Taką atrakcję wymyśliłam dla Was, drodzy Czytacze, na poniedziałek. Może pamiętacie "Kamienne emocje" (klik) - post, który cieszył się wielkim powodzeniem i dostarczył nam rozrywki, uśmiechu i wzruszeń?
Dziś będzie krócej, inaczej, ale może też fajnie. Zależy to od Was, czy zechcecie się zabawić.
Do zabawy wybrałam biżuterię tworzoną przez wrocławską artystkę Bożenę Stankiewicz, która jest osobą niezwykłą i stanowi dla mnie natchnienie. Bożena zmieniła swoje życie, będąc już dojrzałą kobietą. Postawiła wszystko na jedną kartę, zabrała ze sobą tylko symboliczną walizkę, zaczęła robić, co kocha, zaczęła żyć. Wygrała siebie. Jest cudowną, spokojną, spełnioną kobietą z dobrze poukładanymi priorytetami, a każde spotkanie z nią jest dla mnie jak święto. Myślę, że część tej magii spływa na biżuterię, którą tworzy, bo ona jakoś tak dopasowuje się do człowieka i staje się jego częścią. Kiedy noszę któreś z tych korali, czuję się silniejsza, pełna otuchy, jak z talizmanem przynoszącym szczęście.
Część tych korali jest moja, jedne pożyczyłam do zdjęć od koleżanki, a kilka jest już własnością paru przyjaciółek mojego bloga (i moich).
Na czym polega zabawa? Tradycyjnie wybieracie swój typ - to ten, przy którym zabije Wasze serce, a nie ten, który byście nosiły, a ja wieczorkiem ujawnię, co za wróżba (jedno zdanie) kryje się pod nim. Tym razem przygotowałam po kilka propozycji pod każdym numerem, więc żadna odpowiedź się nie powtórzy.
Chciałabym Wam odpowiadać na bieżąco, ale cóż, muszę pracować, wprowadzam więc generalną zasadę, że na komentarze odpowiadam (poza jakimiś wyjątkami) po pracy. Ponieważ dziś dzieje się naprawdę wiele, to jest taka możliwość, że odpowiedzi uda mi się wpisać dopiero jutro. Proszę o cierpliwość. :)
Uwaga: numer zdjęcia jest na górze, nad zdjęciem. Miłej zabawy!
1. Najnowszy mój nabytek. Nie ma osoby, która by nie zwróciła na niego uwagi.
Na żywo wszystkie wyglądają lepiej niż ma moim manekinie - jeżu z TEGO (klik) posta.
Na żywo wszystkie wyglądają lepiej niż ma moim manekinie - jeżu z TEGO (klik) posta.
Lawa + agat + karneol + kwarc różowy + kamień marmurowy + mokait. |
2. Prostota górą.
Rodonit + srebro. |
3. Mój ulubiony i najczęściej noszony. Pasuje do wszystkiego.
Jaspis + lawa + agat dalmatyński + agat lamparci + szkło weneckie. |
4. Tym kompletem, po rozłączeniu zostały obdarowane wyjątkowe osoby,
zbyt skromne na noszenie całości. :)
zbyt skromne na noszenie całości. :)
Koral + srebro + miedź. |
5. Ten naszyjnik noszę raczej w lecie i uwielbiam, jak od mojej skóry nagrzewają się te kryształy.
Pięknie gra w nich słońce.
Pięknie gra w nich słońce.
Kryształy górskie + srebro. |
6. Śliczne wiosenne kolorki tego naszyjnika sprawiają, że lubię założyć go do białej bluzki.
Fluoryt + perła. |
7. Kolejny uniwersalny, na każdą okazję, na co dzień.
Lawa + agat + ceramika + srebro. |
8. Miały być na specjalne okazje - noszę nawet do pracy.
Są zbyt ładne, aby miały leżeć w szufladzie.
Są zbyt ładne, aby miały leżeć w szufladzie.
