Troszkę wiosny i...
I nie da się nie uśmiechnąć do tych cudów!
Od lewej: Keny, Leny, Kola i Jola. |
Były sobie kotki trzy
i kociego sobie szły.
Jeden z przodu, w środku druga.
trzecia z tyłu oczkiem mruga,
Czwarty zaś przed nimi siadł
i pojechał kociąg w świat!
Autorką wierszyka jest Ninka. :)
Keny, Leny, Kola, Jola
pozdrawiają dziś z psedskola
Keny dziś jest drużynowym
do trzech umie zliczyć
a rodzeństwo brata słucha.
On charyzmę ma ..
Kocich manier nas nauczy ,
i musztry RAZ DWA
A ten wierszyk napisała Ewa Itaka.
Dziękuję!
Jedzie kociąg z daleka...
OdpowiedzUsuń:)) Ciekawe gdzie on jedzie. :))
UsuńPewnie, że kociąg z daleka. I nawet zawiadowca stacji jest.
Usuń- Kesiego, maluszki, kesiego!
OdpowiedzUsuńTu link do Czacza: http://dzikakurawpastelowym.blogspot.com/2014/03/czacza-czar.html
OdpowiedzUsuńNo i złomowiska - są niewyczerpanym źródłem skarbów, najlepiej takie wiejskie, z dala od dużych miast.
UsuńDzięki, Hana. Wstawiłam w post.
UsuńKociąg ów jedzie do Kociej Wólki.
OdpowiedzUsuńNo jasne :))))))) Mam nadzieję, że w tej Kociej Wólce jest multum wspaniałych domów stałych dla kociaków!
Usuńno moze jechac do Kociewia jeszcze...
UsuńTak właśnie jest w Kociej Wólce - jak sama nazwa wskazuje:)))
OdpowiedzUsuńKoło Torzymia (lubuskie) jest Boczów. Tam też są starocie. Pełno mebli, więc może i drzwi?
OdpowiedzUsuńKociąg mnie rozwalił :D
https://www.facebook.com/pages/Sklep-Lamus-Bocz%C3%B3w/125845680908100
UsuńI o takie namiary chodzi. Dzięki, Alutka :))
UsuńPociąg do kotów -kto ma :)
OdpowiedzUsuń:)) Ja mam bardziej skojarzenie z klasą, nie z pociągiem. :)
UsuńMnie sie kojarzy z :" Posadzil dziadek rzepke w ogrodzie".
UsuńJola za Kole, Kola za Leny..... a Keny pilnuje czy dobrze ciagna!
Aga
Aga, świetne porównanie, dzięki :))
UsuńGosia podejrzewam że stare drewniane okna i drzwi ludzie po prostu palą .
OdpowiedzUsuńA wiesz, że nie zawsze! Wystarczy zobaczyć na Allegro, czy olx. Można je kupić, ale najfajniej byłoby uratować jakieś takie z wysypiska. :)
UsuńNiektóre fajne. :)
http://allegro.pl/antyki-i-sztuka?id=26013&order=m&string=stare+drzwi&bmatch=s0-kol-0519
Ja mam w mieszkaniu podobne :))
UsuńAle trafić takie na śmietniku to trzeba by mieć dużego farta :)))
Zobacz, Mario, co można znaleźć na śmietniku w Korei. :)
Usuńhttp://swiatodpodszewki.blogspot.com/2014/07/przeprowadzka-w-korei.html
Dołączyć czy nie? Jako kociomotywa czy może na końcu?
OdpowiedzUsuńCudny koci pociag:):):)
OdpowiedzUsuńJakie piękne zdjęcie!
OdpowiedzUsuń"Kłaniać się panu swemu, kłaniać"
OdpowiedzUsuńArchitektów nie znam:(
Co do staroci, to może na jakiś giełdach, targowiskach.
