Strony

niedziela, 7 kwietnia 2013

Pogoda na... serial :)

Pogoda jaka jest, każdy widzi, wszyscy o tym piszą, więc już się dokładać do tego nie będę. Faktem jest jednak, że mam doła, ciągle chce mi się spać i najchętniej leżałabym nakryta kocem i kotem oraz oglądała jakiś film. To właśnie czyniłam całą sobotę! To się nazywa spełniać swoje marzenia. :)) Możecie się ode mnie uczyć :))

Ciekawa jestem, czy znacie miniserial  Black Mirror.
Cytuję opis z Filmwebu:

Trzy historie osadzone w przyszłości, opowiedziane w trzech odcinkach. Każda z nich, opowiada o innych przykrych konsekwencjach rozwoju naszej cywilizacji, pokazując w sposób karykaturalny do, czego może dojść, jeśli nic się nie zmieni. W każdej mamy do czynienia z różnym problemem społeczno-obyczajowym osadzonym w różnej futurystycznej perspektywie czasowej. W serialu zostaje poruszony między innymi problem przekraczania barier obyczajowych w imię sztuki, zgubnego wpływu nowych technologii na życie osobiste, czy podporządkowania życia regułom telewizji i portali społecznościowych, gdzie nic już nie jest prawdziwe. 



Naprawdę mocna rzecz. Pierwszy odcinek pierwszego sezonu tak mną wstrząsnął, że z wielką obawą zabierałam się za następne. Nie żałuję. Dawno nie widziałam w filmie tak odważnego i mądrego przekazu. Nie sposób przejść obojętnie nad tematami, jakie poruszane są w każdym z niezależnych od siebie odcinków. Gorąco polecam, oglądnijcie i podzielcie się swoimi refleksjami.


Całkowicie inna bajka to Downton Abbey

(...) Serial ukazuje nam życie toczące się według określonych zasad w sporym majątku arystokracji angielskiej. Historia rozpoczyna się od nadejścia telegramu z wiadomością zagrażającą bezpieczeństwu mieszkańców Downton. W katastrofie Titanica zginął przyszły zięć i dziedzic hrabiego Granthama (Hugh Bonneville). Dodatkowym wstrząsem jest fakt, że jedynym spadkobiercą może być nikomu nieznany kuzyn Matthew (Dan Stevens) należący do klasy średniej. Dla przywiązanych do tradycji Crawleyów jest to nie lada kłopotliwa sytuacja. Z chwilą pojawienia się w majątku Matthew i jego matki Isobel (Penelope Wilton) coraz częściej dochodzi do sporów dotyczących utrzymania dworu oraz odpowiedniego zachowania, oczywiście zgodnie z tradycją. (...)


Przyznam, że mi odbiło na punkcie tego serialu.  Wspaniale oddany klimat życia arystokracji na początku XX wieku, stroje, luksusy, zasady moralne, piękne wnętrza! Bajka! Uwielbiam hrabinę Violet Crawley graną przez Maggie Smith, która jest mistrzynią intryg i ciętego języka. Polecam jako miły odstresowywacz.

Wczoraj damakier spytała w komentarzu: A nie można by tej żółtej zimie przywalić czymś większym? Można. Proszę bardzo!



Dziękuję za wczorajsze komentarze. Bardzo długiej i miłej niedzieli życzę Wam wszystkim. :)

PODPIS

43 komentarze:

  1. Z wzajemnością :-)))

    PS We Wrocku dziś będzie SŁOŃCE :-))))

    OdpowiedzUsuń
  2. przemoc u Anki, co to się porobiło:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten pierwszy mini-serialik zupelnie mi umknal, nie zauwazylam go.
    Natomiast drugi... Poniedzialku sie doczekac nie moge! Wbrew wszelkim pozorom, nigdy nie chcialabym zyc w tamtych czasach, choc piekne byly (dla tych, co mieli!).
    Dobrej niedzieli, Anko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, ja też bym nie chciała żyć w tamtych czasach, ale polizać cukierka przez szybę... czemu nie? :)

      Usuń
  4. Oglądam Downton Abbey.
    Wczorajszy dzień w Warszawie też był szaro bury.
    Ale ja wtedy do kuchni!
    Piekłam pyszności.
    Dzisiaj mamy słońce!

    OdpowiedzUsuń
  5. Z wzajemnością! Miłej niedzieli :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie oglądam, bo... nie oglądam telewizji:)
    Ale dzisiaj od rana słońce i ptaki się drą. Słyszałam je, bo zaczęłam dziś aktywność wcześniej niż zwykle: w nocy "zaczyniłam" chlebek i rano go piekłam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomogło,niedziela od rana słoneczna,ptaki śpiewają.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Miłej niedzieli również :)
    U nas też słońce świeci, a ptaki też od rana słyszałam. To chyba kawki sobie coś wyjaśniały.
    Co do seriali - pierwszego nie znam, a na drugi trafiłam przypadkiem chyba w tym tygodniu i podobał mi się. Ale nie pamiętam, na którym programie leci ;) Sprawdzę, jak nie zapomnę.

