Gosiu,
jak już wspomniałam w komentarzu, bardzo proszę niezawodną załogę ZMD o pomoc w wybraniu imienia dla naszej koteczki. To całe 350 gramów porządnego kota rodzaju żeńskiego; ma kilka tygodni, została znaleziona przy matce potrąconej przez samochód... Jest bardzo spokojna (na razie!), ma niezły apetyt i lubi spać. ;-)
W załączniku zdjęcie. ;-)
PS. Oczywiście nie ma pośpiechu! Ściskam Cię mocno!
Wierna czytelniczka ZMD, choć rzadko komentująca. ;-)
Agnieszka (agalu)
Jak mam na imię? |
Niezawodna załogo Za Moimi Drzwiami, do dzieła!
Ja, jako prezeska tego miejsca, zaczynam. Popatrzyłam na tę małą i pomyślałam... Kaprysia. :)
Tak nazywa się nasza blogowa koleżanka, która zniknęła z blogowego świata, niestety.
Propozycje:
1. Kaprysia
2. Maja
3. Luba
4. Agala
5. Tosia
6. Freja/Freya
7. Flama
8. Marysia
9. Migotka - Migusia - GusiaMimi
10. Maga lub Mega
11. Mantylka
10. Kokietka
11. Olka
12. FIKI MIKI
13. Hermenegilda
14. Malinka!
14. Malinka!
15. Mango
16. Pyza (na FB)
17. Mantylka (na FB)
18. MiniaMorelka
19. Maszka
20. Miłka
21. Mufka
22. Mała Mi, Mimi 17. Mantylka (na FB)
18. MiniaMorelka
19. Maszka
20. Miłka
21. Mufka
23. Bunia
24. Mysia (na FB)
25. Kruszynka
26. Abi
27. Stella
28. Muffinka
29. Mila
30. Mela
31. Nutka
32. Emka
33. Rysia
34. Laki
25. Kruszynka
26. Abi
27. Stella
28. Muffinka
29. Mila
30. Mela
31. Nutka
32. Emka
33. Rysia
34. Laki
...
Wieczorem szykujcie się na nowe zdjęcia Słoneczka z Promyczkiem i Płomyczkiem. :)
Wieczorem szykujcie się na nowe zdjęcia Słoneczka z Promyczkiem i Płomyczkiem. :)
Maja :)
OdpowiedzUsuń:) :) :) :) :) :)
OdpowiedzUsuńcoś czuję, ze nasza koteczka długo bezimienna nie pozostanie! dziękuję!
PS dziś już nie śpi w swoim kartonie (zostawiłam go jej, bo widziałam, ze daje jej poczucie bezpieczeństwa); rano weszłam do sypialni obudzić męża na śniadanie, a tam dwa łby na jednej poduszce - mężowski i koci ;-))))))) no pięknie!
Skoro tak to może Luba :))
Usuńhehe! dobre! :)
UsuńAgala:)-od imienia szczęśliwej właścicielki:)
OdpowiedzUsuńTosia :)
OdpowiedzUsuńFreja/Freya od imienia nordyckiej bogini, wojowniczki, ktorej towarzyszyly koty. Obecnosc Freyi zapewniala tez szczescie tam, gdzie sie pojawila :)
OdpowiedzUsuńTo moze Flama, skoro tak chetnie sypia z Agnieszki mezem?
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji Flamme po niemiecku to plomyczek. :)
Paczaj, po francusku też!
UsuńGOSIAAA, ta moja siodemka taka niewidoczna, wez i wstaw ja na miejsce, bo niezauwazalna. :)
UsuńJuż!!! Sorki!!
UsuńMerci. :)
UsuńNo to może Merci :-)
UsuńTak patrzę i patrzę na to wystraszone kocie dziecko i bardziej mi ono myszkę niż kotka przypomina.
OdpowiedzUsuńTo może mogłaby się ta kruszynka nazywać Marysia - tak, jak ta mała myszka w ślicznym wierszyku A.A. Milnego?
A.A. Milne - Jak nazwać myszkę?
(Tł. Irena Tuwim)
Moja mała myszko,
jak my cię ochrzcimy?
Oczki wprawdzie masz maleńkie,
za to ogon ol-brzy-mi.
Czasami chciałbym cię nazwać Joanną Srogą,
bo masz taki strasznie,
strasznie,
strasznie długi ogon.
A czasami znowu Mściwą Hermenegildą,
to znów Groźną Roksaną
albo Krwawą Matyldą.
