Nielubiany temat, ale konieczny. Kiedyś, mając jednego czy dwa kotki na tymczasie, mogłam płacić za ich opiekę ze swojej pensji. Teraz, gdy zwierzaki przelatują przez nasz dom w ilościach hurtowych, nie mogę tego robić. Z oczywistych powodów, których chyba nie muszę tu tłumaczyć.
Generalnie łatwiej jest 100 osobom zrzucić się po 10 złotych, niż jednej wydać 1000 zł. O to chodzi w tym wspieraniu - w grupie łatwiej, lżej i milej. Tu jest konto, na które można wpłacać:
Fundacja Pręgowane i Skrzydlate Wrocław
Numer konta: 11 1240 6768 1111 0010 7937 7480
Harissek - cudo, nie pies! |
Fundacja Pręgowane i Skrzydlate Wrocław
Numer konta: 11 1240 6768 1111 0010 7937 7480
tytuł; darowizna
Puszek - chłopak z pudełka... Znaleziony wraz z trzema innymi szczeniaczkami w pudle przy drodze. W grudniu!!!! W pudle!!! Ludzie!! |
Jak żywa zabawka! |
Przedstawiam Szanownemu Państwu: oto Puszek!
Nawet baranek Puszek. :)
Piesek jest przeuroczym kudłaczem.
W tej chwili ma między dwoma a trzema miesiącami, waży prawie 3 kg
i będzie średnim psem ważącym pewnie 10 - 14 kg.
Mały jest wesoły, energetyczny, przemiły, pachnący, milutki i mięciutki.
Cały czas chce się bawić i tulić na zmianę. Cudeńko i skarbek.
1. Z radością informuję, że pod swoje skrzydła wzięła mnie Ola z Fundacji Pręgowane i Skrzydlate.
Jeśli chcecie (a wiem, że są tacy) i możecie (o tym już wypowiadać się nie będę), datki na moje tymczaski wpłacajcie na konto fundacji koniecznie z dopiskiem "darowizna dla ZMD" (znaczy to "dla Za Moimi Drzwiami).
Fundacja Pręgowane i Skrzydlate Wrocław
Numer konta: 11 1240 6768 1111 0010 7937 7480
Numer konta: 11 1240 6768 1111 0010 7937 7480
tytuł; darowizna
Okruszek - kolega (brat?) Puszka, również chłopak z pudełka. |
A to Okruszek!
Mały brzdąc robiący słodkie minki, mniejszy od brata Puszka,
ale wspaniale się z nim bawiący.
Okruszek ma krótszą sierść, waży w tej chwili około 2 kg,
ma śliczne, długie uszka, jest proporcjonalnie zbudowany i
ogólnie prześliczny i przekochany.
Uwielbia się tulić, podgryzać człowieka po dłoniach, rozdawać całuski. Kocha ludzi.
Szuka swojego cudownego domu na zawsze.
Będzie raczej małym lub średniej wielkości pieskiem,
pewnie około 7 - 10 kg.
Zorro?? |
2. Kupując w Zooplusie przez link (http://tidd.ly/effc5b84) banerek umieszczony na tym blogu. To działa tylko do końca roku, więc nie będę się rozpisywać. Od nowego roku ma być jakaś inna forma tej pomocy.
Kupujcie więc jeszcze do końca grudnia, bo potem nie wiadomo, jak to zadziała i czy moje zwierzaki dostaną pomoc od Zooplusa (chwała mu za to, że nam to umożliwiał, zawsze to parę złotych).
3. Udostępniając posty na fejsie. Nie macie pojęcia, jak dobrze to działa! Jedna pani drugiej pani, no i piesek z kotkiem mają domki!! Udostępniajcie, proszę, to nic nie kosztuje.
FikaMika. |
4. Lajkując i komentując na fejsie - to daje mi siłę i chęć do tej pracy, a poza tym Wasi znajomi widzą, że coś zalajkowaliście i... patrz wyżej.
5. Komentując tu na blogu. Ja wiem, że zazwyczaj nie odpowiadam na komentarze, często nie mam na to czasu, jednak zawsze, ale to zawsze (!!) je czytam i cieszę się każdym! Przysięgam! :)
THE END!
PS. 1. Post ilustrują zdjęcia mojego zwierzyńca i moich tymczasków. :)
PS. 2.Ten post nie jest prośbą o wsparcie w tym momencie, to informacja na przyszłość,
na nadchodzące dni, tygodnie i miesiące...
Konkretny post. :) Fajnie, ustawię stały przelew na konto fundacji. Jakby tak ci co mogą sobie na to pozwolić, ustawili taki stały przelew np. na 20 zł miesięcznie to pewnie by się trochę uzbierało :)
OdpowiedzUsuńA szczeniaczki masz przecudnej urody! ♥
Bardzo dziękuję, kochana!
