Filmy super :) A dzień, faktycznie jakiś taki zjechany. Mężo źle się czuje, a ja mam nastrój do kitu. Ale nie dajmy się. Może jutro będzie lepiej. Lidka
Ale mnie rozczulił pierwszy filmik :)). Z niedowierzaniem go oglądałam, bo mój ZaRzekowy kocur jest wredny i mój bratanek kilka razy go ledwo dotknął. Dobrze, że ma pocieszenie w Majeczce - wspólne jedzenie ciastka to norma ;)
Ja dziś spadku nie mam, chyba nadrabiam stracony styczeń ;) Ale przecież wiadomo, że zawsze winne jest ciśnienie, pogoda deszcz, bo dziś tak jakoś nie bardzo :))). Każdy z nas to zna ;))) Jutra może aura będzie bardziej sprzyjająca!
No właśnie. Jolka dawaj, pogadamy ;). Viki starczyło sił tylko na buziaka jakiegoś ;). Zapomniałam dodać, że tamte dwa filmiki też mi blogowianka :)) przysłała. Surykatka do wymiziania ;)
Jola poszła karmić inwentarz, a ma tego trochę na stanie, więc trochę to potrwa ;) 5 kotów i 2 psy! To ja cienias jestem przy Niej, a Ty, Alucho, to już nawet nie wspomnę!
Ech no wiem wiem. Ja jestem cienias do kwadratu! Tylko powiem Ci w sekrecie, że jestem bliska podjęcia męskiej decyzji ;>. Niech no tylko się ociepli i dzień wydłuży...
No i nie przyszłam do Was na czas. :( I co, i dlaczego nie czekałyście, zołzy?! Komp mi ledwo łaził, nie miałam cierpliwości do jego mułowatych ruchów. Karmienie bandy to przy tym pikuś. :)
Fajne filmiki, dopiero udało mi się obejrzeć. A oglądając ten z kotkiem, wzruszyłam się na amen - gdy Igor miał jakieś 10 dni spała z nim w głębokim wózku zwinięta w kłębek obok głowy koteczka. Nawet nie wpadłam w panikę. Koteczki już nie ma, ale kocio-synkowa symbioza trwa nadal. :) Nie wyobrażam sobie innego życia, bez sierściaków...
o tak, na spadek nastroju najlepszy jest odpowiedni film! też w tym tygodniu chodze niedospana, pięć godzin to trochę dla mnie za mało. Potrzebuję szóstkę by normalnie funkcjonować!
Mnie kilka dni temu jakiś zimowy dół dopadł i odczepić się nie chce... Nie lubię zimna - do wiosny tęsknię... A specjalnie dla Ciebie na Nowy Dzień "Życzę Ci dnia zwykłych cudów.... Gorącej filiżanki kawy, którą ktoś dla Ciebie zrobi Nieoczekiwanego telefonu od starego przyjaciela Zielonych świateł na Twojej drodze z pracy albo sklepu Życzę Ci dnia małych spraw, które Cię ucieszą... Najszybszej kolejki w sklepie spożywczym Dobrej piosenki zaśpiewanej w radiu Twoich kluczy dokładnie tam, gdzie ich szukasz
Życzę Ci dnia pełnego szczęścia dawkowanego w perfekcyjnych dawkach, które dadzą Ci radosne poczucie, że Pan uśmiecha się do Ciebie, obejmuje Cię i przygarnia ponieważ jesteś kimś specjalnym i nietuzinkowym."
OSTRZEŻENIE DLA KUPUJĄCYCH W INTERNECIE!!! Nie zależy mi na łapkach ani innych kończynach w gore. Chcę tylko ostrzec przed zakupami w sklepach internetowych ,, 66procent.pl’’ oraz ,, 66prezent.pl’’, których reklamy widnieją m.in. na pudelku. Wymienione sklepy na ogół nie realizują zleceń, za które uprzednio inkasują sporo pieniędzy. Jeśli już te sklepy łaskawie wyślą opłaconą przesyłkę ( z dużym opóźnieniem ), to jakość tych produktów woła o pomstę do nieba. Szczegóły m.in . na Facebooku: Oszukani przez firme 66procent.pl , a takze 66Procent Oszukani oraz 66 procent nie daj sie oszukać.