Ale myślę, że chyba nazwę cię - Marysia,
bo jesteś bardzo miła i sympatyczna mysia.
:))) Spodobało mi się Hermenegilda. Dopisuję!
UsuńAle mam nadzieję, że nie Mściwa...?
UsuńMiłościwa :)
Usuń;-))))))))
Usuńo, znam ten wierszyk z dzieciństwa! Marysia śliczne imię, ale bardzo źle mi się kojarzy - z osobą, która nijak na nie nie zasługiwała... Ale dziękuję!
Aleee... jeśli nie Ma-rysia, to moze Rysia, hehe? ;-)
UsuńOna musi mieć imię na M - na czole ma to wypisane!
OdpowiedzUsuńMigotka - Migusia - Gusia
Mimi
Maga, lub Mega
Mantylka
Kokietka
OdpowiedzUsuńOlka
A Kaprysia pewnie wróci po sezonie działkowym ;))
Mimo swojej maleńkości widać, że będzie z niej rozrabiaka.
OdpowiedzUsuńMoże FIKI MIKI.
Ciekawe co zrobi Agnieszka z tą mnogością propozycji. :)
OdpowiedzUsuńSama jestem ciekawa, posypało się! Ale mam juz faworytów, zobaczymy co rodzina na to ;-)) dziękuję, dziękuję! mówiłam, że niezawodne!
UsuńMalinka!
OdpowiedzUsuńMango :)
OdpowiedzUsuńMała Mi, Mimi
OdpowiedzUsuńPropozycji padło tyle...jakoś mi się skojarzyło z Bunią. Bunia ciepło brzmi.
OdpowiedzUsuńMigotka.
OdpowiedzUsuńPatrzę na zdjęcie i widzę Migotkę!
Migotka była!
OdpowiedzUsuńMinia
Morelka
Maszka
Miłka
Mufka
Glosuje na numer 9, a malutka jest bardzo podobna do mojej Dakotki, najslodszej koteczki na swiecie:):):)
OdpowiedzUsuńJak patrzę na ten tyci pysio to ona dla mnie Kruszynka jest.
OdpowiedzUsuńŚliczna koteczka. Pasowałoby do niej Abi, mogłoby być też Stella, Muffinka, Mila, Mela, Nutka lub Emka.
OdpowiedzUsuńDo wyboru, do koloru :)
Jak ona ma ślicznie ubarwioną mordkę.
OdpowiedzUsuńDwie kreski przedłużają nos, a przy obu oczkach rysunek udający jeszcze większe oczy niż ma.
Pięknie ją Natura wymalowała !
Zuza :-))))
UsuńNie spodziewałam sie takiej ilości pięknych kocich imion!
Bardzo dziękuję za podpowiedzi! Dam znać jeszcze dziś, które imię wybraliśmy :)
Spokojnie, Agnieszko, imię musi przyjść samo do koteczki. My poczekamy. :)
UsuńA może Laki? Bo ma ta kicia szczęście do dobrych ludzi!
OdpowiedzUsuńDopisuję!
UsuńA może dziewojkę nazwiemy Nawojka?
OdpowiedzUsuńGosiaaa... o zdjęciach pamiętam, nie licz na sklerozę!
Już się robi, Prezeskurko!
UsuńWygląda na to, że będzie Mela :-)))) Pasuje nam to imię do koteczki bardzo, i do jej spokojnego charakteru :-) Sama pewnie bym na to imię nie wpadła, jak i na wiele innych, no co jedno to ładniejsze! Aż człowiek żałuje, że tylko jednego kota ma (chyba żeby nadać jeszcze imię temu osobistemu kotu, w głowie ;-) ).
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam BARDZO! Jesteście nieocenione!
Niech człowiek nie żałuje tylko się dokoci ;)
UsuńWitaj Melu w naszej zwierzolubnej rodzinie!
UsuńJeszcze raz dziękuję, Gosiu, uściski! Oczywiście wciągamy Melkę do zwierzolubnej rodziny ;-)) Dziś już cała noc przespana w naszym łóżku, przy naszych głowach, częściowo na mojej szyi i jestem przekonana, ze dzięki temu przestało mnie boleć gardło. Kot, który leczy, mówię Wam ;-)
OdpowiedzUsuńOlena, hehehe, powiedzmy, że przy dwójce małych dzieci jeden kot na razie (!) wystarczy ;-))))