UsuńOkruszek:):):)Bymbrała.....
OdpowiedzUsuńCieszymy się, że zaopiekowałaś się się szczeniakami z Ekostraży. Chętnie skorzystamy z punktu 1., bo nie mamy innej możliwości pomocy tym pieskom. Niestety, nie fejsujemy i coraz rzadziej cokolwiek komentujemy, ale doceniamy Twoją pracę. Życzymy dużo siły, wytrwałości , niesłabnącej motywacji i radosnych Świąt.
OdpowiedzUsuńIwona i Hania
Dziewczyny, wielkie, wielkie dzięki!
UsuńAle cudne te łupy z pudełka. Puszek ma śliczny brzuszek z brodaweczką, Okruszek pięknie umaszczony pysiaczek.
OdpowiedzUsuńZawsze udostępniam, nie zawsze komentuję, bo mi się wydawało, że to upierdliwe, że zabieram Ci czas. Wiem że masz go mało przy takim zwierzyńcu.
Rucianko, komentowanie sprawia, że wiem, że tam jesteście, no i co myślicie!
UsuńNareszcie konkret (w sprawie pomocy). Tak jest łatwiej dla obu stron. Zawsze czytam, zawsze udostępniam i zawsze wchodzę do zooplusa przez Twoje Drzwi (ostatnio w piątek).
OdpowiedzUsuń:*
UsuńA więc:
OdpowiedzUsuńAd 1. Wdrożę, to przecież oczywiste :)
Ad 2. Do zooplusa wchodzę tylko przez wiadomy banerek.
Ad 3 i 4. Nie jestem zalogowana. Jeszcze nie ;)
Ad 5. Z tym komentowaniem to mam tak samo jak rucianka,
ale zawsze jestem obecna i zdyscyplinowana :)
Kochana!!
UsuńDobrze, że napisałaś, że Zooplus do końca roku, bo się szykowałam z zamówieniem w styczniu, a tak to zamówię w tym tygodniu. Z fejsem u mnie kiepsko, ale parę groszy chętnie będę wpłacać dla ZMD. Psiaki (wszystkie, & koty) rozkoszne.
OdpowiedzUsuńJulito, nie!! Zooplus nadal będzie dawał mi możliwość dorobienia, tylko zmieniają platformę i nie wiem jeszcze jak to będzie wyglądało dla mnie, bo dla was nic się chyba nie zmieni. Buziaki!!
UsuńCzy cała kwota jest przekazywana przez Fundację, czy tylko np. 90%
OdpowiedzUsuńJeśli nie cała, to czy można wpłacać bezpośrednio Tobie z dopiskiem "darowizna" ?
Ola zapłaci za moje rachunki u weterynarza czy zakupy karmy w Zooplusie, oczywiście na potrzeby zwierzaków tymczasowych, za kwotę Która wpłynie na mój dom Tymczasowy. Jeśli się zdarzy, że będę miała nadmiar wpłat nad potrzeby to wtedy Fundacja Oli będzie mogła skorzystać z tych pieniędzy, przynajmniej tak bym chciała. Ja w każdym razie nie będę dostawać gotówki tylko będę mieć płacone za rzeczywiście zrealizowane usługi i rzeczywiście zrobione zakupy. Na moje konto wolałabym, aby nikt nie wpłacał. Tak będzie przejrzyściej i uczciwiej. Bardzo dziękuję za taką propozycję.:)
UsuńGosiu, w zleceniu stałym jako odbiorcę podawać nazwę fundacji, tak?
UsuńTak! Dziękuję!
UsuńOd stycznia mam nadzieję, że się dołączę. Fajnie, że fundacja, można ustalić stałą wpłatę.
OdpowiedzUsuńReszta dla mnie nieosiągalna, nie jestem, nie mam konta.
Zawsze z przyjemnością zaglądam.
Ewa, dziękuję, naprawdę tylko jeśli możesz!
UsuńZawsze jestem z Tobą, z Wami - wiesz.
OdpowiedzUsuńWiem, Aniu.
UsuńA zooplus - teraz kupuje puszki Hepatic (po wyrwaniu ząbków), a oni nie mają w ofrecie...
OdpowiedzUsuńNo tak, przykro. Dziady!
Usuń(wpisałam komentarz nie pod tym postem, pod którym chciałam, więc go tu powtarzam.)
