To podziękowanie, dla którego po prostu muszę przerwać blogową ciszę! Otóż wczoraj wyciągnęłam ze skrzynki zaadresowaną do mnie kopertę. Znam nadawczynię! Któregoś dnia Ninka, bo to o Niej mowa, poprosiła mnie o adres. Podałam go Jej i o sprawie zapomniałam. Wczoraj okazało się, po co był Jej potrzebny.
Wróciłam właśnie z zakupów, rozpakowałam je, zrobiłam sobie kawkę,
z przyjemnością zatrzymałam się w biegu i otworzyłam kopertę.
Wysunęła się z niej ta urocza, wiosenna, własnoręcznie, misternie wykonana kartka z barankiem
i napisane przez Ninkę życzenia świąteczne w formie wierszyka.
Okazuje się, że Ona wymyśla je indywidualnie, dla każdego inne!
Oprócz tego w kopercie znalazłam jeszcze napisany do mnie odręcznie list
i kolejną kartkę zawierającą największą niespodziankę:
przepisy kulinarne spisane ręką Mamy Ninki, jej schludnym, wyraźnym pismem.
Kiedy niedawno opublikowałam przepis na babkę cytrynową wg znalezionego u Taty przepisu, Ninka napisała mi w komentarzu:
"Ja też mam takie stare przepisy, pisane przez moją Mamę. Mama była utalentowana w wielu różnych dziedzinach (i wiele by pisać o tym, dlaczego nie mogła swoich talentów wykorzystać); miała także przepiękny charakter pisma. Zawsze z podziwem patrzę na te karteczki i staram się ją naśladować, ale nie za bardzo mi to wychodzi."
Czy Twoja Mama, Ninko, mogła przypuszczać, że Jej pismo będą mogły podziwiać setki osób?
Mało tego, ponieważ jestem sentymentalna, zamierzam wykorzystać te przepisy.
Bardzo Ci dziękuję, miła dziewczyno, za tę sympatyczną, piękną i cenną niespodziankę, jaką mi sprawiłaś! Karteczka jest śliczna, stonowana i z klasą, wierszyk miły, a Twój charakter pisma godny podziwu! Ja bazgrzę jak kura pazurem.
I jeszcze jedno podziękowanie, tym razem mocno spóźnione, ale jak wiecie, podczas Świąt Bożego Narodzenia nie było mi w głowie pisanie postów dziękczynnych, a wtedy właśnie otrzymałam tę cudną karteczkę od Joanny, tej samej, która obdarowała mnie już raz swoim dziełem. Ta choineczka do dziś towarzyszy mi wsadzona za szybę biblioteczki.
Ninko, Joasiu, bardzo Wam dziękuję!
Dziękuję również raz jeszcze za wszystkie życzenia, które napływają do mnie pocztą i blogiem. :)
Do Spisu powszechnego dołączyły nowe zwierzaki zgłoszone przez swój oddany personel:
poz. 29 - Alison2, chwali się Gandalfem - bialuteńkim kotem wodnym, którego wprowadzanie do rodziny zainspirowało mnie do kupna klatki.
poz. 109 - Solare, "zapalona kociara" zapisuje Malagito o powalającej urodzie,
poz. 110 - Magdalena może pochwalić się cudnymi Maniusiem i Milusią, co zamierza robić na swoim blogu, który dopiero co założyła.
Zachęcam do powitania w naszym gronie zwierzolubnych nowych członków naszej rodziny. :)
(Aparatki. Temat: dworzec. Moja interpretacja TU.)
Ja te z trzymam wszystkie przepisy spisane ręką mojej mamy. Jest ich ze sto! Kto wie kiedy mogą się przydać? :))
OdpowiedzUsuńU ściski świąteczne przesyłam!!:)))
w spisie pod Alison2 (http://alison-2.blogspot.com/) podpięłaś linka do bloga Alison (29. Alison2, http://kotki-ziutkidwa.blogspot.com/) i koty mi się nie zgadzają, bo ta ostatnia ma dwa - Tygryska i Pysię ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, już poprawiłam. Pomieszało mi się. :)
UsuńPiękne karteczki, obie! Zostawię dużo dobrych myśli od siebie na najbliższe dni :*
OdpowiedzUsuńDobrych Świąt dla Ciebie Anko i dla TwójCiOnego, Całej Gromadki Waszych Zwierzaczków, Poznańskiego, Wrocławskiego
OdpowiedzUsuńoraz dla Wszystkich Czytaczy :)
Anulka, ja bez kartek, tylko telepatycznie. Nie umiem tworzyc takich cudeniek, ani pisac pieknych wierszy. A gdybym nawet umiala, to pewnie by mi sie nie chcialo.