Perły barokowe + srebro. |
9. Cóż tu dużo opowiadać. Kocham to serduszko!
Agat, róża chalcedonowa + srebro. |
10. Ten naszyjnik dostała ode mnie pewna ognistowłosa, energetyczna babka. :)
Turkus + howlit + srebro. |
11. Ten z kolei podarowałam pewnej wyjątkowej dziewczynie w dowód wdzięczności.
Ciekawa jestem, czy nosi...
Ciekawa jestem, czy nosi...
Lawa + srebro. |
12. To korale koleżanki, niby takie niespecjalne, a na niej wyglądają prześlicznie.
Nie wiem. :( |
13. Czy jest na świecie piękniejszy pierścionek? :) Tak mnie widzi Bożena.
Zrobiła go specjalnie dla mnie.
Zrobiła go specjalnie dla mnie.
Pierścionek: perła różowa + srebro. |
14. Do kompletu mam do niego kolczyki. Są to najczęściej noszone przeze mnie kolczyki
z mnóstwa par, jakie nazbierałam przez ostatnie 30 lat.
z mnóstwa par, jakie nazbierałam przez ostatnie 30 lat.
Kolczyki: perła różowa + srebro. |
15. Ciekawą właściwość ma ta perła, bo ona lekko zabarwia się na kolor otoczenia
i mimo że jest różowa, pasuje nawet do brązów.
i mimo że jest różowa, pasuje nawet do brązów.
Wisiorek: perła różowa + srebro. |
Zapraszam do zabawy, czekam na Wasze typy, na Wasz wybór,
no i ciekawa jestem, czy nosicie biżuterię?
no i ciekawa jestem, czy nosicie biżuterię?
Miłego poniedziałku, ma być piękna pogoda!
9 :) Miłego tygodnia!
OdpowiedzUsuńPonieważ wciąż dochodzi mi zajęć na dziś, to postanowiłam że jutrzejszy post będzie kontynuacją dzisiejszego. Zapraszam więc po Wasze wróżby jutro o 8. :)
UsuńJeden albo pięć, jeden albo pięć, jeden albo ...Nie mogą być obydwa? :(
OdpowiedzUsuń1
Pozdrawiam pięknie!
Z racji tego, że jeżeli cokolwiek zakładam to sa to kolczyki to wybieram 14 :) mam nawet całkiem podobne - z czerwonym środkiem, bardzo je lubię.
OdpowiedzUsuńPerełki (nr 8) też mi się podobają :)
Co do komentarzy to też muszę wprowadzić taką zasadę ;)
9 - tu mi drgęło serduszko:))
OdpowiedzUsuńBuziaczki
3 chyba, a potem 1 i 10.
OdpowiedzUsuńTrudno wybrać mi jeden ;)
Również miłego poniedziałku życzę, u nas pochmurno, niestety.
Miałam problem z wyborem, bo przy trzech zdjęciach serce mi drgnęło. Ostatecznie jednak wybieram czwórkę :-) No i czekam niecierpliwie do wieczora lub jutra na wróżbę :-)
OdpowiedzUsuńSerce drgnęło przy 11...chociaż i inne powodowały przyspieszone bicie ;).
OdpowiedzUsuńmnie drgnęło serce i dusza przy 11 :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :****
Perełki, czyli nr 8 :-)
OdpowiedzUsuńJak samopoczucie?
Miłego dnia :)
Dziękuję, o wiele lepiej. Biorę leki i dostałam już dwa zastrzyki z magnezem. Chyba działa bo czuję dużą poprawę samopoczucia. :)
Usuńzdecydowanie 10 :)
OdpowiedzUsuń9 albo 10 hmm....niech będzie 9:)
OdpowiedzUsuńJako wielbicielka korali - 4 :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie 14-stkę :) Cuuudne :)
OdpowiedzUsuń13. Ten pierścionek mnie zachwyca.
OdpowiedzUsuń1 i 8, a może raczej 8 i 1 (?) trudno mi wybrać miedzy nimi; i jeszcze 12, ale zdecydowanie mniej.
OdpowiedzUsuńRzadko noszę biżuterię, a często bywa tak, że zakładam coś, patrzę w lustro i zdejmuję, bo "głupio wyglądam". Choć ostatnio zdarza się coraz mniej takich przypadków.
