Czy ceramika ma swoją melodię? Tak, jeśli jest robiona z pasją i talentem. Tak, kiedy ręce lepią, a dusza śpiewa. Tak, jeśli udaje się tchnąć w nią radość z tworzenia.
Jest jeszcze jeden powód.*
Z wielką przyjemnością pokazuję Wam dziś prace Kasi, którą wierni czytelnicy tego bloga znają z mnóstwa kocich akcji. Kasia brała udział przy łapaniu na działkach (i nie tylko) kotów, które wymagały pomocy. To dzięki niej wiele kotków Zza Moich Drzwi cieszy się dziś swoimi domami z własnym personelem. Na przykład Dakotka Agnieszki z Lublina. To dzięki niej Frania, kotka bez oka, przebywa w DT bezpieczna i syta. A pamiętacie Zoyę, mamę Vitusia? Yasser, Romeo, Julian, Reneta, Werter, Salma, Szarif - to też Kasi sprawka. :)
Pasją Kasi jest ceramika. Od czterech lat tworzy ją, a od dwóch lat uczy się u autentycznych mistrzów, a są nimi Agata Zworska-Story i Bogdan Story. Kasia twierdzi, że jest na początku drogi, ale najważniejsze jest to, że odkryła w sobie taką pasję, która daje jej przekonanie, że to jest właśnie to, co chce robić w życiu. To piękne!
W ten sposób młoda artystka opisuje to na stronie swojego nowo powstałego bloga (który stanowić będzie archiwum i kolekcję jej prac. Jeśli komuś spodoba się któraś praca, będzie mógł ją dla siebie zamówić):
"Melody of Ceramics" to urzeczywistnienie mojej pasji do ceramiki.
Prace wykonane są przeze mnie na podstawie autorskich pomysłów,
dzięki czemu każda z nich ma swój niepowtarzalny kolor, kształt i formę.
dzięki czemu każda z nich ma swój niepowtarzalny kolor, kształt i formę.
To pooglądajmy:
Kolekcja "Uszy świata". Duże, solidne patery wykonane ręcznie. Zdobione wewnątrz błyszczącym szkliwem, z zewnątrz pozostawiona naturalna, niepokryta niczym wypalona glina. |
Ukwiały, ozdoba sama w sobie. |
Misa niczym górskie jezioro. Lub może kawałek nieba? |
Patera, wspaniała rzecz. 28,5 cm średnicy i prawie 2 kilo wagi! |
Ozdobna z obu stron. Cudo! |
A to ten inny powód*, dla którego ceramika Kasi i melodia to jedno: shaker perkusyjny - instrument muzyczny o ciekawym brzmieniu. Przedmiot absolutnie użytkowy, no i ozdobny. |
Po tym ciekawym, ufam, wstępie, przedstawiam Wam drugi gadżet, który będzie losowany w podziękowaniu za zakup kalendarzy wśród osób, które jeden lub więcej BIAŁYCH KUR lub PIĘKNYCH KOTKÓW zakupiły. Pierwsza wylosowana osoba uzyska prawo do wyboru pomiędzy koszulką z kocim przesłaniem a ceramiczną gruszką.
Podziękowaniem jest jedna z tych soczystych z wyglądu gruszek. Są naturalnej wielkości, naturalnych kształtów i kolorów. Ręcznie robione, szkliwione i wypalane w specjalnym piecu.
Jeśli zwycięzca (lub ktoś inny) będzie miał ochotę na drugą do kolekcji, to można ją będzie kupić w sklepiku
Melody of Ceramics (klik) na DaWandzie.
Jest tam już kilka z pokazanych dziś przedmiotów, a będzie ich przybywało. To przedmioty z klasą, na wiele okazji - idealne na prezenty, ale też, aby samemu sobie sprawić przyjemność.
Co trzeba zrobić, aby mieć taką gruszkę gratis? Zamówić w drukarni kalendarz!
To znacie już gadżety... podziękczynne: koszulka i gruszka. Jest w czym wybierać, ale zwycięzców konkursu może być tylko dwóch. :)
Melody of Ceramics (klik) na DaWandzie.
