sobota, 7 maja 2016

Harce, hulanki, swawole i pończoszka szczęścia

Komu było mało zdjęć wczoraj, tego zapraszam dzisiaj. 
Harce, hulanki, swawole dwóch psich panienek, a na deser świeżutki filmik. 

Fiśka i Cyśka w akcji. :)

Przedwczoraj w ogrodzie:
















Wczorajszy, poranny spacer:




Rankiem, w maju, nad Odrą jest tak pięknie!




One są na tym zdjęciu!










Zdjęcie nr 33.



Pamiętacie Kluska i jego zabawy z Fikunią? Marzyłam o tym, aby to się powtórzyło...
To sytuacja z dzisiaj.



Niech ten maj trwa jak najdłużej!

PODPIS

Sprawę spalonych randapem łąk opisała Magda:

62 komentarze:

  1. Nooo, troche lepiej dzisiaj.
    Czy one lataja po tej wypalonej tym zajzajerem ziemi, czy to tylko pozorne podobienstwo? Az sie noz w kieszeni otwiera od tych dobrych pisowskich zmian.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, pierwsza? Jaka jest dzisiaj nagroda? :)))

      Usuń
    2. Wygrałaś wielkie, olbrzymie UAU (odgłos podziwu!)!
      Bez przesady. To, że leją randap na łąki nie ma nic wspólnego z pisem, ale fajnie by było mieć na nich taki środek, ech...

      Usuń
  2. Świetne zdjęcia bawiących się psich dziewczynek. Widać, że dogadują się coraz lepiej.
    Mnie urzekła zadowolona z życia Stefania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stefcia zrobiła słodką minkę :) Ona jest taka wesoła, pogodna jak dziecko!

      Usuń
    2. Stefa urzeka mnie niezmiennie.

      Usuń
  3. Super ze sie tak dogaduja:):):) Az przyjemnie sie patrzy na tak szczesliwe pdy:):);) Wedlug mnie Stefania zdegustowana patrzy na te dwa psie podlotki:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczesliwe psy ovzywiscie:):):)

      Usuń
    2. Stefka umie je sobie ustawić. Już Marcysia też wie, że do ciotki Stefanki się nie podchodzi za blisko. Gorzej z Hokusem, który jest tarmoszony przez Fikę, a teraz Marcysia też zaczyna go gonić. :(

      Usuń
  4. Boszszsz, jaki piękny widok fruwających dziefcynek :))) ... Gosiu randap - to DDT, broń stosowana przez amerykanów w czasie wojny w Wietnamie - straszne gówno, co siedzi w ziemi latami. Jak masz możliwość, to zażądaj wyjaśnień, bo przy ciekach wodnych, i zbiornikach wodnych nie można tego stosować. Zwierzaki biegające po tym syfie mogą zachorować śmiertelnie. U mnie na osiedlu sprzątaczki tym syfem pryskają przy krawężnikach, mimo tego, że mają zakaz używania tego środka. Wczoraj na spacerze z Kajcią zauważyłam wypalone pasy. W poniedziałek zrobię z tym porządek !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zażądałam wyjaśnień. Otrzymałam takie:
      Witam
      W odpowiedzi na poniższe pytania przedstawiam stanowisko nadzoru przyrodniczego zespołu Inżyniera Kontraktu:


      · Oprysk traw na międzywalu Kanału Powodziowego został wykonany przy użyciu środka „Roundup 360 Plus”, służącego do zwalczania chwastów. Środek ten (herbicyd dolistny o działaniu systemicznym) pobierany jest przez zielone części roślin, a następnie przemieszcza się w całej roślinie i dociera do jej części podziemnych, powodując zahamowanie ich wzrostu, a następnie zamieranie.


      · Przedmiotowy herbicyd został użyty w celu usunięcia chwastów ruderalnych, w ramach przygotowania powierzchni międzywala Kanału Powodziowego i Starej Odry do obsiewu właściwymi docelowymi mieszankami traw, zgodnie ze wskazówkami eksperta-botanika nadzorującego proces odtwarzania łąk na międzywalu kanału zniszczonych podczas robót w ramach modernizacji Wrocławskiego Węzła Wodnego.


      · Zgodnie z informacjami dotyczącymi „Środków ostrożności związanych ze środowiskiem naturalnym”, podanymi w specyfikacji herbicydu „Roundup 360 Plus”, w przypadku tego środka nie występuje konieczność ograniczania dostępu dla ludzi i zwierząt na obszar, na którym zastosowano ten środek.



      Pozdrawiam

      Kierownik
      Jednostki Realizacji Projektu
      Ochrony Przeciwpowodziowej Dorzecza Odry i Wisły
      RZGW Wrocław

      Usuń
    2. Po prostu to g... jest u nas dopuszczone do używania i nie można nic z tym zrobić...