Dziś doszła kocia karteczka - śliczna! Dziękuję i Tobie, i Ewie. Dobrze, że nie ozdobiłaś za bardzo koperty, bo strasznie bym żałowała, gdyby doszło do "wiadomej" powtórki.
Usuń...chociaż nie jestem kobietką to stawiam na 15, he he he...
OdpowiedzUsuńa ja jestem kobietką i też mnie ta 15-tka zachwyca:)
Usuńoraz 7 :)
Aneczko! ja w ogóle nie nosze biżuterii, bo nie lubie, bo wszystko mi na skórze przeszkadza.Natomiast podoba mi sie ona na kimś. Lubię też patrzec na rkyształowe czy witrazowe rozbłyski odbijane przez promienie słonca. Z zaprezentowanych przez Ciebie jako najbardziej mnie uwodzące wybrałabym jedynkę i powiesiłabym blisko okna, by podziwiać...
OdpowiedzUsuńA wracajac jeszcze do wczorajszego posta i smaków dziecinstwa, to wyobrax sobie, że miałam ten sam zwyczaj co Ty. Po lekcjach szłam do sklepiku z przepyszna kiszoną kapusta i wyjadałam ją paluszkami wprost z papierowej torebki. Żaden smak sie do tego nie umywał! A jak mnie mama posyłała po chleb to wracałam z obgryziona zawsze piętką, bo to do dzisiaj najulubiensza dla mnie częśc chleba!
Dobrego tygodnia Aniu!:-))
Tylko i wyłącznie nr 8 :)
OdpowiedzUsuńBezapelacyjnie 13 .... już jak zaczęłam czytać Twój post wiedziała , że wybiorę pierścionek...niesamowity, tajemniczy, piękny, duży i delikatny choć surowy....kocham takie!!!!
OdpowiedzUsuńpierścionek z perła i KOLCZYKI z perłą - piękne!! wisior też
OdpowiedzUsuńw ogóle piękną masz tę biżu Aniu)) prawdziwie zazdroszczę, sama nosze bizu tonami))
Nr 4. a na drugim miejscu 11
OdpowiedzUsuńDla mnie 15-podobają mi się również 13 i 14 :)
OdpowiedzUsuńperły....choć to podobno łzy:( ale serce mi drgnęło.
OdpowiedzUsuńnie noszę biżuterii od kilku lat, wszystko mi przeszkadza.
poza tym mam uczulenie nawet na srebro.
pozdrawiam:)
ósemka :)
OdpowiedzUsuń13 :-)
OdpowiedzUsuń13,14,15 - uwielbiam perły :)
OdpowiedzUsuńNumer 14.
OdpowiedzUsuńPS. Czy wszystkie kociaki bawią się i gryzą BEZ PRZERWY?
Nie, Hano. Bawią się i szaleją, a potem ktoś im prąd wyłącza i śpią. Po czym jedzą i znów bawią się i szaleją. :)
UsuńKiedyś nosiłam biżuterię. Z dobrych czasów został mi jeden pierścionek.
OdpowiedzUsuńDo wszystkich zdjęć uśmiechała mi się buzia, ale serce zadrżało do nr 9
Wybieram 13. Nie nosze wlasciwie zadnej bizuterii, za wyjatkiem moich zlotych kol w uszach, wszystko inne mi przeszkadza. Ale wspomnialas, ze nie musze chciec nosic, a tylko wskazac, ktore mi sie podobaja.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Oprocz tego, ze 10, to nr 1. i koniecznie nr.4. slabosc do korali sie objawia....