Jest tam już kilka z pokazanych dziś przedmiotów, a będzie ich przybywało. To przedmioty z klasą, na wiele okazji - idealne na prezenty, ale też, aby samemu sobie sprawić przyjemność.
Co trzeba zrobić, aby mieć taką gruszkę gratis? Zamówić w drukarni kalendarz!
To znacie już gadżety... podziękczynne: koszulka i gruszka. Jest w czym wybierać, ale zwycięzców konkursu może być tylko dwóch. :)
Piękna ceramika!!! Wykonana z talentem i pasją - to widać:)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne te gruchy .
OdpowiedzUsuńJak los okaże się być dla mnie łaskawy w tym losowaniu, to wybiorę gruszkę a do kompletu dokupię drugą, chociaż szczerze mówiąc najbardziej ujmujący jest ten kocio - gruszkowy duet.:)
Gratulacje dla autorki tych ciekawych ceramicznych dzieł.:)
Spoko, Gosia! Do konca grudnia mamy tyle czasu! Jeszcze zdazysz powysylac po kolei wszystkie kalendarze, nawet te dodrukowane i te jeszcze raz dodrukowane. ;)))
OdpowiedzUsuńCeramika Kasi powala na kolana, drzyjcie narody, jakie to piekne! Co jeszcze chowacie w zanadrzu jako nagrody? Chyba jeszcze dokupie z tysiac kalendarzy, zeby sie moje szanse w losowaniu zwiekszyly. :)))))))))
Dzięki, Ania, szykuje mi się pracowity czas z tym wysyłaniem. :)
UsuńGrucha piekna, co za zdolna dziewczynaa;):):) Czy patery tez mozna kupic na Dawandzie?
OdpowiedzUsuńTak, zobacz: http://pl.dawanda.com/shop/melodyofceramics
Usuń:)
Dzieki:) Sa piekne:)
UsuńA mi podobają się"Uszy świata"-może być ciekawy świecznik:)
OdpowiedzUsuńPiękne te ceramiki :) Tyle w nich światła i lekkości :)
OdpowiedzUsuńuszy świata....piękne...
OdpowiedzUsuńz tych prac przebija się wrazliwość i wewnętrzne ciepło Kasi- ceramika cudna absolutnie:}
OdpowiedzUsuńCudne są te Kasine, gliniane wytwory...Jakby nieba, wody i wzruszenia kawałek magicznie zawrzeć w glinie. Zresztą, glina to ziemia a wiec ziemia do wtóru z niebem i wodą gra w naszych duszach, w dzieciach ziemi i nieba!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!:-))*
Przecudne prace tworzy Kasia.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńBardzo piękna ceramika i ten zestaw kolorów. A nazwa "uszy świata" bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPiękne!!!
OdpowiedzUsuńZamarzyła mi się misa z widokiem na niebo... Piękną i apetyczną gruszkę już mam ;-))) stoi w kuchni na honorowym miejscu i na jej prawdziwość nabierają się wszyscy goście którzy odwiedzają mnie po raz pierwszy ;-))))
Ja też mam taką gruszkę, to wiem o czym mówisz. Lubię ja dotykać, obracać w palcach, jest taka piękna!
Usuńjest cudna i kusi mnie, oj kusi :}
Usuńale ja na dom muszę oszczędzać, więc trzymaj GosiAnko kciuki dzisiaj, bo jestem umówiona z klientem w Uć :}
Trzymam mocno!
UsuńNo to się zasadzam na gruchę. :) Mam trochę ręcznie robione ceramiki uwielbiam je patrzę z zachwytem na kolory i kształty to grucha dołączyłaby do towarzystwa. na honorowym miejscu. :) Popatrzę jeszcze na inne wyroby rąk własnych na nowo powstałym blogu.
OdpowiedzUsuńJa się zakochałam w paterze! Boszeeee, jest cudowna, przepiękna...
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ludziom, którzy odnajdują w sobie taką pasją :))
Jakie to szczęście, że ta miłość może być spełniona, Alutka! :)))
Usuńpiękna jest i dwustronna mmmm
UsuńNa razie nie może, hlip hlip ;)
UsuńJak będziesz potrzebowała coś fajnego, na zamówienie, to wiesz gdzie się zgłosić. Miłość poczeka. :)
UsuńTak jest! :))))
UsuńOlśniewające prace! Ukwiały! Gruchy! Shaker i wszystko! Lecę popatrzeć na resztę.
