Moich kochanych kocich mordeczek nie widzę już całe siedem dni - na urlopie jestem! Tęsknię za tymi futerkami, za ich kocią subtelnością, za niepowtarzalnością ich charakterów. Chociaż na zdjęciach popatrzmy sobie razem na te kochane mordeczki.
Kotofotosesja z Moniką to był bardzo miły i ekscytujący dzień! Powstało wiele zdjęć. Oto niektóre:
Kotofotosesja z Moniką to był bardzo miły i ekscytujący dzień! Powstało wiele zdjęć. Oto niektóre:
Ptysia i jej cień - kogo Wam ten cień przypomina? |
To znów Ptysiunia z własnym cieniem, i w cieniu mojej ulubionej firanki, która raczej kończy swój żywot z racji tego, że... jest również ulubioną firanką Ptysi. :). |
Kochana, słodka Balbinka - kotka z FeLV, która nie ma szczęścia znaleźć swojego stałego domu, mimo tak wielkiej urody, a pomimo choroby... |
W roli głównej jedyny, jaki się ostał, ząb Stefanii Bąbel Kiełbaski! |
Balbina wpisuje się z serię "z zębami" i prezentuje nienaganny garnitur. :) |
Kluseczka Stefcia - do niej tusza pasuje jak ulał! Jej figura jest do tego stworzona! |
Całkiem inaczej niż gepardzicy Balbi - ta może być fotomodelką w rozmiarze XXS, mimo zjadania każdego dnia tira z kocią karmą. |
O! Tu następuje dokładna prezentacja prezentacji mojej ulubionej firanki przez Ptysię. Któż to ją tak podarł?? Chyba duchy! |
Najpierw leciały oczka w firance.
A potem...
Potem kłaki - na wszystkie strony!
***
Realizowałyśmy z Moniką scenę "przez szybę". |
Z takimi modelkami musiała się udać! |
Czy to słońce sprawiło, że wyglądają jak siostry? |
Moje panny! Od prawej: Stefcia, Ptysia i Balbisia. :) |
"Czarna stopa" - Balbinka. |
Najbardziej fotogeniczna, najweselsza, najmiększa, najgłośniej mrucząca, najciszej miaucząca, najstarsza wiekiem, najmłodsza duchem z moich cudownych modelek:
I troszkę przestraszona, bo nie wychodzi, a tu ją na schodach postawili,
posiadaczka najpoczciwszych oczu na świecie - moja Ptysieńka.
I jest! Dla zrozpaczonych fanek jego urody: HOKUS POKUS! To książę, nasz rodzynek, nasz władca! |
Żeby Hokus nie musiał występować sam, towarzyszy mu kocurek z rodziny, osobisty przyjaciel mojej wnuczki Zuzi. :) Też się załapał na mój zapał w fotografowaniu kotów! |
Dobrze wiem, że nie wszystkie powyższe zdjęcia spełniają wymogi profesjonalnej fotografii, ale co tam! Są fajne, a ja przecież jestem i będę amatorem. Monika Małek natchnęła mnie, pomogła mi przełamać marazm, zwróciła mi uwagę na wiele aspektów technicznych, kadrowych, itp., które będę wykorzystywać, no i nauczyła mnie jeszcze jednego:
że można z powodzeniem zrobić ustawianą kocią sesję! Tak, tak, koty na zdjęciach Moniki pozują "jak po sznurku"! :) O tym w kolejnej części, trzeciej i ostatniej. Zapraszam!
🌅🌅🌅🌅🌅
Ale zanim o tym, w następnym poście zaproszę Was nad morze, na pewną wyjątkową relację z pewnego wyjątkowego wydarzenia...
🌅🌅🌅🌅🌅
Ale zanim o tym, w następnym poście zaproszę Was nad morze, na pewną wyjątkową relację z pewnego wyjątkowego wydarzenia...
Aha! Być może wśród tych zdjęć (albo z TYCH) znajdziecie to, z którego Paulina ma narysować rysunek na minilicytację na cele pomocy zwierzakom tymczasiakom. ;) To propozycja wsparcia ZMD zaproponowana przez Paulinę, za którą jestem wdzięczna. Propozycje mile widziane, a i Ty, Paulina, wypatruj, które zdjęcie fajnie wyglądałoby na obrazku. :)
https://www.facebook.com/Paulina-Stasikowska-296442420460834/
https://www.facebook.com/Paulina-Stasikowska-296442420460834/
Piękne jest to, co daje radość sercu, jak mawiał Mały Książę, a że fanklubowi radość dawało każde ze zdjęć, wszystkie są piękne! Wniosek prosty jak drut!
