Strony

piątek, 5 kwietnia 2013

Śniące królewny














******************************************************************************************************************************************************************
żóba
PODPIS

34 komentarze:

  1. Zdecydowanie brakuje jeszcze rudej :) Miłego piątku!

    OdpowiedzUsuń
  2. Anka, mam rozdarte serce:((
    Kogo tu kochać, kogo tu kochac??/
    Jedno cudniejsze od drugiego :))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Klasycznie męski punkt widzenia...:o)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wesola gromada zebrala sie u Ciebie w domu. Jakie zajmujace dialogi, czego to czlowiek sie nie dowie, gdy uwazniej ucha nadstawi.
    Biedny Baksiu, coraz wiecej slicznych kociakow i tak trudno sie zdecydowac...
    Juz prawie weekend! Hurra! Milego, Aneczko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czego by nie mówić o Baksiu to muszę przyznać, że spryciarz z niego ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Baksiu daje radę z tymi kocicami :) Im ich więcej, tym lepiej mu to idzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super towarzystwo się zebrało a co na to wszystko Rufi.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. ...kupię im sennik - rozpirzyło mnie na całego...

    :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Typowy facet!;)
    A koteczki spryciule;)
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  10. A to się Baksio wyemancypował! A dziewczyny chyba chciały być za sprytne...
    Ninka.

    OdpowiedzUsuń
  11. Poczucie humoru Twoich zwierzaków jest świetne i Twoje Aniu,tak przy okazji, też!:-))

    OdpowiedzUsuń
  12. Baksiu nie bez powodu jest nazwany Don Juanem, w końcu ksywka zobowiązuje, nie ? ;-))))))

    OdpowiedzUsuń
  13. Ślepa jakaś jestem i przeczytałam "..kupię im sernik" :P ...siedzę i myślę co też ten Baksiu wykombinował, myślę i myślę i wpadłam, że przeczytam jeszcze raz i z sernika zrobił się sennik :D i sprawa jasna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurczę, ja też w pierwszej chwili przeczytałam "sernik", to chyba jeszcze wpływ świąt:)
      Ninka.

      Usuń
    2. No dobra, też się przyznaję... To na pewno przez ten sernik, który pierwszy raz w życiu upiekłam - na święta. Według przepisu zamieszczonego u Anki oczywiście. Przepis się sprawdził; chyba pora poprosić o przepis na dobry komiks. ;)

      Usuń
  14. :))))
    I buziaki!
    ♥♥♥ ♥♥♥ ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  15. No tak, najlepsze są proste rozwiązania! :)
    Udanego weekendu Kochana!

    OdpowiedzUsuń
  16. Prawdziwe męskie baksiowe podejście. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ha ha ha - Baksiu jest zajebisty :)))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny, zabawny komiks. :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Rozbawiłaś mnie Aniu...pozdrawiam i miłego weekendu Ci życzę...

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)