OdpowiedzUsuńkochana Gosiu, rozsiewasz dobro i wokół Ciebie tworzy się magiczna wspólnota ludzi tym dobrem przyciąganych. nic dziwnego, że dzieją się cudowne rzeczy :)
dobrze, że mówisz o potrzebach, bo czasem w zachwytach nad kolejnymi uratowanymi przez Ciebie, przez Was stworzeniami zapominamy, co się za tym kryje.
od kiedy umieściłaś baner zooplusa, zakupy robimy zawsze przez ten baner. a skoro coś ma się od nowego roku zmienić, to przyspieszymy kolejne zamówienie. i postaramy się regularnie jakiś przelewik robić.
bywa, że się mało odzywam, ale pamiętaj, że Cię całym sercem kocham i zawsze staram się wspierać Cię jak tylko mogę. jesteś, jesteście na stałe obecni w moich myślach i sercu.
Jejku... Dzięki, Joasiu!
UsuńJuz wszystko wiem . Dzieki.Do Zooplusa jeszcze przed Swietami wpadne. A gdzie Hokusik?
OdpowiedzUsuńMa się świetnie, ale chodzi własnymi drogami.
UsuńNa razie mogę tylko lajkować i głupio gadać, bo wszelkie nadwyżki na ten rok zaklepane.I wszystkie - przez rózne Damy, Gosianki i Mysiulki - na zwierzaki.
OdpowiedzUsuńGalia Anonimia
Oczywiście! Spoko, na tym to polega, żeby nikt nie wykrwawiał się ponad możliwości. Kropelkę jedna osoba, kropelkę druga i pełna szklanka. :)
UsuńGosiu dzieki za rzeczowe info , a zakupy robie zawsze przez twoj banerem zooplusa) ucaluj zwierzyniec))
OdpowiedzUsuńCmok!
UsuńJa też się dołożę co miesiąc.Z wypłaty na zlecenie stałe.W grupie łatwiej.A potrzebują jest sporo zawsze.
OdpowiedzUsuńGosiu, tylko zabraniam ci przesadzać!! :*
UsuńKonkrety zawsze w cenie. I ja zrobię stałe zlecenie. Zakupy zawsze przez baner były, może jeszcze się ugadacie jakoś z Zooplusem? Daj znać jakby co.
OdpowiedzUsuńUściski dla Was :-*
Dogadamy się!! :)
UsuńZawsze jestem,zawsze Was podziwiam,cieszę się,że jest KTOŚ taki jak Ty i TCO kto pomaga potrzebującym zwierzętom i zawsze reaguję na każdy apel o pomoc.Dobrze,że napisałaś o tej formie pomocy dla Ciebie.Też z niej skorzystam od Nowego Roku.
OdpowiedzUsuńPuszek w pierwszej chwili skojarzył mi się z Kudełkiem Graszkowskiej:)
Serdeczności zostawiam:)
Puszek podobny jest do Kudełka. Cudowne te pieski, żywe zabawki z wyglądu. :)
UsuńKochana, jak tylko będę mogła..
OdpowiedzUsuńDokładnie. Tylko wtedy.Dzięki!
UsuńBędę pamiętać, a Ty Gosiu przypominaj od czasu do czasu:) Lub wstaw banerek z boku.
OdpowiedzUsuńTak zrobię.
Usuńkurczę, a ja wiedziałam, że będę miała dużo wydatków w grudniu plus te niespodziewane ( 3 tygodniowy pobyt kota w klinice, operacja i takie tam) i zrobiłam zapas karmy w listopadzie. szkoda z tym zooplusem, a może jednak, bo w styczniu to już muszę kupić mimo, że mojej karmy nie ma....kupować gdzie indziej?
OdpowiedzUsuńgosianka!
UsuńEwa, pomoc z Zooplusa będzie trwała, tylko coś zmieni się w jej sposobie (raczej dla mnie niż dla was-kupujących). Nie musisz kupować gdzie indziej, ale skoro twojej karmy nie ma w tym sklepie to co ja mogę na to poradzić?
Usuńja właśnie w weekend zrobiłam konkretne zakupy przez banerek, dobrze, że zdążyłam:)
OdpowiedzUsuńNie ma strachu ten program będzie trwał, tylko ja muszę poczynić pewne zmiany po swojej stronie, mam nadzieję że dam radę. Dla was nic się nie zmieni, dalej będzie można kupować przez banerek na mojej stronie. Dzięki!
UsuńPoszło zamówienie przez twój banerek:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńGosiu, przez całe to przedświąteczne zamieszanie, o którym Ci pisałam w mejlu (a właśnie sobie uświadomiłam, że nie napisałam o jeszcze kilku, nazwijmy to, uciążliwościach, więc chyba napiszę kolejnego mejla, ale trochę później, za parę dni), nie mam czasu pisać komentarzy. Chciałyśmy z córką kupić coś w Zooplusie, ale niestety, nie było nic z poszukiwanych przez nas rzeczy:(
OdpowiedzUsuńTo przykre, ale cóż zrobić. Musisz kupić gdzie indziej. Czekam na maila, Ninko, spokojnie, jak znajdziesz czas.
Usuń