OdpowiedzUsuńNajleszych!
Aniu wszelkiej pomyślności dla Ciebie i całej rodziny: dla tych dwu i czterołapych:)
OdpowiedzUsuńZDROWYCH, SPOKOJNYCH, SZCZĘŚLIWYCH ŚWIĄT ♥
OdpowiedzUsuńAniu! Radosnych i pogodnych Świąt!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty! :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Niespotykanie spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych
OdpowiedzUsuńpełnych słońca w sercu i na niebie
urokliwej atmosfery skąpanej w autentycznej życzliwości!
Wesołych, pełnych radosci świąt, póki bliscy są z nami!
OdpowiedzUsuńA przepisy już należy skrzętnie zbierać...
...radosnych, rodzinnych świąt Aniu...
OdpowiedzUsuńAle piękne kartki :)
OdpowiedzUsuńSpokojnych i radosnych świąt wszystkim :)
Chciałabym złożyć Tobie
OdpowiedzUsuńserdeczne, słoneczne i gorące
życzenia:
niech to będzie dobry, owocny, rodzinny czas...
Radosnych Świąt!
:***
Wszystkiego dobrego ,ciepłego,szczęśliwego,wesołego naj,naj,naj .pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńChoinka wcale nie tak od rzeczy - wystarczy domalować pisanki :))).
OdpowiedzUsuńDobrych, szczęśliwych Świąt!
Wesołych, szczęśliwych Świąt :)
OdpowiedzUsuńŚliczne karty świąteczne, Wesołych Świąt
OdpowiedzUsuńhttp://stronaslonca.blogspot.com/
Ja tez kiedyś wymyślalam wierszyki i inne cudownosci, teraz mi sie nie chce. I trochę weny brak. Wesołych świat!
OdpowiedzUsuńŚwiąt Pogodnych i Zdrowych, aury na lepsze odmienionej a i po Świętach pomyślności:)
OdpowiedzUsuńKłaniam nisko:)
Blog to ma Ci powiem zbawienny wpłw na człowieka, Dlaczego? a no dlatego, że się człowiek (zwłaszcza w Święta) oderwie na chwilę od tych zajęcy, bab, i czego tam nie tylko :) co nie zmienia faktu, że życzę jak tu siedzę samych satfakcjobujących spotkań rodzinnych oraz/i/lub też mokrego ubrania w dniu ŚMIGUSOWEGO oblewania:) jak róenież udanej kompieli śniegowej, choć pewnie wwe Wrocku śniegu nie ma.... jest?? o to tyle ode mnie
OdpowiedzUsuń3maj się
Rafal vel lipton_ER
uśmiechy posyłam świąteczne
OdpowiedzUsuńPogodnych, rodzinnych Świat
OdpowiedzUsuńŚwiąteczne pozdrowienia i uściski :)
OdpowiedzUsuńKarteczka piękna!
Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt!
Wspaniała niespodzianka na święta...Wesołych śąwiat Aniu...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńKochana, zalicz mnie do zwierzolubnych. Marzyłam, żeby otrzymać numer 111 i oto jest okazja.
OdpowiedzUsuńJak może wiesz, mam sześcioletnią suczkę Lupi rasy Jamnikopodobny mix zaczepno-obronny oraz
czternasto i półletnią kotkę O wdzięcznym imieniu Dzika.
Czy muszę spełnić jakieś specjalne wymagania blogowo-administracyjne, czy wystarczy taka deklaracja?
Aniu, rezerwuję Ci ten numer i poproszę jeszcze o zdjęcia zwierzyńca. Razem, czy osobno, w kolażu, czy nie, ale coś mi podeślij :)
UsuńMoże skrabniesz też o nich jeszcze po dwa zdania?
Czekam i cieszę się, że będziesz z nami :)
Tak więc uczynię, ale wieczorkiem dopiero :)
Usuń