OdpowiedzUsuńCeramika przepiękna :)))) Interesujące formy i kolorystyka .
OdpowiedzUsuńByłam na polecanym blogu i sklepiku , ale dzwonków tam nie znalazłam ,a taki bym z mety zanabyła :))))) Dzwonek mógłby mieć formę i kolorystykę według inwencji autorki ,najazniejsze żeby go można było powiesić .
Przekażę autorce, Marija, szykuj się na zakup. :)))
UsuńCudeńka!
OdpowiedzUsuńAleż zdolna kobieta! Przepiękna ta ceramika, patera mnie szczególnie urzekła. Jakby jeszcze była w środku zielona...:))))
OdpowiedzUsuńGenialne prace, przepiekne, mam nadzieję że wygram. Asia
OdpowiedzUsuńPrześliczna ceramika! Zachwycająca!
OdpowiedzUsuńo mamuniu...jakie cudne skorupy! ja z moimi bulami to moge isc w podziemia od reki i juz sie wiecej nie pokazywac!!
OdpowiedzUsuńja chce wygrac, ja ja j ja! 5 kalendarzy zamowionych, to teraz tylko czekac wynikow tego totolotka. Kiedy wyniki? nawet jak napisane, to i tak wypieki mi przyslonily wzrok!
Twoje szanse są pięciokrotnie wyższe :)))) Ja tam lubię Twoje skorupy, pokazuj, pokazuj!
Usuńja, ciamajda, przynioslam do domu rozwalkowana gline, jako lekcje i z trzech cienkich kawalkow ostal sie...jeden :( zgrabnie tamte polamalam...ale gdyby sie polamal ten juz podziabany dekoracyjnie to bym sie zaszczelila, jak bum cyk cyk!
UsuńCoś pięknego! Cuda-niewidy:))). Niestety, obawiam się, że nie byłoby mnie na takowe stać. Ot, życie...
OdpowiedzUsuńZresztą, pewnie i tak nie miałabym dość miejsca, by odpowiednio je wyeksponować. Przynajmniej się pozachwycam:)).
Biorąc pod uwagę cały proces, materiał, długi czas wypalania w bardzo wysokiej temperaturze, to ceny Kasi nie są wysokie, ale może wygrasz, Errato i będziesz musiała znaleźć miejsce. :)
UsuńJa kcem gruszke! Aaaaa!
OdpowiedzUsuńpiękne rzeczy, czuć i widać w nich talent i pasję :)
OdpowiedzUsuńKasia :) najzdolniejsza specjalistka od łapania kotecków :) Piękną ceramikę robi. Mnie zachwyciła szczególnie misa jak górskie jezioro. Grucha oczywiście też, i natychmiast zapałałam do niej żondzo jej posiadania i wylosowania ! Żondzo wielko jak ocean !
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wyroby, uszy świata, patera! Rzadko tak od pierwszego spojrzenia popadam w zachwyt, cudo!
OdpowiedzUsuńDziewczyny, Kasia serdecznie Wam dziękuje za tyle miłych słów i komplementów. Jest w pracy i ubolewa, że nie może zrobić tego osobiście.W każdym razie jest wzruszona, szczęśliwa i czuje się zdopingowana do tworzenia kolejnych dzieł. Bardzo ją to Wasze poparcie zbudowało. :))
OdpowiedzUsuńI ja dziękuję!
Mam fioła na punkcie ceramiki, chociaż bardziej tej użytkowej - talerze, patery itp. Niemniej małe mieszkanie każe mi się ograniczyć głównie do podziwiania, co z przyjemnością czynię. U Ciebie zawsze są takie śliczności.
OdpowiedzUsuńGosiu, byłam zmuszona skasować posty o mamie, z uwagi na wstrętne trolle. Jednakże dziękuję za Twój wspierający komentarz i pozdrawiam Cię serdecznie, mama jest już po... teraz wszystko w rękach Najwyższego.
Ania