Strony

sobota, 12 września 2015

Światełka na fejsie

Na fejsie nieustannie karmię wydarzenie (klik) ze Światełkami, ale chodzą słuchy, że nie wszyscy jeszcze kibicują tam Słoneczku i Promykowi z Płomykiem. Kiedy zobaczycie te zdjęcia, pożałujecie swojej nieobecności. Te kociaki są gwiazdami netu! To niezwykle fotogeniczne brzdące. A jakie mądre, jakie kochane!

Patrzcie i podziwiajcie. Zapraszam!

Berek!
Rozróba trwa!
Jaka jestem duużaaa!
Takich dwóch jak nas trzech nie ma ani jednego. :)
Kot dwuogonowy. 
Nie można ich rozróżnić.
Są identyczni.
Jest to Płomyczek albo Promyczek. Na bank któryś z nich. :)
Słoneczko pokazuje niedźwiedzie pazury.
Ciężko złapać bandę trojga na zdjęciach.
Moja gapcia ukochana. 


W lustrze?
Kto ma taką słodką dupcię jak ja?  
Kocham twoją nogę, Fiśko!
A nie mówiłam?
Nie można wręcz uwierzyć, że takie cuda są na świecie.
Czym my, ludzie, zasłużyliśmy na to?

Zdolniachy pozują symetrycznie. :) 
Kot jednogłowy dwustronny.

DODAJĘ:

Obgryzacz pospolitus.
W kleszczach.





:)) Cudak.




To chyba jednak szczurek...








Ciąg dalszy już nie nastąpi. Nie będę już dodawać tu zdjęć, bo ten post będzie miał kilometr! (Ale i tak) Zaglądajcie, koci maniacy!

ZAPRASZAM TEŻ DO UCZESTNICTWA W WYDARZENIU NA FB.
Link: https://www.facebook.com/events/1641376079430927/

PODPIS

W czarodziejskim Kurniku trwa kolejna akcja ratunkowa. Niezwykłe to miejsce sprawiło, że z sześciu szukających domów zwierzaków najprawdopodobniej zostaje w potrzebie tylko jedno: suczka Bella. Czy ktoś może pomóc? Adoptować, a może dać dom tymczasowy? Suczka jest wspaniała!


Bella ma ok 7 lat, jest kochaną pieszczochą. Wychowywana z dziećmi, kotami i dużymi zwierzętami. Odrobaczana i szczepiona, wysterylizowana. Jest średnim psem. Tu link do ogłoszenia na olx: http://olx.pl/oferta/psy-szukaja-domu-CID103-IDbySFN.html


36 komentarzy:

  1. No, pierszam jak nic.
    Co ja miałam...
    Aaa, miałam się zachwycić, ale jakimi słowy, jeśli ich nie znajduję? Nie ma takich słów.
    Zawiszczę Ci.

    OdpowiedzUsuń
  2. Remis prawie!
    Nie potrafię napisać komentarza. Kotki są tak rozkoszne, a zdjęcia tak piękne, że wpadam w stupor.
    I.
    Kocham Fiśkę. Hania też.

    OdpowiedzUsuń
  3. No i niczym absolutnie sobie, my - ludzie, nie zasłużyliśmy. Ale nikt się nie zorientował, niestety. Albo i stety, bo są tacy, którzy zasłużyli i docenią.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne Światełka.
    Podziwiam talent fotograficzny.
    Wspaniałe ujęcia z super aparatu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne brzdace.
    Fsyskie ctery, ze Fiskom razem. :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Już pisałam, że cudeńka, napiszę jeszcze 10 do n-tej potęgi. Zdjęcia świetne im zrobiłaś, zwłaszcza te ogoneczki przecineczki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nagapiłam się po same uszy, a teraz idę spać i niech mi się całą noc śnią!

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja wczoraj padłam, więc nie widziałam przed snem, za to dziś od rana się napawam. To są prawdziwe gwiazdy najjaśniejsze! Ale i fotografka jakiejś tam sroce spod tego tam ogona nie wypadła - fantastyczne ujęcia! Gocha na prezydenta! Albo chociaż do Sejmu! :D

    PS. Żartowałam! Nie damy Cię do tej obślizgłej pieczary, tfu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze dodam, że byłam w Kurniku, w tym cudownym miejscu, w którym dzieją się prawdziwe, najprawdziwsze czary. :) A co spojrzę, na Bellę, to myślę: Wronka (słyszysz, Damo?)! Nawet teraz chciałam tak napisać "co spojrzę na Wronkę...". :)
      Niech ta piękna piesa jak najszybciej znajdzie dobrych opiekunów.