      Usuń
    3. mozna isc do pana Kierownika powyzej i popsikac mu na schodach, zawsze i wszedzie rosna chwasty...ahem.

      Usuń
  5. Na niektórych zdjęciach mają prawie takie same pozycje.Cieszę się ogromnie z ich szczęścia i Twojego Gosiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy pięknie. To naprawdę super, że dziewczyn się tak pięknie dogadują.

      Usuń
  6. ooo, widze, ze Nowa juz bez smyczy bryka :))
    u nas obowiazkowo byla zawsze jakas szmata do szarpania, wiazalam supelki w roznych osieroconych skarpetkach i tez bylo dobre :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Marcysię już spuszczam nad Odrą, kiedy nie ma nikogo w pobliżu. Jak one wtedy szaleją!

      Usuń
  7. Tyko jeden filmik? Buuu... (:P, tak sie tylko podsmiechuje, bo wiem, ze to nielatwa robota). Pieknie sie panienki bawia i szczescie az kipi. Cysia bez smyczy? Co za postepy :). A ponczoszniczy przemysl powinien Ci placic :).
    Z tym roundup'em to wrecz kriminal :(. (Leciwa)

    OdpowiedzUsuń
  8. A o co chodzi z tym randapem i łąkami?? Bo widzę tylko białą plamę pod zdaniem o Magdzie ...
    Zresztą nieważne, ludziom to już dawno mózgi wypaliło. U nas, na jednej ulicy, drzewa poobcinali do samych konarów. Zbieram się, żeby gdzieś zainterweniować, tylko nie wiem, gdzie, bo już mnie cholera na to bierze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lidia, do Wydziału/Departamentu Ochrony Śroowiska przy Urzędzie Miejskim ! Interweniuj, bo oni mogą o tym nie wiedzieć, i jak skontrolują, to ten, co to zrobił bezprawnie zapłaci niemałą karę .

      Usuń
    2. Lidka, masz przecież fejsa? Zaloguj się to zobaczysz post Miłozwierz. Tam jest odpowiedź, którą dostałam od Kierownika Jednostki Realizacji Projektu Ochrony Przeciwpowodziowej Dorzecza Odry i Wisły RZGW Wrocław.
      To celowe działanie, które wg nich nie wymaga ostrzeżenia ludzi. Boję się o psy! To nasze miejsce spacerowe jak widac na powyższych zdjęciach. Żeby się dowiedzieć tego co się tam stało wykonałam z 10 telefonów. W końcu dotarłam do kogoś kto... obiecał, że się dowie. No i dostałam tę odpowiedź. Myślę sobie, że i tak już nic nie można zrobić, tak jak i u was z tymi drzewami.

      Usuń
    3. Dziękuję, Ewo :)
      Na razie przed chwilą wysłałam zapytanie do naszej lokalnej gazety. A do Wydziału Ochrony Środowiska też się w takim razie przejdę po niedzieli.

      Usuń
  9. Ależ pieknie sie psinusie bawią!I te zdjecia ich w przeróznych skocznych pozycjach i ta zabawa pończoszką - delicje!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak sobie myślę, że ja się tak bardzo zachwycam tym, że dziewczynki się polubiły, a to przecież częste tam gdzie są dwa psy. I u Was przecież fajnie się ułożyło pomiędzy nimi.

      Usuń
  10. Ale świetne te zdjęcia i filmik!!! To Fikunia jest już w znakomitej formie po tym zabiegu. A zabawa pończochą zawsze jest fajna, mój też uwielbiał się tak szarpać z czymś elastycznym.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Fikunia już super się czuje! Już możemy zapomnieć o tym przykrym zabiegu. Jeszcze przy Marcysi nas to czeka...
      Fajne jest to, że one się tak ładnie potrafią ze sobą bawić. :)

      Usuń
  11. Wypalania traw w jakikolwiek sposób, czy to za pomocą ognia czy chemii nie toleruję więc niech sprawcy jakaś bolesna przypadłość się przyplącze - moja klątwa. A sunie... jak one się ślicznie bawią. Ale Stefcia najpiękniejsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jest w tym jakiś sens? Ponoć na tereny międzywala musi być odpowiedni gatunek traw, aby umacniały tam grunt, choć to dla mnie brzmi niezbyt przekonywająco.
      Stefcia dziękuje i pozdrawia. :)

      Usuń
  12. Patrzę i uśmiecham się, uśmiecham, uśmiecham... jak Marcysia :) Zdjęcie 33 - mistrzostwo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niesamowicie wyszło! One robią chyba jakąś sztuczkę cyrkową :)

      Usuń
  13. Marcyś uśmiecha się całym pyszczkiem, całym ciałem :-) Wyszło tak, jak miało być. Patrzę na Kluska i już mi nie żal ;-) Zdjęcie czwarte od końca mistrzowskie. Uwieczniłaś jakiegoś stwora, który grasuje nad Odrą. Dobrze, ze Twoich psów nie pożarł na przekąskę :-D
    Filmów maaało. A kocie gdzie??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocich zdjęć i filmów mam setki, miliony! I jak napisać o nich pst? które wybrać? Bosze! Na razie na fejsie publikuję mniej więcej na bieżąco. Już skończyłaś odwyk?