OdpowiedzUsuńI mam nadzieję, że Kubaska ma los lepszy niż teściowa;)
Galia Anonimia
Niż teściowa? Ja coś dziś nie jarzę... :(
UsuńTa z kawału, której zięć życzył posiadania dwóch zębów: jednego do otwierania piwa i drugiego, zeby babę bolało. Mam nadzieję, że Stefci został tylko ten piwny ;)
UsuńGalia A.
4486 - najlepsiejsze :)
OdpowiedzUsuńJeżu, a które to???
UsuńŚliczne zdjęcia, cudowne modelki i cudowni modele! Serdeczne pozdrowienia z Łodzi!
OdpowiedzUsuńOjej, ale mi frajdę dzisiaj sprawiłaś tymi fotkami, bo baaaaardzo już tęsknię za Waszymi futrami wszystkimi i ciekawa jestem jakie będzie przywitanie :))
OdpowiedzUsuńJa jestem niezmiennie fanką Stefci i to zdjęcie gdzie siedzi, ma otwarty pysio i podniesioną lewą łapkę, miodzio :)
OdpowiedzUsuńMarysia
Ja też pomyślałam o tym zdjęciu; nr 21 :)
UsuńPrześliczne modelki:):):)
OdpowiedzUsuńA tam zaraz nie spelniaja. Zdjecia sliczne, jak zawsze. A o tym pozowaniu do fotografii to to chyba tak jak ze szkola dla psow Pantery, obcych sie sluchajo a nas swoich majo w odwloku ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo udana sesja i śliczne zdjęcia. Stefcia jak podusia do przytulania i hokusik tajemniczy. Najbardziej podobają mi się te z firanką.(Firanka też)
OdpowiedzUsuńBylis, obejrzelis, zachwycilis, poszlis sobie. :)))
OdpowiedzUsuńZobaczyliś i zachwyciliś :)))
OdpowiedzUsuńHokusika mało coś ;)
Też byliś i zachwyciliś. I jak tu można mieć jednego ulubieńca ZMD? Moim ulubieńcem jest całe kocio-psie towarzystwo.
OdpowiedzUsuńWszystkie kocurki pieknie wyszly na foto,ciezko wybrac jednego.miodzio.
OdpowiedzUsuńByliś i zachwyciliś, jak zawsze :))
OdpowiedzUsuńPołożyło mnie zębate zdjęcie Stefki - co za fotogeniczność! :)
OdpowiedzUsuńA rozczulają mnie ujęcia z Ptysią i jej... żaróweczką na końcu ogonka. Nie dość, że to urocza koteczka, to jeszcze ma TAKI szczegół urody swej.
Buzk!
PS. Gocha, naprawdę nie wiem, jak Ty możesz tyle dni bez kociszczy - ja po dwóch byłam już na takim głodzie... :]
Ach, i jeszcze ta Balbi Czarna Stopa! :D Że nie wspomnę o zielonookim (w tym ujęciu) Hokusie. :)
UsuńCzyli chyba nikogo nie pominęłam - nie licząc gościnnie występującego urodziwego kocurka Zuzi. :)
Jolu, pozdrawiam serdecznie, buziaczki!
UsuńZdjęcia super! Widać trochę inne spojrzenie na (za przeproszeniem) obiekt. Koteczki na nich rewelacyjne, nie mogę się doczekać na ciąg dalszy :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sesja fotograficzna, jestem pod wrażeniem!!! :)
OdpowiedzUsuńmiętko mi się robi od patrzenia na te zdjęcia. od razu chce mi się lecieć i przytulać moje futrzaste :))
OdpowiedzUsuńFantastyczne modelki :) Cudo do uśmiechnięcia się :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ależ te Twoje kotki i koty fotogeniczne! :) Serce się otwiera, gdy na nie patrzę! :)
OdpowiedzUsuńAż mi się sam uśmiech na twarzy pojawia jak widzę takie szczęśliwe kotki :) Pozdrowienia i oby więcej takich sesji.
OdpowiedzUsuńWitaj w psim świecie na blogu! https://nasze-psy.pl/ Tu znajdziesz pełne emocji historie, praktyczne porady i urok życia z czworonogiem. Zanurz się w psich przygodach i inspiruj się razem z nami!
OdpowiedzUsuń