OdpowiedzUsuńA wywozi się na śmietnisko po prostu. Lub jak ktoś mówił pali.
co one tak "rozgryzają"? bardzo są zainteresowane :)
OdpowiedzUsuńGoniły za wędką i na nią patrzą :)
UsuńPadnij! Powstań! Padnij.... no słuchają!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ania
Raz, dwa, trzy, wszyscy są ,Mogę spokojnie iść coś zjeść! Gosia z Lelcza
OdpowiedzUsuńW powyższym temacie nic nie wiem, ale kotki są urocze :)
OdpowiedzUsuń...niby koty a gęsiego leżą... :))
OdpowiedzUsuńByły sobie kotki trzy
OdpowiedzUsuńi kociego sobie szły.
Jeden z przodu, w środku druga.
trzecia z tyłu oczkiem mruga,
Czwarty zaś przed nimi siadł
i pojechał kociąg w świat!
Ninko, świetny wierszyk :)
UsuńToż to tylko parafraza :)))))
UsuńW kocim towarzystwie miło płynie czas , każdy kociak na swój sposób umili nam czas , Leny, Kola i Jola a dowodzi Kenyy pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńkolejno odlicz;)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Na Rotmance w okolicach Pruszcza jest taki sklep ze starociami. Nie wiem jakie są ceny, bo jedynie obiecuje sobie, ze muszę kiedyś tam przystanąć. Czasami na rynku w Gdańsku który jest w poniedziałki można coś kupić. Ale takich cudów jak opisała Kura nie ma
OdpowiedzUsuńKoty to najbardziej tajemnicze zwierzęta domowe :) I to jest piękne :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie PIĘKNE ! Kociąg też :)
OdpowiedzUsuńNie pomogę z namiarami, bo żadnego, fajnego architekta nie znam, chociem z Gdańska. Nasz dom to był projektowy gotowiec. Kociaki cudne. Gyby tak ktoś cały pakiet przygarnął, byłoby cudniście. Ja ani razu nie żałowalam, ze Iga i Jagado nas trafiły. Miłość siostrzana trwa do dzisiaj, choć to już całkim spore panny :)
OdpowiedzUsuńNo to ja tylko powiem, że zdjęcie czteropaku urocze, ale nie podejmuję się podpisania, bo mój intelekt jest ostatnio zajęty wyłącznie tworzeniem zaklęć przywołujących deszcz. Jakby kto znał jakieś skuteczne, to się polecam. Potencjalnych zdalnych zaklinaczy uprasza się o kierowanie chmury z deszczem w okolice Sławna w województwie zachodniopomorskim. Z góry dziękuję ja i moje zielsko. :)
OdpowiedzUsuńKeny,Leny,Kola,Jola
OdpowiedzUsuńpozdrawiają dziś z psedskola
Keny dziś jest drużynowym
do trzech umie zliczyć
a rodzeństwo brata słucha.
On charyzmę ma ..
Kocich manier nas nauczy ,
i musztry RAZ DWA
Trawka we Wrocku podlana ,pędź chmuro do Joli u nas na jutro zamawiam słonko :)
Ojeju, chmuro, słyszysz?!
UsuńOby nie była jakaś przygłucha... ;)
Na olx można znaleźć takie rzeczy jak stare drzwi i okna. Jeżeli chodzi o architekta to poleciłabym Jana Sabiniarza, http://www.archideo.pl/.
OdpowiedzUsuńW kociakach zakochałam się, ale najbardziej w Lenym. Uwielbiam te jego białe skarpetki i żabocik:)))
Bardzo dziękuję, Haniu. Przekazałam już koleżance. :)
UsuńGosiu, a może Kasia z Dobrych Projektów :) ( http://dobreprojekty-blog.blogspot.com/ )
OdpowiedzUsuńUściski!
W Sandomierzu co sobotę jest taki targ na którym można wszystko kupić ;)
OdpowiedzUsuńKociąg wymiata ;D
Sam nie mogę znaleźć żadnego architekta, no tragedia po prostu. Projektowanie wystroju wnętrz to jak widać skomplikowana sprawa.
OdpowiedzUsuń