      Usuń
    2. Jeszcze nie. Jestem osłabiona po tym pobycie. Muszę odpocząć :-) Leżenie, dużo zdjęć kotów, filmów z psami, takie tam...

      Usuń
  14. Wstrząsające zdjęcia, takie piękne, że aż! Mnie sie nie udaje tak złapać!
    Czy to ta sama pończoszka, czy poświęciłaś drugą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta sama szczęśliwa pończoszka. A jaka jakość! Ona nadal jest w całości!

      Usuń
    2. To zabierz im i podrzuć jako staro. Szkoda pończoszki.

      Usuń
    3. Nie wiem kto miałby w niej chodzić, bo na pewno nie ja. Już nie. :)

      Usuń
  15. Piękne wszystkie zdjęcia i wspólne brykanie piesów. Cieszę się, że jesteś szczęśliwa, że sunie dogadały się i tak ładnie się razem bawią.
    Stefania jest przepiękna.
    Mieliśmy na osiedlu taką samiutką jak Stefa - Zuzię, którą karmiła moja teściowa. Teściowa przez 4 miesiące była w szpitalu, Zuzią opiekowali się sąsiedzi, nawet w dzień wylegiwała się u nich na kanapie. Nigdy nie była głodna, chodziła spać do piwnicy teściowej, miała tam zawsze czyściutkie posłanie. 13 kwietnia moja teściowa zmarła i Zuzia zaginęła - nie wiemy co się z nią stało - czy ją ktoś ukradł?, czy sama się wyprowadziła po 2-ch latach?
    Ania Bezowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie żal gdy nasi ulubieńcu giną, odchodzą...

      Usuń
    2. One na niektórych zdjęciach wyglądają jak kozice, te pozy są nie psie ;)! To jest cudowne, jak sie polubiły :):)

      Usuń
  16. Świetne zdjęcia, dobrze uchwycone momenty, naprawdę jestem pełen podziwu jak Fiśka i Cyśka się razem bawią i dogadają, śliczne psiaki pozdrawiamy Was gorąco ^^ :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawa jestem, która pierwsza zaczepia? Która bardziej zachęca do zabawy? Niesamowite są te małe kozice!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fika jest bardzo wesoła i zaczepialska, a Marcelinka odpowiada chętnie. :) Nie mogę się doczekać aż pojedziemy and morze i zobaczę te kozice w akcji na plaży!

      Usuń
  18. Piesy rozkoszne !! A to nałogowe "randapowanie" wszędzie i wszystkiego, skończy się dopiero jak nam zaczną trzecie uszy rosnąć...Chyba, że stwierdzą, iż trzecie ucho jest poprawne politycznie...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie do uwierzenia ile oni kilometrów łąk zrandapowali!

      Usuń
  19. Dziewczynki piesynki cudne, Twoje zdjęcia też. Oby tak dalej i jeszcze lepiej! Zdjęcie 33 powalające :-))) A czy wiadomo, co tam słychać u Kluseczka? Pozdrawiam. Margolcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno nic nie słyszałam, muszę napisać. Zaraz to zrobię.

      Usuń
  20. O Boże, nie ma nowego postu, jak żyć?? :-D Gosiu, zdjęcia i filmy poproszę, daj pooglądać, no prooszę :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewunia, na fejsie wciąż coś dodaję... :))

      Usuń
    2. Cicho! Ja na fejsie oglądam, chybabym z rozumem się pożegnała jakbym nie patrzyła :-) tylko Ciebie rzecz jasna podglądam i maluchy.

      Usuń
  21. cudne dwie wariatki! :)) i Stefcia pięknota, bardzo jest fotogeniczna :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fiśka i Miśka? Ponoć psy reagują głównie na pierwszą głoskę, więc dobrze by było jej zostawić to M.

    OdpowiedzUsuń
  23. nie sądziłam, że widok pończochy może mnie tak wzruszyć :)
    :*
    Tempo giusto

    OdpowiedzUsuń
  24. Cóż to za śliczny piesek? Fredek?
    Errata

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...