Strony

poniedziałek, 7 lipca 2014

Scenki z kociego pokoju

Wyłącznie dla kociozakręconych, dla lubiących bawić się w "znajdź, czym się różnią zdjęcia". Można dodać sobie zabawę w "zobacz, jak się zmieniły kocięta".   
Polecamy się uwadze wspaniałych i skutecznych (ale więcej nic nie powiem, hi, hi) Czarownic Blogowych. 
Dziewczyny, jeszcze trochę wysiłku i będziemy świętować - mam wielką nadzieję. :)

Na twarzaku umieściłam ogłoszenie dotyczące trójki podrzutków, mlecznego rodzeństwa MaliKali i przybranych dzieci Stefanii B. Jeśli Wam mało zdjęć w dzisiejszym poście, zapraszam do oglądania tam, ale przede wszystkim do udostępniania tych cudnych kocinek. :)

Galeria szaraczków, które noszą imiona wymyślone kiedyś przez Hanę, jest tu: Figo Fago, dwa bliźniaczki-szaraczki

Galeria kocinki maleńkiej, która na razie nie ma imienia jest tu: Kruszynka, czarno-biała koteczka

*************

Galerię NIESFORNEGO PSEDSKOLA ZA MOIMI DRZWIAMI uważam za otwartą! 
Publiczność proszona jest o powiększenie sobie zdjęć i komentowanie scenek. :))

Zapraszam:




































































































Kochane Kocineczka (kocie słoneczka) - zwracam się do wszystkich psedskolaków - już znajdujcie wspaniałe domki, bo czas robić miejsce innym waszym pobratymcom!

Miłego dnia, kociarze, i nie tylko. :))

PODPIS

Gugiel plus zrobił mi prezent:


Dziewczynki bardzo się lubią.

25 komentarzy:

  1. Prawdziwe domowe kocie psedskole :)) I udana adopcja maluchów przez Stefcię, które traktuje je jak swoje, albo prawie ;)
    Najlepsze domy juz na koteczki czekają, jestem tego pewna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecież to nie można przestać się gapić! Ale ja zakochałam się w Stefie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Stefania wystająca z pudełka rozbroiła mnie kompletnie.Przy tej ilości psedskolaków chyba i ona zapomina czasem, że jest DUŻA.
    Pozdrawiam
    Agnieszka z Żyrardowa

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale świetnie wyposażone to przedszkole ;)
    ...tyle słodkości miałam dzisiaj do kawy... ;-))

    OdpowiedzUsuń
  5. :)))))
    Takie kociaki to przynajmniej mają frajdę z drapaków, tuneli i innych gadżetów. ;)

    Urzekł mnie wiersz Ninki!
    A nocleg TCO - marzenie! Bajka! Ach!

    Czy TCO wie co się dzieje Za Waszymi Drzwiami? :D

    Dobrego tygodnia :***

    OdpowiedzUsuń
  6. Co tu gadać, nacieszać oczy ile się da. A Stefania Peryskop de domo Bąbel jest rzeczywiście powalająca :o)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie kochane maluchy. :) Aż mam ochotę pogłaskać je przez ekran. :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudownie urządziłaś to pseckole :-) Ja to bym tam siedziała dniami i nocami, ale Ty chyba tak samo, co nie?

    OdpowiedzUsuń
  9. O jeny! Ile ogladania!!! I nigdy dosyc, bo one tak blyskawicznie rosna i dorosleja, ze ogladanie nie jest w stanie sie znudzic. :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. No nie wiem, nie wiem... Stefa chyba trochę zdziecinniała przy tych szurniętych prztynglach. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gosiu cudowne to miejsce dla maluchów i sio maluchy do swoich domków bo inne maluchy pragną też poszukać swoich dużych dla siebie. :)
    Ostrzenie dla Japonii ważne!!
    http://pogoda.wp.pl/kat,1034985,title,Nad-Japonie-nadciaga-potezny-tajfun,wid,16737569,wiadomosc.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wiem już. Okinawa jest na drugim końcu Japonii, ale wysłałam to Robertowi.
      3307 km od niego.

      Usuń
  12. Dla mnie Stefania jest bohaterką. Robi taką dobrą robotę. Cudna i kochana jest. Uwielbiam ją. O matko, przewijam z góry na dół. Komentarz do każdego ze 100 zdjęć - oesu, nie wytrzymam, napatrzeć się nie mogę. A Kruszynka mogłaby zostać Kruszyną, albo może Polą Negrą, albo Jeżynką .

    OdpowiedzUsuń
  13. piękne kotki :)

    Pozdrawiamy,
    jula

    OdpowiedzUsuń
  14. O matko! Przemega Ci zazdroszczę, że możesz to oglądać na własne oczy:):) Jak Ty chodzisz do pracy kobieto???? Figo i Fago na facebooku - :):):) Agnieszka z Lublina

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystkie cudne, ale najbardziej do mnie przemawiają te dwa Pieronki, czyli tzw. trikolorki. Bardzo bym chciała je mieć... ale mam już 4 Dziewuszki:).

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja tam bym nie oddala ani jednego...
    Czarujemy drogie Panie, czarujemy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. zakochałam się w tych psedskolakach:)))))) jakbym takie maiła w domu to bym padła z brudu,głodu i smrodu...bo nic bym nie robiła tylko patsyła na nie:))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  18. Same cuda! Jedno cudniejsze od drugiego! Oglądałam zdjęcia już rano, ale teraz weszłam jeszcze raz, żeby napisać komentarz; ale co tu pisać, kiedy słowa nie mogą pomieścić wszystkich moich zachwytów? :)))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  19. Szaraczki podobne do naszego Myka :)
    Strasznie mi się podobają zdjęcia w tuneli :))Te najbardziej ,pozostałe też :)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Jejciu! Ależ słodziaki! Nic tylko sie z nimi bawić, nic tylko je kochać!
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  21. 5 kociaków to taki samograj, no nie? są wszędzie, wyczyniają niesamowite harce i nie sposób się od nich oderwać :-)

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)