Słodko :)))
OdpowiedzUsuńFilmy super :)
OdpowiedzUsuńA dzień, faktycznie jakiś taki zjechany. Mężo źle się czuje, a ja mam nastrój do kitu. Ale nie dajmy się. Może jutro będzie lepiej.
Lidka
Świetne filmiki,a ja dziś mam tak,że bez kija nie podchodż i to wcale nie są TE dni:)
OdpowiedzUsuńja za to mam dzisiaj nadwyżkę energii:)) obym z tej górki nie wpadła jutro w jakiś wielki dół;))
OdpowiedzUsuńa filmy świetne, szczególnie ten PIERWSZY:)))
Filmy świetne:) Jutro będzie wiło, to się czuje.....
OdpowiedzUsuńSpadek jest...
OdpowiedzUsuńja dzisiaj spałam w dzień.
:)))chyba jakiś spadek,u mnie od dłuższego czasu nawet
OdpowiedzUsuń:)))chyba spadek się szykuję,u mnie nawet od jakiegoś czasu:)
OdpowiedzUsuńPoprawiłaś mi nastrój.Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle mnie rozczulił pierwszy filmik :)). Z niedowierzaniem go oglądałam, bo mój ZaRzekowy kocur jest wredny i mój bratanek kilka razy go ledwo dotknął. Dobrze, że ma pocieszenie w Majeczce - wspólne jedzenie ciastka to norma ;)
OdpowiedzUsuńJa dziś spadku nie mam, chyba nadrabiam stracony styczeń ;)
Ale przecież wiadomo, że zawsze winne jest ciśnienie, pogoda deszcz, bo dziś tak jakoś nie bardzo :))). Każdy z nas to zna ;)))
Jutra może aura będzie bardziej sprzyjająca!
Ale masz energii! Aż zaiskrzyło (w pozytywnym sensie) na blogu! :)
UsuńCiekawe co będzie, jak przyjdzie Jola :))
No właśnie. Jolka dawaj, pogadamy ;). Viki starczyło sił tylko na buziaka jakiegoś ;).
UsuńZapomniałam dodać, że tamte dwa filmiki też mi blogowianka :)) przysłała. Surykatka do wymiziania ;)
Jola poszła karmić inwentarz, a ma tego trochę na stanie, więc trochę to potrwa ;) 5 kotów i 2 psy! To ja cienias jestem przy Niej, a Ty, Alucho, to już nawet nie wspomnę!
UsuńEch no wiem wiem. Ja jestem cienias do kwadratu! Tylko powiem Ci w sekrecie, że jestem bliska podjęcia męskiej decyzji ;>. Niech no tylko się ociepli i dzień wydłuży...
UsuńAlu! Nikomu nic nie powiem, ale już się cieszę ;)
UsuńNo i nie przyszłam do Was na czas. :( I co, i dlaczego nie czekałyście, zołzy?! Komp mi ledwo łaził, nie miałam cierpliwości do jego mułowatych ruchów. Karmienie bandy to przy tym pikuś. :)
UsuńFajne filmiki, dopiero udało mi się obejrzeć. A oglądając ten z kotkiem, wzruszyłam się na amen - gdy Igor miał jakieś 10 dni spała z nim w głębokim wózku zwinięta w kłębek obok głowy koteczka. Nawet nie wpadłam w panikę. Koteczki już nie ma, ale kocio-synkowa symbioza trwa nadal. :) Nie wyobrażam sobie innego życia, bez sierściaków...
A ja właśnie wygnałam całą trójkę (tą miauczącą) z mojego pokoju, bo zamierzam się dziś wyspać! Masz rację, zołza ze mnie.
Usuń:)
Dobranoc:*
O tej porze to ja smacznie spałam ;))
UsuńCoś mi się wydaje Jolu, że ta koteczka z wózka miała ogromny wpływ na przyszłe kontakty Igora ze zwierzyńcem :)
świetny!:)
OdpowiedzUsuńFajny filmik :D
OdpowiedzUsuńSłodziaki dwa:))
OdpowiedzUsuńBylo im razem bardzo cieplo...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Świetny filmik :) Dzień jakiś upodlający... chyba, że to tylko tak we Wrocławiu. Tu ciśnienia mają ogromny wpływ na mieszkańców ;)
OdpowiedzUsuńMoże jutro będzie lepiej? Oby!
UsuńŚwietny!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witaj w klubie niewyspanych i rozbitych ;)
OdpowiedzUsuńFilmik rewelacyjny - kot z dzidziusiem w symbiozie ♥ :-))
Pierwszy filmik świetny,kot tak pięknie mruczał dziecku kołysankę,aż oboje zasnęli.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńo tak, na spadek nastroju najlepszy jest odpowiedni film! też w tym tygodniu chodze niedospana, pięć godzin to trochę dla mnie za mało. Potrzebuję szóstkę by normalnie funkcjonować!
OdpowiedzUsuńKawał kocura, mało brakowało, a wypadłby z wózka. W końcu osiągnęli porozumienie.
OdpowiedzUsuńDzięki, blogowianko :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, spory ten kotek....:-)))
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czau znikają mi komentarze u Ciebie.
Robi się takie myk i rozpłynął w powietrzu...
Co za cudo ??
Masz rację , sama dzisiaj do siebie powiedziałam,
co ja robię, nie wolno mi się denerwować , stop...
A to a propos komentarza u mnie :-)
To ponoć słabość platformy blogera tak się objawia. Przykro mi, Krysiu.
UsuńOd razu pomyślałam, że za bardzo się denerwujesz. :)
Mnie kilka dni temu jakiś zimowy dół dopadł i odczepić się nie chce...
OdpowiedzUsuńNie lubię zimna - do wiosny tęsknię...
A specjalnie dla Ciebie na Nowy Dzień
"Życzę Ci dnia zwykłych cudów....
Gorącej filiżanki kawy, którą ktoś dla Ciebie zrobi
Nieoczekiwanego telefonu od starego przyjaciela
Zielonych świateł na Twojej drodze z pracy albo sklepu
Życzę Ci dnia małych spraw, które Cię ucieszą...
Najszybszej kolejki w sklepie spożywczym
Dobrej piosenki zaśpiewanej w radiu
Twoich kluczy dokładnie tam, gdzie ich szukasz
Życzę Ci dnia pełnego szczęścia dawkowanego w perfekcyjnych dawkach,
które dadzą Ci radosne poczucie, że Pan uśmiecha się do Ciebie,
obejmuje Cię i przygarnia ponieważ jesteś kimś specjalnym i nietuzinkowym."
Już czuję, jaki będę miała piękny jutro dzionek, dziękuję:)
UsuńOSTRZEŻENIE DLA KUPUJĄCYCH W INTERNECIE!!! Nie zależy mi na łapkach ani innych kończynach w gore. Chcę tylko ostrzec przed zakupami w sklepach internetowych ,, 66procent.pl’’ oraz ,, 66prezent.pl’’, których reklamy widnieją m.in. na pudelku. Wymienione sklepy na ogół nie realizują zleceń, za które uprzednio inkasują sporo pieniędzy. Jeśli już te sklepy łaskawie wyślą opłaconą przesyłkę ( z dużym opóźnieniem ), to jakość tych produktów woła o pomstę do nieba. Szczegóły m.in . na Facebooku: Oszukani przez firme 66procent.pl , a takze 66Procent Oszukani oraz 66 procent nie daj sie oszukać.
OdpowiedzUsuńSwietny filmik- i mipoprawil nastroj:-) Pieknego dnia Ci zycze!
OdpowiedzUsuńSuper filmik :):):):):):)
OdpowiedzUsuńZwierzaki są niesamowicie rozczulające:)
OdpowiedzUsuńświetnie, ale ten stan może być po lekach przeciwbólowych... :)
OdpowiedzUsuń