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie dziś piękne słońce, jest nadzieja! ;))
    Ja już sobie obiecałam, że nie wkręce się w żaden serial! Potem latami go oglądam, bo sezony ciągną się i ciągnę a ja nie mam czasu na nic innego, bo oglądam 5 seriali tygodniowo ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja mam inaczej, Nie oglądam nic miesiącami, a potem jak się czepię, to wszystkie sezony od razu, każdego dnia z dwa odcinki. Teraz tak mamy z Downtown Abbey, poprzednio to była siostra Jackie, a jeszcze wcześniej Mad Men. Lubię być taka wciągnięta w akcję :)

      Usuń
    2. Aniu, kończę drugi sezon Mad Men :)
      a potem obejrzę te polecane przez Ciebie:)
      buziole:***

      Usuń
  10. Dziękuję nawet się wyspałam

    pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam ambitne kino- dobrze, że polecasz - z przyjemnością obejrzę.
    Filmy kostiumowe bardzo, bardzo lubię- zapomniałam o serialu, bo wybierałam się na poranną wycieczkę, ale zakoduję mocno, skoro Ty jesteś nim zachwycona.
    Wylegiwaniu w łóżku przeciwdziała spacer po lesie ,w plenerze- dostaję więcej światła, którego brakiem też czuję się już zmęczona.
    Serdeczności śpiochu wiosenny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten kostiumowy serial zaspakaja jakąś moją potrzebę wiary że są/byli ludzie szlachetni, dobrzy i z zasadami. No i te stroje! Podoba mi się też gra aktorska. Ciekawa jestem Twojej opinii.

      Usuń
  12. Oglądam Downton Abbey od przypadku do przypadku.Ten serial ma tę cudowną cechę,że uspokaja. Lubię starą Anglię i tę nieco współcześniejszą też. I nie musi być koniecznie arystokratyczna, wystarczy ta z powieści Agaty Christie. Jak sobie chcę zrobić dobrze oglądam któryś z odcinków Herculesa Poirot, albo Miss Marple. Mam całą kolekcję na takie okazje:)
    Pięknej niedzieli:)I długiej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, dokładnie! Uspakaja, żadne dramaty jakoś mnie tak do końca nie poruszyły, więc oglądam go na zasadzie odmóżdżenia :)

      Usuń
  13. Sadystka!! ;-)))
    Odpuść już tej zimie... bo taka poobijana to na pewno nie będzie miała siły nigdzie się ruszyć ;-)))
    Seriali nie oglądam...choć...ten "arystokratyczny"... hmm zaciekawiłaś mnie ;-)))
    Buziaki i milusiej niedzieli ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nie będzie się miała siły ruszyć, to dostanie kopa na rozpęd!
      :)

      Usuń
  14. Downton Abbey już obejrzałam w sieci - wszystkie sezony, kiedy chorowałam zimą, ale nie powiem Wam, kto umrze przy porodzie, a kto pójdzie do więzienia, kto będzie ranny na wojnie, a kto popełni mezalians, bo nie będzie niespodzianki;) Ostatnia seria już mnie znudziła i już nie czekam na kolejną...
    Za to ten pierwszy chętnie wyeksploruję, bo nie znam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ktoś umrze przy porodzie??? Zabije Cię, Kretowata! Uduszę gołymi rękami!!

      Usuń
    2. No ale przecież nie napisałam KTO - chyba, że chcesz wiedzieć, to mogę napisać...

      Usuń
    3. Kretowata, milcz, jak mówisz do mnie (o tym!!) :))
      ;)

      Usuń
  15. To ja chyba też pooglądam :). O ile jest dostępny on line - ten pierwszy zwłaszcza :D...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętaj, że ja Ci już raz film poleciłam... :))
      Maila dostałaś?

      Usuń
  16. Nie mam dostępu do tych filmów:(
    U nas wiosna -jak byłam z Muszką na spacerze słyszałam jak się ptaki wydzierają:))))

    OdpowiedzUsuń
  17. Tez uwielbiam ten staroangielski serial w Grecji ,jestem jednak sporo do przodu i nie moge sie doczekac nastepnej serii odcinkow.Nie obawiaj sie , nie zdradze co bedzie dalej.....
    Sen to tez ostatnio moj najlepszy przyjaciel.
    Jak masz chec na STRESOWY film to polecam
    A Nation without woman- Matrubhooomi
    Kazda kobieta powinna to zobaczyc, wytrzymac do konca i powiedziec sobie- NIE MAM PROBLEMOW!!

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie wiosna w pelni, kwitna magnolie, ptaki dra mordy chroniac gniazda, drzewa zaczynaja wypuszczac liscie. Jest pieknie, temp. 16C a na wtorek to strasza, ze nawet 23C ma byc, ale potem sie znow omsknie na 13C;))
    Wazne, ze wiosna juz jest i moglaby trwac az do nastepnej zimy, bo za tutejszym latem nie tesknie szczegolnie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie u Ciebie!
      Zawsze cieszę się jak wstrzelisz się pomiędzy kocie posty z komentarzem :)

      Usuń
  19. Koleżanka polecała mi Downtown Abbey, ale póki co obejrzałam dopiero 1 odcinek :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ...zimie jeszcze z bazuki trzeba poprawić, he he he...

    OdpowiedzUsuń
  21. Kocham Downton Abbey i czekam na 4 część, bo mam doła po ostatnim odcinku 3. Słońca!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejna podpowiedź! Ja jeszcze mam przed sobą końcówkę 3 serii.
      Już się boje :(

      Usuń
  22. Black Mirror nie znam. Pierwszy raz o nim slyszę i to dzięki Tobie.
    Jeśli chodzi o Downton Abbey to znam, znam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Pierwszego nie znam, ale brzmi intrygująco.
    O drugim słyszałam - teraz to już na pewno zacznę oglądać! Uwielbiam filmy,książki i seriale, których akcja dzieje się na przełomie XIX i XX wieku. Bardzo lubię opisy wnętrz, zwyczajów, jedzenia ;). No i te stroje, te intrygi... Ach! :D
    A ja oglądam Homeland - doskonały! Dobry thriller, dramat. Polecam :)
    Miłego wieczoru :*
    Ja zmarnowałam pół dnia! Wstałam w porze obiadowej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to ładna imprezka była wczoraj, nie ma co!
      Homeland mamy już zaliczony. Coś w nim jest, niezły!

      Usuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)