ponuro. :(
Głos oddany na niebieskość w 21 :)
OdpowiedzUsuń:)) A wiesz, że można głosować na więcej niż jedno zdjęcie?
UsuńDzięki, Dora!
Oczywiście,że wiem, w poprzednich miesiącach głosowałam mało popularnie i na kilka.Tym razem urzekło mnie to jedno:)
UsuńTrudny wybór ,już udało się...:)))
OdpowiedzUsuńgotowe:-)
OdpowiedzUsuńZagłosowane. Łatwo nie było...
OdpowiedzUsuńMoi faworyci to: 14, 17 i 21. Idę głosować.
OdpowiedzUsuń2,4,29 !
OdpowiedzUsuńNie widzę sondy dla kwietniowych fotek :(
OdpowiedzUsuńBędzie, będzie. Nie nadążam! :(
UsuńA Kubuś ma się lepiej?
UsuńWłaśnie go nakarmiłam. Kolejne karmienie o 4. Chyba lepiej. Mam nadzieję, że jutro już bedzie całkiem dobrze. Gdyby jeszcze zaczął sam jeść!
UsuńDobranoc :)
Dzięki. Będzie dobrze. Musi być dobrze i już!
UsuńDobrej nocy :)
Melduję posłusznie, że zagłosowałam na 3 zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńNie marudzę, a grzecznie czekam na majowe ;):)
OdpowiedzUsuńKochana jesteś! Gdzieś w tygodniu będzie maj!
UsuńDziękotki :)
UsuńO, są majowe! Piękne:)
OdpowiedzUsuńI jest sonda po prawej:))))
UsuńSonda zwiała :(
OdpowiedzUsuńOna się musi załadować. Trzeba sekundę poczekać. Polecam przeglądarkę Chrome. ;)
UsuńJuż wróciła powsinoga :)) Dzięki.
UsuńByła!!! Ale po wysłaniu komentarza znowu ją wcięło.
UsuńDzień dobry :) Wiem, wiem, teraz jest przedszkole :)) Cudne przedszkole.
OdpowiedzUsuńNie porzucaj tego projektu. Jest niezwyczajny i naprawdę - każde zdjęcie jest inne. Czasem to tylko niuanse, a czasem jakiś niezwykły element, światło, kolor, ostrość lub ich przeciwieństwa, coś jest, czegoś nie ma - chyba o to Ci chodziło? Nie traktuj go jak memento, utrwalenie przemijającego. Spróbuj pomyśleć o nim jak o polu, na którym wyrośnie coś nowego, jak o kanwie, osnowie - może opowieści, może obrazu... nie wiem. Już wiele osób pisało o kalendarzu, to się wręcz samo narzuca. A może to będzie jeszcze coś innego - Twoja twórcza osobowość z pewnością nie pozwoli, aby projekt skończył się z ostatnim, 366. zdjęciem :))))
OdpowiedzUsuńZagłosowałam, chociaż łatwo nie było. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńwow... Ja bym nie umiała być tak wytrwała. :(
OdpowiedzUsuńJuż zapomniałam, że październik był taki piękny...
OdpowiedzUsuńA sonda będzie? - pyta stara maruda :))
Ty najwierniejsza fanko projektu mostowego! I love you! :)
UsuńSondą nie będę już męczyć ludzi, tym bardziej, że ona często przestaje działać. :)
Posty zrobię, bo projekt trwa wbrew moim zapowiedziom, że to koniec. :)
Wiedziałam, że nie zaniechasz. Jesteś solidna firma :)
UsuńJak ten czas szybko leci - święta tuż, tuż...:))
OdpowiedzUsuńNie uwierzysz, ale właśnie nad tym pracuję. :))) Jestem mocno spóźniona, dopiero robię listopad...
UsuńGosianko, 22.12. to pierwszy dzień kalendarzowej zimy, a więc idealnie wpasowałaś się w termin, zdążyłaś na czas z jesiennymi zdjęciami :)
UsuńCiepła ta jesień u Ciebie. Piękne zdjęcia.
Piękne zdjęcia. Fajnie, że projekt trwa.
OdpowiedzUsuńGrudzień - fantastyczny!!! :)
OdpowiedzUsuń