Strony

wtorek, 8 września 2015

Jak nazwiemy tę dziewojkę?

Gosiu,
jak już wspomniałam w komentarzu, bardzo proszę niezawodną załogę ZMD o pomoc w wybraniu imienia dla naszej koteczki. To całe 350 gramów porządnego kota rodzaju żeńskiego; ma kilka tygodni, została znaleziona przy matce potrąconej przez samochód... Jest bardzo spokojna (na razie!), ma niezły apetyt i lubi spać. ;-) 

W załączniku zdjęcie. ;-)

PS. Oczywiście nie ma pośpiechu! Ściskam Cię mocno!
Wierna czytelniczka ZMD, choć rzadko komentująca. ;-)
Agnieszka (agalu)

Jak mam na imię?

Niezawodna załogo Za Moimi Drzwiami, do dzieła!

Ja, jako prezeska tego miejsca, zaczynam. Popatrzyłam na tę małą i pomyślałam... Kaprysia. :)
Tak nazywa się nasza blogowa koleżanka, która zniknęła z blogowego świata, niestety.

Propozycje:
1. Kaprysia
2. Maja
3. Luba
4. Agala
5. Tosia
6. Freja/Freya
7. Flama
8. Marysia
9. Migotka - Migusia - GusiaMimi
10. Maga lub Mega
11. Mantylka
10. Kokietka
11. Olka
12. FIKI MIKI
13. Hermenegilda
14. Malinka!
15. Mango
16. Pyza (na FB)
17. Mantylka (na FB)
18. MiniaMorelka
19. Maszka
20. Miłka
21. Mufka
22. Mała Mi, Mimi
23. Bunia
24. Mysia (na FB)
25. Kruszynka
26. Abi
27. Stella
28. Muffinka
29. Mila
30. Mela
31. Nutka
32. Emka
33. Rysia
34. Laki

...PODPIS

Wieczorem szykujcie się na nowe zdjęcia Słoneczka z Promyczkiem i Płomyczkiem. :)


44 komentarze:

  1. :) :) :) :) :) :)
    coś czuję, ze nasza koteczka długo bezimienna nie pozostanie! dziękuję!
    PS dziś już nie śpi w swoim kartonie (zostawiłam go jej, bo widziałam, ze daje jej poczucie bezpieczeństwa); rano weszłam do sypialni obudzić męża na śniadanie, a tam dwa łby na jednej poduszce - mężowski i koci ;-))))))) no pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Agala:)-od imienia szczęśliwej właścicielki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Freja/Freya od imienia nordyckiej bogini, wojowniczki, ktorej towarzyszyly koty. Obecnosc Freyi zapewniala tez szczescie tam, gdzie sie pojawila :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To moze Flama, skoro tak chetnie sypia z Agnieszki mezem?
    A tak przy okazji Flamme po niemiecku to plomyczek. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak patrzę i patrzę na to wystraszone kocie dziecko i bardziej mi ono myszkę niż kotka przypomina.
    To może mogłaby się ta kruszynka nazywać Marysia - tak, jak ta mała myszka w ślicznym wierszyku A.A. Milnego?

    A.A. Milne - Jak nazwać myszkę?
    (Tł. Irena Tuwim)


    Moja mała myszko,
    jak my cię ochrzcimy?
    Oczki wprawdzie masz maleńkie,
    za to ogon ol-brzy-mi.

    Czasami chciałbym cię nazwać Joanną Srogą,
    bo masz taki strasznie,
    strasznie,
    strasznie długi ogon.

    A czasami znowu Mściwą Hermenegildą,
    to znów Groźną Roksaną
    albo Krwawą Matyldą.

    Ale myślę, że chyba nazwę cię - Marysia,
    bo jesteś bardzo miła i sympatyczna mysia.


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) Spodobało mi się Hermenegilda. Dopisuję!

      Usuń
    2. Ale mam nadzieję, że nie Mściwa...?

      Usuń
    3. ;-))))))))
      o, znam ten wierszyk z dzieciństwa! Marysia śliczne imię, ale bardzo źle mi się kojarzy - z osobą, która nijak na nie nie zasługiwała... Ale dziękuję!

      Usuń
    4. Aleee... jeśli nie Ma-rysia, to moze Rysia, hehe? ;-)

      Usuń
  6. Ona musi mieć imię na M - na czole ma to wypisane!
    Migotka - Migusia - Gusia
    Mimi
    Maga, lub Mega
    Mantylka

    OdpowiedzUsuń
  7. Kokietka
    Olka

    A Kaprysia pewnie wróci po sezonie działkowym ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Mimo swojej maleńkości widać, że będzie z niej rozrabiaka.
    Może FIKI MIKI.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe co zrobi Agnieszka z tą mnogością propozycji. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama jestem ciekawa, posypało się! Ale mam juz faworytów, zobaczymy co rodzina na to ;-)) dziękuję, dziękuję! mówiłam, że niezawodne!

      Usuń
  10. Propozycji padło tyle...jakoś mi się skojarzyło z Bunią. Bunia ciepło brzmi.

    OdpowiedzUsuń
  11. Migotka.
    Patrzę na zdjęcie i widzę Migotkę!

    OdpowiedzUsuń
  12. Migotka była!
    Minia
    Morelka
    Maszka
    Miłka
    Mufka

    OdpowiedzUsuń
  13. Glosuje na numer 9, a malutka jest bardzo podobna do mojej Dakotki, najslodszej koteczki na swiecie:):):)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak patrzę na ten tyci pysio to ona dla mnie Kruszynka jest.

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna koteczka. Pasowałoby do niej Abi, mogłoby być też Stella, Muffinka, Mila, Mela, Nutka lub Emka.
    Do wyboru, do koloru :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak ona ma ślicznie ubarwioną mordkę.
    Dwie kreski przedłużają nos, a przy obu oczkach rysunek udający jeszcze większe oczy niż ma.
    Pięknie ją Natura wymalowała !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zuza :-))))
      Nie spodziewałam sie takiej ilości pięknych kocich imion!
      Bardzo dziękuję za podpowiedzi! Dam znać jeszcze dziś, które imię wybraliśmy :)

      Usuń
    2. Spokojnie, Agnieszko, imię musi przyjść samo do koteczki. My poczekamy. :)

      Usuń
  17. A może Laki? Bo ma ta kicia szczęście do dobrych ludzi!

    OdpowiedzUsuń
  18. A może dziewojkę nazwiemy Nawojka?
    Gosiaaa... o zdjęciach pamiętam, nie licz na sklerozę!

    OdpowiedzUsuń
  19. Wygląda na to, że będzie Mela :-)))) Pasuje nam to imię do koteczki bardzo, i do jej spokojnego charakteru :-) Sama pewnie bym na to imię nie wpadła, jak i na wiele innych, no co jedno to ładniejsze! Aż człowiek żałuje, że tylko jednego kota ma (chyba żeby nadać jeszcze imię temu osobistemu kotu, w głowie ;-) ).
    Dziękuję Wam BARDZO! Jesteście nieocenione!

    OdpowiedzUsuń
  20. Jeszcze raz dziękuję, Gosiu, uściski! Oczywiście wciągamy Melkę do zwierzolubnej rodziny ;-)) Dziś już cała noc przespana w naszym łóżku, przy naszych głowach, częściowo na mojej szyi i jestem przekonana, ze dzięki temu przestało mnie boleć gardło. Kot, który leczy, mówię Wam ;-)

    Olena, hehehe, powiedzmy, że przy dwójce małych dzieci jeden kot na razie (!) wystarczy ;-))))

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)