OdpowiedzUsuńco do jeza, to...mamy takiego jeza w PL. I mamy rowniez skladane krzeselko dziecinne - moje. sluzylo przez lata a to mnie a to jako podstawka do czegos, potem zostalo pomalowane na zlosliwy zielonny wsciekly kolorek, potem odrapane, potem popstrykane farba i tak zabralam ze starego domu w ostatniej chwili, jak juz potem nic po nas tam nei zostalo. no i nie wiedzialam, co z nim zrobic. teraz na nim siedzi jez, ktory jak nas nie ma - mieszka w garazu, a jak zjezdzamy to PIERWSZA rzecza jest wystawienie jeza na wscieklym krzeselku tuz przy drzwiach, na ganku. Cos jak krolowa, ktora jak jest w domu czyli Buckingham Palace to ma flage na gorze, jak jej nie ma w domu - to nie. my tak mamy z jezem :P
wszystkie kawalki kamienno srebrne sa PIEKNE!!!
p.s. perel prawdziwych sie jednak wystrzegam w kupie, bo tez uwazam, ze to lzy...
Tylko i wyłącznie 10 ;) Te z perłami są fascynujące, ale mnie źle się kojarzą i serce nigdy mi nie bije na ich widok
OdpowiedzUsuńSerce drgnęło mi przy 13, chociaż nie nosiłabym go pewnie zupełnie, nie mam długich smukłych palców z delikatnymi paznokciami. Ale jest cudny,
OdpowiedzUsuńJuż tak chyba mam, że serce drga mi na widok rzeczy których nie będę mieć :-)
A co do biżuterii, to w tej chwili nie mam za wiele. Wszystko co najcenniejsze, oddałam osobie która mi to podarowała, a swojej własnej nie mam za wiele. Zaczynam dopiero kompletować. Kupiłam sobie wczoraj mały sznurek słodkowodnych pereł i kolczyki z pereł do kompletu (na te "prawdziwe" mnie nie stać). Z biżuterii najbardziej kocham kolczyki, potem wisiorki, pierścionki na miejscu trzecim a bransoletki mogłyby dla mnie nie istnieć. Chociaż mam ze dwie :-)
Gosianko, jak się macie? pytam o zdrowie.
OdpowiedzUsuńHokus będzie miał dzisiaj kontrolę?
biżuteria jest tak piękna, że nie umiem wybrać :) zaopiekowałabym się wszystkimi ;)
po głębokim namyśle.. 13. albo 11. :)
Wszyscy mamy się dużo lepiej. :) Tylko Putli bierze jeszcze antybiotyk bo lekko lzawi jej oczko. Dziś jedziemy z Hokusem na kontrolę. Będzie miał pobraną krew. Kurczaki, jak ja tego nie lubię! Liczę jednak na idealne wyniki :)) Napiszę wieczorem krótki post, tradycyjnie.
UsuńDzieki, że pamiętasz. :)
Pamietac to pamietamy wszyscy, tylko ze czekamy w niejakim napieciu co i jak :))
UsuńKolekcja przepiękna. Wybieram 5 i 1.Wiktoria
OdpowiedzUsuńCztery (z koralem i sloncem).
OdpowiedzUsuńNajbardziej kocham duże bursztyny w srebrze ale lubię też inne kamienie w srebrnej oprawie, zwłaszcza wisiory.
OdpowiedzUsuńMoje serce najmocniej zabiło do 11 i do 4. Tak, to zdecydowanie moi faworyci...:)
Miłego poniedziałku, Aniu...:)
Ala
5. Lubię kryształy. Mam wisiorek, który moje córki nazwały "łzą olbrzyma".
OdpowiedzUsuńAniu..., aleś narobiła!
OdpowiedzUsuńPatrzę i patrzę, piękne wszystkie...
Kryształ górski mnie przyciąga... ale i jedynka kusi:)
I dziesiątka turkusem mami i jedenastka...
Nie wiem sama. Chyba jeden. Albo jedenaście.
1 i 11:))
Moje serce zabiło mocniej przy 9 i 10.Może jakaś wróżba pomiędzy ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!! Miłego popołudnia Lucy
Nr 3 poproszę :-) Piękny jest i w kolorach jakie lubię.
OdpowiedzUsuńkartka dotarła :) ślicznie dziękuję i czekam na wiadomości o czarnuszkach :)
OdpowiedzUsuńMarta S.