      Usuń
    2. O, Jesssu, nic mi nie mów! Sama już napisałam, że to na pewno siostra rodzona Wronki. Nawet wiek się zgadza. Wronce w ogóle tego zdjęcia nie pokazałam, bo jakby mi powiedziała - "no co, siostry nie weźmiesz?" - to co bym zrobiła? A przecież na prawdę, już nie mam ani miejsca, ani żadnych możliwości, żeby zwierzostan powiększać.
      Ale zaświadczyć mogę z całą mocą: takie czarne suczki z klapniętym uszkiem to najcudowniejsze stworzenia na świecie!
      Ludzie, łapcie szczęście, które los sam w ręce wam wpycha! Przyjmijcie Bellunię do swej rodziny!
      Będziecie mieć tak, jak ja z Wronką, a Gosia z Fikunią.

      Usuń
    3. O! Z tego przejęcia nawet mi ortografia sfiksowała i "naprawdę" napisałam "na prawdę".

      Usuń
  9. nie mogę się na nie napatrzeć:)))))))))) a ostatnio z mężem przypatrując się naszej zgrai zastanawialiśmy się jak człowieki mogą nie lubieć zwierząt...to chyba jednak nie człowieki:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. z rudzielców to niezłe ancymony rosną chyba? ;) świetne są, ale niech Słoneczka nie męczą za bardzo! dziewusia jest najśliczniejsza, chociaż i chłopakom urody nie brak :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Światełka są przesłodkie, aż oślepiają :))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Słodziaczki kochane :)))
    Wiem, powtarzam się ...

    OdpowiedzUsuń
  13. Też się powtórzę : rooooozpływam się ! A zdjęcia - norrrmalnie pocztówki ! ... ta śliczna dupcia ... i ogonki ... i oczka . aaaaachchch :)

    OdpowiedzUsuń
  14. a co to za słodkie szkraby? UWIELBIAM!
    www.puffa.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja mam w łazience dwa koty po zmarłej starszej Pani. Wykastrowane kocury, wiek nieznany. Przerażone i zestresowane. Moje siedzą pod drzwiami ze znakami zapytania w oczach i w stuporze (z oburzenia zapewne, nie pamięta wół... itd). Szukam domu dla czarnego łągodnego kocura i dla przestraszonego szaraka, nic więcej na ich temat nie wiem:(
    Kotów było osiem, domek zmarłej miał ogródek, są zadbane.
    Ratunku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Li, Gosia dziś zajęta bardzo, i to w terenie, ale gdy będzie mieć chwilę, może co zadziała. Sama widzisz, co się w Kurniku dzieje. Może i te dwa kocurki uda się rozdać dobrym ludziom. Na pewno się uda!

      Usuń
    2. Jejku, Li, to masz problem, ale kotki jakie biedne... Musisz chyba ogłoszenia zrobić, zdjęcia popstrykać i dawaj, będziemy szukać im domów!

      Usuń
  16. Zakochałam się w tych maleństwach! *.*

    Zapraszam do mnie na pierwszy konkurs na moim blogu, mam nadzieję, że mnie wesprzesz i weźmiesz udział :p
    http://moskwasworld.blogspot.com/2015/09/konkurs_13.html

    OdpowiedzUsuń
  17. Boziu, jakie kochane ;) Zawsze marzyłam o burym kocie.....od kiedy mam rudego jestem zakochana w rudych!!! Wszystkim polecam rude koty :P Chciałabym mieć takie dwa rude, które są nie do rozróżnienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zachwycam się każdym zdjęciem i maluszkami,Fisiulą oczywiście też, jest niesamowita po prostu!

    OdpowiedzUsuń
  19. Gosiu!
    Alarm odwołany:)
    Pani Wioletta ma już opiekuna dla swoich zwierząt- chyba i dla siebie:-).Wszystkie zwierzęta zostają u niej.Dzieki za zainteresowanie:)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  20. One są tak słodkie i rozkoszne, że aż zęby bolą:) Ale co tam zęby, takich cukiereczków nie ma nigdzie indziej.

    OdpowiedzUsuń
  21. Genialne zdjęcia ! wszystkie na kalendarz -kupuję :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Takie maluchy potrafią być bardzo energiczne w trakcie zabawy i przez to trudno jest im zrobić zdjęcie, tobie się udało więc gratuluje.

    OdpowiedzUsuń
  23. No słów brak :-D najcudowniejsze pod słońcem. Zawsze mam napisać, że takie śliczne i że sliczniejszych to już nie będziesz miała. A Ty potem masz jeszcze ładniejsze.Vide Julian i Romeo. I proszę. Następne piękniejsze potem piękniejsze, do czego to dojdzie?? :-*

    OdpowiedzUsuń
  24. No słów brak :-D najcudowniejsze pod słońcem. Zawsze mam napisać, że takie śliczne i że sliczniejszych to już nie będziesz miała. A Ty potem masz jeszcze ładniejsze.Vide Julian i Romeo. I proszę. Następne piękniejsze potem piękniejsze, do czego to dojdzie?? :-*

    OdpowiedzUsuń
  25. Co za rozkoszne kotecki , słów brak , serce topnieje, gęba się śmieje :-))))

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)