Strony

niedziela, 5 maja 2013

Kobieta + kierownica = ?

Robię porządki na płytach z zarchiwizowanymi danymi ze starych komputerów. Tam znalazłam wczorajszy filmik. Dziś kolejne z tej serii. Miałam je na dysku nie bez powodu. Świetne są! Pierwszy udało mi się odszukać na YouTube. Drugi nie.
Kobieta za/z kierownicą...


Uśmiech? Jeszcze nie? No to proszę:


Dobrego wieczoru :)
cdn.

PODPIS
Ten post opublikował mi się przez pomyłkę, miał być w innym terminie. 
Bloger go zaczytał, to niech mu już będzie, ale wciąż polecam, 
tym którzy nie widzieli, 
poprzedni ze zdjęciami Oleny i tekstem Joanny. 

20 komentarzy:

  1. A ja te prognoze pogody osobiscie widzialam i przy tej okazji o malo nie zeszlam ze smiechu. Panienka nazywa sie Maxi Biver. :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale się uśmiałam z tego pierwszego filmiku!! :-)
    Drugi znam i też jest mega pozytywny! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ zaraźliwy ten śmiech ;-)))))
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kobieta za kółkiem bomba! :D:D
    Ostatnio kliknęłam enter w tytule posta i też mi się opublikowało niechcący ;)
    Ciekawe co tam jeszcze znajdziesz w tych archiwach :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu, wrzuć może to- toż Wyższa Szkoła Jazdy ;P

    http://www.youtube.com/watch?v=j4L57H7k8O4

    a tu masz więcej, jeśli masz ochotę się pośmiać
    http://www.youtube.com/watch?v=moADtDoK6dQ&list=RD02yiH6xVgW9xI

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Viki, już jutro, ale bardzo chętnie zobaczę

      Usuń
  6. Dobre, a śmiech rzeczywiście zaraźliwy.
    Dobrej nocy wszystkim. Szkoda, że jutro do pracy.
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacja - śmiałam się w głos;)Może dam druga kierownicę Sołtysowi?Niektórym przydałoby się porządne postraszenie:)
    Dobranoc:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie ma to, jak radosna pogodynka:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten pierwszy filmik spowodował u mnie niekontrolowany wybuch śmiechu w pracy :-)))
    Muszę pokazać go Grześkowi. Już mnie korci żeby coś podobnego odstawić na drodze, tylko bałabym się, żeby nie spowodować tym wypadku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe, co na to Grzesiek ;-)

      Usuń
    2. Podobało mu się, ale od razu stwierdził, że on mi na podobne "hepeningi" nie pozwala ;-)))

      Usuń
  10. Dobre! Szczególnie ten pierwszy!
    Miłego!

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)