Pik,Pik na 8 !!!!!! następnie 10 :)Ciekawe, co dalej? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń6 albo 7 - nie mogę się zdecydować, oba piękne :) Fajna zabawa, jestem ciekawa wróżb :)
OdpowiedzUsuńChociaż zdecydowanie częściej nosze korale, wisiory i kolczyki niż pierścionki to serce zabiło mi szybciej to nr 13! I to od pierwszej chwili!:))))
OdpowiedzUsuńUwielbiam biżuterię, zwłaszcza w kompletach. A ta jest po prostu piękna. Nie potrafiłabym zdecydować, która naj. Chciałabym najpierw przymierzyć :D.
OdpowiedzUsuńps. czy możesz podać stronę www artystki? Jakieś znalazłam, ale działają niezbyt dobrze..., może jest jakaś aktualna?...
UsuńNie ma innej i może trudno w to uwierzyć, ale jej nie potrzebuje. Bardzo mi się podoba, że Bożena nie zamienia swojej pracy w masówkę, a zbyt ma (część sprzedaje do galerii nie tylko w Polsce) i mogłaby, tylko wciąż tworzy z sercem dla ludzi, bo koleżanka koleżance, i tak to się rozrasta. Choć niedawno widziałam jej prace w Vivie, więc kto wie co ją jeszcze czeka. :)
UsuńSzkoda :(, bo jak taki ktoś jak ja ma coś zamówić z tych cudowności?... No nic :)...
UsuńPiękne te rzeczy!, a mnie się najbardziej podoba chyba ten z nr 3 - mam kilka dodatków, które by do niego pasowały :). No i jest Twój ulubiony..., a to też coś znaczy :D.
Możesz zadzwonić do Bożeny (dam Ci numer) i umówić się z nią na to co chcesz, a ja ci to przyślę. Wszystko jest do załatwienia. :)
Usuńnie mogę się zdecydować pomiędzy 13 i 14 :)))) może więc jedno i drugie?
OdpowiedzUsuńDla mnie 4 ,oprocz tego ten komplet srebro z perłą . Jeśli chodzi o biżuterię to mam jej trochę ,ale nieczęsto ją noszę . Kiedyś stale nosiłam srebrny łańcuszek z jakimś wisiorkiem ,teraz najczęściej broszki własnej roboty. . Nigdy nie nosiłam nic w uszach ,ani na rękach.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o zaprezentowany przez ciebie pierścionek to pięknie go wyeksponowałaś ,wspaniale wygląda na tym kamieniu. Na tych zdjęciach na któtych są twoje dłonie ,jest także ten pierścionek. A wisiorek 4 to był widoczny na Joli. :)
Mario, jesteś bardzo spostrzegawcza - jam jest szczęśliwą posiadaczką onego czwórczego wisiorka. :)
UsuńMacham ku Tobie z północy - całkiem blisko północy. :)
To ja poproszę 5 - kryształy górskie i srebro. Ciekawe, co mi to wywróży. :)
OdpowiedzUsuńże masz napisać notkę :P
UsuńBoszsz! No trza mi będzie w końcu co napisać... Tymczasem dopraszam się weny, a ona widać ma mnie gdzieś w okolicy zadowia. :]
Usuń:*
zadowie bardzo zgrabne to i notka zgrabną będzie ;P
UsuńZadowie weny? ;)
UsuńWszystkie śliczne ale serducho zabiło przy nr 3 i 7 :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie 13 :))). Biżuterię mam, ale rzadko noszę, ciągle o niej zapominam :(
OdpowiedzUsuńWszystkie są bardzo, bardzo...ale najbardziej 1 i 13.
OdpowiedzUsuńKatarzyna3
A ja wybieram NR 3 :))
OdpowiedzUsuńwybieram 5 bo lubię i podobne kryształy górskie noszę w kolczykach :) ale i 1 wzrok mój kilkakrotnie przyciągnęła, i 6 ;)
OdpowiedzUsuńA czy jest strona pani Bozeny gdzieś dostepna? Dostlalam kiedyś kolczyki jej wyroby są przecudne, niestety we Wrocławiu nie mieszkam już lata A bardzo chciałabym zakupić jej pracę
OdpowiedzUsuńTaj ja też jestem zainteresowana strona Pani Bożeny
Usuń