Piękny, słoneczny, bezwietrzny dzień.
Brzoza rosnąca nad rzeczką przegląda się w chłodnej wodzie.
I błękitne, bezchmurne niebo.
I kacze małżeństwo:
on dumny i strojny, a za nim skromna, szara żonka - gdzie ty, tam i ja.
Woda jak rtęć, jak płynny ołów.
Zachwyt, czysty zachwyt.
Ja to tylko złapałam w kadr, ale to ten, który to namalował, zasługuje na podziw.
Sama natura jest najzdolniejszym artysta, wystarczy spojrzec, posluchac, wciagnac zapachy, dotknac. Nic i nikt nie jest w stanie oddac w sztuce jej piekna. Pozniej zawsze to bedzie mniej lub bardziej udana imitacja.
OdpowiedzUsuńParafrazujac:
Dalej, w gory, mily bracie,
tam natura czeka na cie.
Podnosic zadki sprzed komputerow i hajda do parku, lasu, czy gdzie tam jeszcze!
Cudnie dziś u Ciebie, miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńNo pięknie, mam to szczęście, że w Kaliszu mieszkam blisko rzeki i podziwiam często tee kacze rozrabiary :) mają śliczne kolory :D woda niestety już nie jest tak piękna niestety
OdpowiedzUsuńZdolna fotografka.
OdpowiedzUsuńNatura jest doskonała!
Natura pokazuje swoje cuda.
OdpowiedzUsuńWyglądają niczym fantastyczne obrazy impresjonistów.
Miłej niedzieli!
bardzo lubię odbicia ;)
OdpowiedzUsuńPięknie to ujęłaś!
OdpowiedzUsuńNatura byłaby niczym...ba..nie byłoby jej ...gdyby nie Stwórca...najcudowniejszy malarz:))))))))))))...Piekno absolutne...ale przenieś tę idyllę na płótno...dla wielu zapachnie kiczem..cóż podróbka to zawsze podróbka...no pisac nie mogę...Rysiek mnie molestuje:)))))))))))))
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia są tak dobre,że w ramki można je oprawić jak obraz...
OdpowiedzUsuńKtóryś raz z rzędu chyba mówię, że robisz świetne zdjęcia...
Dziękuję Krysiu, bardzo lubię te zdjęcia i faktycznie mam je na ścianie:)
UsuńJa bym to tak napisała:
OdpowiedzUsuńw lustrze wody
niebo i piękna brzoza,
dwie kaczki pływa.
a ja tak:
Usuńkaczki po wodzie
pomarszczone falami
błękitne niebo
(choć nie podoba mi się słowo: kaczki. Może para? Ale kojarzy się z parą wodną...)
no i nie ściemniaj, że nie potrafisz !!!:))
UsuńPara, może być wodna, albo z innego gatunku, a kaczki, to kaczki, mi się podobają :)
Ale zamiast para, można by użyć "parka " i wtedy odpada para wodna, np:
parka na wodzie
pomarszczone falami,
błękitne niebo
Parka jest lepiej.
UsuńTo moje pierwsze w życiu haiku. Hura:))) Straciłam haikowe dziewictwo:))
(Agnieszko, proszę o łagodne potraktowanie nowicjuszki;-))))
Usuńpuszczanie kaczek
fale marszczą
błękitne niebo
Piękny obrazek Aniu uchwyciłaś. I obiektywem i słowem... Inspirujący.
dziekuję!
Usuń"puszczanie" kojarzy mi się z "puszczaniem się":)więc byłoby
puszczanie się kaczek
fale marszczą
błękitne niebo
taki dowcip, a co, nie można? :))))
Ależ błekit nieba odbija się w wodzie...piękne kadry!!!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły te zdjęcia!! Byłaś w tym miejscu w odpowiedniej i chwili i we właściwym momencie nacisnęłaś na spust migawki. Zachowałaś tym sposobem magiczną chwilę.I podzieliłaś się tym z nami, czegóż chcieć więcej?
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Miłego, ;)
Ach, jak mi miło!
Usuńcudne :)
OdpowiedzUsuńImpresjonissimus!
OdpowiedzUsuńCudowny błękit!
OdpowiedzUsuńCzym więcej takich zachwytów, tym dusza pięknieje
OdpowiedzUsuńRzeczywiście czysty zachwyt! :)))
OdpowiedzUsuńPięknie,co wiecej mozna powiedziec?
OdpowiedzUsuńkobieto! zrujnowałaś mi niedzielę!!
OdpowiedzUsuńz powodu różnych różności mam mnóstwo zaległości i TA niedziela miała być pracowita. i co? przez ciebie nie mogę się oderwać od kompa, ty ŁYSA, ty!
ciii.. bo jeszcze moje futrzaki usłyszą.. i też zostanę Łysą.. (ho,ho, ale mi się dziś rymuje) :)
ściskam z wdzięczności za łzy radości (tak naprawdę to ze śmiechu, ale wiesz, się nie rymowało)
Joanna
A Ty Joanno, przeciwnie! Poprawiłaś mi humor, bo kiepsko z nim dziś u mnie:(
UsuńBardzo się cieszę że Ci się u mnie spodobało.
A Łysa przecież jesteś, chcesz, czy nie, no chyba, że masz owłosienie na "pyszczku":)
i vice versa :)
Usuńmój humor też był taki sobie, mówiąc eufemistycznie, dopóki nie zajrzałam do ciebie :)
malarz malarzem - oko trzeba mieć, by zobaczyć, nie wystarczy widzieć:)
OdpowiedzUsuńNiesamowite barwy. Niesamowity lazur nieba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zdolny malarz, a fotograf jeszcze zdolniejszy:)
OdpowiedzUsuńPięknie!
jaki piękny ten kolor...w wodzie odbity
OdpowiedzUsuńhaiki troszkę pasujące do sytuacji napisałam kilka dni temu
OdpowiedzUsuńrzeka w słońcu
w odbiciu brzozy
stado kaczek
pozdrawiam
Idealnie pasujące do dzisiejszych moich zdjęć!
UsuńAniu fotografka z Ciebie że hej:) prawdziwy profesjonalizm czekam na wystawę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam I.
Aniu, zatrzymałaś w kadrze piękną chwilę, jej obraz. Także dla nas, podglądaczy, ;)
OdpowiedzUsuńJolkaM
Piękne chwile i zdjęcia.
OdpowiedzUsuńNad haiku muszę popracować :)
jaka kolorystyka!! piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiscie przesliczne .... piekne laczenie barw .. te odbicia w wodzie ... cudnie!!!
OdpowiedzUsuńNiesamowite te zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ::)
Bajka!!!!
OdpowiedzUsuńZimna woda
OdpowiedzUsuńłapiesz stopa
kaczorowi też nie staje...
Przepraszam, ale jestem świeżo w drodze ze Lwowa (m.in. przez miejscowość Zimna Woda)
Staje, staje: TU>
Usuń:))
No i nie ma co przepraszać, zdarza się! he he!
Piękny obraz, i najzdolniejszy malarz, czasem warto spojrzeć "pod nogi" i zachwycić się pięknem natury, żal mi, tych, którzy go nie dostrzegają.
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia i haiku do tego...
OdpowiedzUsuńBardzo impresionistycznie :)
Śliczne : ). Moja kaczka natomiast pływa po odbiciu mostku nad wodą . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń