Strony

niedziela, 18 listopada 2012

Jesień w kolorach tęczy: granatowy, prawie granatowy i fioletowy

Dobiega końca zabawa w jesienne kolory tęczy zainicjowana przez Ann. 
Dziś ostatni post z tego tematu. Muszę zdążyć przed wtorkiem. 
Szykują się nagrody, kto wie, może znów dopisze mi szczęście?
Pochwalę się już dziś, że wygrałam w urodzinowym konkursie u Ewy i w nagrodę
otrzymam od niej jej kultowe TworyPrzetwory! Jupi! Co za radość:)

 Jako pierwsze zgłaszam zdjęcie z wyrzuconym słonecznikiem; 
widać, że to jesień - poszukiwane kolory reprezentują dżinsy i tenisówki,
w rzeczywistości bardziej granatowe. ;-)

 Niebo nad lipą, która już w większości zgubiła swój strój,
można od biedy uznać za granatowe.
 Granatowa jest bandama na szyi tej uroczej suni, koleżanki Rufiego, 
 a także owoce dzikiego wina. 
 Silny wiatr sprawił, że fioletowe marcinki zatańczyły przed obiektywem aparatu.
 Mignęły mi fioletem węgierki na placyku. 
A to najbardziej granatowe z granatowych moich zdjęć: 
niebo nad Barceloną, z dachu Casa Mila, zrobione jesienią, ale w 2010 roku (26.10.2010)
- to była wspaniała wycieczka. Dzieła Gaudiego wywarły na mnie wielkie wrażenie. 
Podziwiam Jego geniusz i chylę czoła przed Jego architektonicznymi wizjami. 

Uff, zdążyłam, zaliczyłam!
To była miła zabawa, dziękuję innym uczestniczkom i już zapisuję się do kolejnej, bo przecież jakaś będzie? :)
MIŁEJ NIEDZIELI!


PODPIS

22 komentarze:

  1. Wzajemnie .... miłej niedzieli :-))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wzajemnie .... miłej niedzieli :-))))

    OdpowiedzUsuń
  3. I z Wrześnicy frunie do Ciebie, Aniu, życzenie dobrego dnia. :)

    JolkaM

    PS. Jakaż ta Rufiowa koleżanka szczuplutka, ho, ho. I co on na to?

    J.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest granat , praca domowa zaliczona :-)))
    Miłej niedzieli :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie dziś za oknem wygrywa szarość, mgła wzięła sobie za punkt honoru otulić wszystko co się da :)Mówię jej, że już wygrała, żeby dała sobie spokój, ale ona nie wierzy i snuje się dalej ...ech:)
    Miłego Dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Granat... zawleczka... trzy sekundy... BUUUUUUM !!!

    A zdjecia? Jak zwykle fantastyczne, takie granatowe.

    OdpowiedzUsuń
  7. HIHIHI..a ja zatrzymałam się na zielonym....może cos podumam..i dam 3 w 1:))///fajniusie te tenisówki:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawaj Qrko, we dwie będzie nam raźniej czekać na werdykt Ann:)

      Usuń
  8. Cudne zdjęcia.
    Gaudiego uwialbiam. Musze wrócić do Barcelony żeby porządnie obejrzeć Jego dzieła.
    Pozdrawiam ciepluśko

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję, mi się nie udało. Brakło mi pomysłów.
    Miłego, słonecznego dnia.)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne jesienne kolory:) A ja niezmiennie trwam w podziwie nad tym jak znajdujesz czas na takie bujne blogowe życie, bo ja nawet Ciebie czytać nie nadążam, a co dopiero konkursy, zabawy i setki innych ciekawym miejsc, ech:(
    Ale staram się, staram, chociaż wyrywkowo:) Pozdrawiam ciepło i miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Kaprysiu, że jestem wciągnięta w ten budyniowy świat na maxa.
      Pewnie mi z czasem minie...
      I ja Cię pozdrawiam gorąco:)

      Usuń
  11. Miłej niedzieli :)
    Zdjęcia piękne. To ze słonecznikiem cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nadziwić się nie mogę tym kolorom - u mnie czwarty dzień z rzędu ogromna mgła, więc i kolor tylko jeden.
    Gaudim też byłam zachwycona będąc w ubiegłym roku w Hiszpanii :)

    Miłej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  13. Niebo w Barcelonie cudowne, prawie granatowe. Gaudi też mnie zachwyca. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)