Hurtem wszystko obejrzałam i dziękuję za nieoczekiwaną wycieczkę po Wrocławiu. W domku byłam 4 lata temu i nie wiedziałam,że mamy tak pięknie odremontowany dworzec. Dziękuję Gosiu. P.S. Tydzień to za mało na rodzinę, przyjaciół i obejrzenie zmian.Jak to podzielić ? :-((
Aha! jesteście na wsi, dlatego później niż zwykle:) Powitanie - i prawie od razu pożegnanie. Mam nadzieję, że czas był tak wypełniony (i formą, i treścią), że dał Wam poczucie pełni, nie mówiąc już o radości:) Ninka.
Ale pięknie sielsko .... takie wakacje by mi się przydały ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, takie widoki zachęcają do wstawania z łóżka:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń...fajnie, przyjemnie, kujawy???
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Aniu :-)
OdpowiedzUsuńSielsko, anielsko.
OdpowiedzUsuńU mnie rano słoneczko fajnie zaświeciło a teraz pochmurno i dość chłodno.
Dobrego dnia.
Jakiż spokój tchnie z tych zdjęć!
OdpowiedzUsuńpiękne siedlisko))) za tę porę dnia najbardziej lubię lato
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Sielsko, anielsko... nic tylko labować:)
OdpowiedzUsuńTo będzie wspaniały dzień!! :)))
OdpowiedzUsuńHurtem wszystko obejrzałam i dziękuję za nieoczekiwaną wycieczkę po Wrocławiu. W domku byłam 4 lata temu i nie wiedziałam,że mamy tak pięknie odremontowany dworzec. Dziękuję Gosiu.
OdpowiedzUsuńP.S. Tydzień to za mało na rodzinę, przyjaciół i obejrzenie zmian.Jak to podzielić ? :-((
Cudne zdjęcia .Pozdrawiam Aniu bardzo serdecznie.
OdpowiedzUsuńCzuje sie koniec lata....
OdpowiedzUsuńAha! jesteście na wsi, dlatego później niż zwykle:)
OdpowiedzUsuńPowitanie - i prawie od razu pożegnanie. Mam nadzieję, że czas był tak wypełniony (i formą, i treścią), że dał Wam poczucie pełni, nie mówiąc już o radości:)
Ninka.