Wybaczcie drugi post dzisiaj, ale przecież taki cudny, miły, bezproblemowy rudzielec
- książę Eredin - musi mieć pamiątkowy wpis na blogu!
Ten przesłodki kocurek, który komuś tak przeszkadzał,
że "miał zniknąć", to wzór wszelkich najlepszych kocich zalet.
Odważny, miły, miziasty, wesoły, zabawny, mięciutki i śliczny jak z obrazka!
Dziś poszczęściło mu się, bo po serii propozycji nie do przyjęcia
trafił na miłych i sympatycznych,
a co najważniejsze, chcących się uczyć młodych ludzi.
No i pojechał z zakochanym w nim personelem do swojego domku.
Jestem pewna, że będzie miał dobre życie
i na pewno nie zabraknie mu miłości.
Spojrzenie na Fikunię. |
Eredin uwielbia tę matę! Do kupienia TU. |
Kochany książę, zabieraj się teraz za wyszkolenie swojego personelu. :)
No i miła wiadomość dla Oli, która nadała mu imię.
Kotek pozostanie Eredinem! :)
Inusia u Hany ma się dobrze, wszystko idzie pomalutku, ale tak ma być.
Nikomu się nigdzie nie śpieszy. :)
No to deserek:
Stefcia zua!!
Wspaniała wiadomość. Bardzo się cieszę, że ten śliczny kocurek znalazł dom.
OdpowiedzUsuńŚliczny, no i zdjęcia takie ładne (prawda??), że żal mi było ich tu nie dać.
UsuńZieeew... inaczej przeciez nie moglo sie skonczyc, jak udana adopcja. Nuuuda... ;)))
OdpowiedzUsuńJak się nudzisz to odpisz mi na maila! :P
UsuńPoza tym ja sobie życzę taką właśnie nudę! Ostatnio było "ciekawie": Kazia, Walenty... Dziękuję za takie atrakcje. :(
UsuńNo tak, biedaczek Walenty i jeszcze bardziej biedna Kaziunia. Ale cala reszta...
UsuńNapisalam emalie.:)
Niech się księciuniowi wiedzie, dostał fajny (na oko) personel ;)
OdpowiedzUsuńGalia Anonimia
Fajny, fajny, normalni, otwarcie ludzie.
UsuńCudnie! Personelowi życzymy najpiekniejszych chwil z rudziaszkiem.
OdpowiedzUsuńCzy personel słyszy?? :))
Usuńsłyszy, słyszy i dziękuje! nie możemy się nim nacieszyć. ;)
UsuńBłyskawicznie Ci poszło tym razem!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie... Jeszcze Achimka. Już puściłam ją po domku, co będzie sama siedzieć na górze. Zdjęcie dać? :))
UsuńPowiadasz Gosia, że tempo nie do końca zadowalające? Cztery koty w kilka dni? No, no, no....
Usuńco za pytanie?? daćććććććć!!
UsuńNo nie! mówię tylko, że jeszcze mi nie poszło, bo jest jeszcze jeden.
UsuńA kotów przez weekend poszło... pięć. :) Inka, Monte, Tris, Gabri, Eredin. :)
Hre, hre, na to czekałam. :))
UsuńJa jak zwykle nie na temat: lekarze stwierdzili, że osoby posiadające w domu futrzaki, a psy zwłaszcza, lepiej funkcjonują i lepiej się wysypiają gdy śpią razem ze swoim futrzakiem, nie cierpią też nigdy na bezsenność a i stany depresyjne łatwiej wtedy ustępują i stresy przebiegają łagodniej. Zwłaszcza psy, które są z nami bardziej związane emocjonalnie niż koty, dają człowiekowi podświadome poczucie bezpieczeństwa, gdy śpią ze swym właścicielem. I teraz już wiem, czemu mam deprechę za deprechą i do tego bardzo marnie sypiam, myląc dzień z nocą.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
No tak, zgadza się. :)
UsuńAniu, może kotka? Ty i Achima (z poprzedniego posta) macie wiele wspólnego. Dwie zdecydowane baby, które sobie nie dają w kasze dmuchać. :)
Kot i ja- nie do przeskoczenia. Lubię je obserwować, ale zle znoszę kocie "wszędziebywanie". I jest jeszcze coś- ważniejszego - często wyjeżdżamy a kot to mało podróżne zwierzątko- tak naprawdę podróżowanie to dla każdego kota stres.
UsuńFlik jezdził z nami wszędzie, no ale pies ma to do siebie, że jego dom
zawsze jest tam, gdzie "jego ludzie i jego posłanko", nawet w obcym domu.Flik zwiedził z nami kawał Niemiec i Holandii, tylko w muzeach trzeba go było na rękach trzymać, ale on lubił być noszony, zwłaszcza przez mego zięcia.
Miłego,;)
Niech im będzie dobrze razem :)
OdpowiedzUsuńO! A ja bazgrolę pod starszym postem , właśnie miałam poużalać się, że rudasek taki cudny się ostał, a tu taka siurpryza!
OdpowiedzUsuńNiech mu się wiedzie z nowym personelem:))))
Biedna Fikusia, przedszkole jej zlikwidowali..,
Jakoś nie martwię się o Fikunię, bo za chwilę na bank będzie miała nowe. Przedszkole znaczy.
OdpowiedzUsuńJakie cudne wieści w sobotni wieczór :) Achima bardzo mi się podoba pod każdym względem. No i nie wierzę, żeby TCO, był zdolny do wydziedziczania :))
OdpowiedzUsuńNa razie Achima jest niesamowita! Zachowuje się, jakby u mieszkała! Co za kotka! No i jest grzeczna, jak nie ona, zero machań łapą!
UsuńProszę, TCO wraca, to koty błyskawicznie się adoptują hrehre ...;)
OdpowiedzUsuńEredin jest niesamowity, niech mu się dobrze wiedzie :)) słodziak i lizusek jeden ;))
O, popatrz, coś w tym jest. :)))
UsuńNiech się piękny rudasek z bursztynowymi oczkami dobrze personelu chowa ! I niech się kochajom na zabój ! Będzie miał dobrze, dobrze Młodym z oczów patrzy :)
OdpowiedzUsuńMnie też się wydaje, że ten personel taki bardzo sympatyczny:)
UsuńWszystkiego dobrego dla Personelu przepięknego rudzielca:)
OdpowiedzUsuńA TCO powiedz jakby chciał wydziedziczyć Achimkę to se niech przypomni taki tytuł co to rozdziobią kruki,Kury ponoć też potrafią:)
Stefuni z tej złości oczka, jak latarenki się świecą :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za wszystkie miłe słowa! ;) Eredin jest wspaniały! Wszędobylski, radosny, sprytny... mogę tak wymieniać bez końca. ;) Wciąż za nami chodzi, wszystko musi sprawdzić, powąchać. Ja do łazienki - Eredin biegiem za mną. Brzdęk w kuchni i Inspektor ds. jakości jajecznicy już siedzi na blacie. :) Pierwsza noc za nami i zdaje się, że Er czuje się już jak u siebie. Ładnie je, nie dostał biegunki, spał trochę z nami w łóżku a potem na swoim kocyku. Martwiliśmy się, że gorzej zniesie przeprowadzkę, ale okazał się bardzo dzielnym chłopcem. No ideał po prostu. :) Jesteśmy szalenie szczęśliwi! Nie mogliśmy lepiej trafić. Jeszcze raz dziękujemy! Szczególnie pani Gosi, że zaufała nam i dała szansę. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
zakochany personel. ;)
Zakochany Personelu, dziękujemy za info :) ... I czekamy na więcej ... raz na jakiś czas. Fotki mile widziane, a filmiki, to to tak bardzo, że AAAACHCH :)
Usuńwidać dobrze trafił książe, że tak bez problemu się przeprowadził i czuje )))fajni ludzie z Was
UsuńWspaniałe wiadomości:) Serdeczności dla Was.
UsuńTo ja dziękuję! Strasznie mi miło czytać takie słowa. :) Od razu mi wesoło na duszy. Jestem pewna, że to była dobra decyzja. :)
UsuńPiękny koci Elf :)
OdpowiedzUsuńGosiu prwadzisz galerię związaną z relaxem legowiskiem, zatem mam juz tu początek sesji kto z niego korzysta :)
http://kocia-focia.blogspot.com/2016/02/ja-tez-sie-relaxuje-co.html
Tak, dziękuję!
UsuńRudaski zawsze mają wzięcie... :)
OdpowiedzUsuńcudowna wiadomość Gosiu
Wynalazłam nowe info o Walentym-Groszku
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/events/544226832419085/permalink/547798318728603/
https://www.facebook.com/events/544226832419085/permalink/547800235395078/
Najważniejsze,że ten dzielny chłopak powolutku dobrzeje!
To jest coś wspaniałego, co za wiadomość!
UsuńPrzepiekny ten rudasek a Achimka cudo cudeńko.....ach.....gdyby nie to , że już dwie kotełki mam i jakieś resztki rozsądku brałabym ją......jak dzik idzie w żołędzie a Reksio szarpie szynkę :-)
OdpowiedzUsuń:) Kotka jest niesamowita, oszalałam na jej punkcie. Cudo! Kochane cudo!
UsuńCo za tempo! Nie nadążam!
OdpowiedzUsuńKsiążę Er - lapidarnie i dostojnie.
Niech Wam się wspólnie bardzo dobrze wiedzie! :)
Książę Er - genialnie!
Usuń