Strony

piątek, 2 maja 2014

Nieudane ujęcia

Niełatwo jest zrobić udane zdjęcie kotom w ruchu. 
Wychodzą czasem niezłe kwiatki.
Czy to się nadaje na post? :)

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18
Czasem jednak uda się ujęcie. Np. tak:

19.

Te udane jeszcze będą.

Fajnego piątku!

PODPIS


26 komentarzy:

  1. Ujęcia najudańsze z nieudanych. A jaki udał Ci się piętrowy dwukot! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale lamparty w biegu :-) Uwielbiam tę ich grację i miękkość ruchów :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedno jest pewne, że widać jak się dobrze bawią;-)
    Dziesiąte mnie powaliło:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. świetna zabawa... wszystkie zdjątka w ruchu !

    OdpowiedzUsuń
  5. Niektóre są bardzo ciekawe, wręcz intrygujące; szczególnie podoba mi się 6 - świetne światło; na 8 czarna smuga zbliżająca się do Anielki -zupełnie nie wiadomo, co to za stwór; no i 16 - jakby Anielka stała na grzbiecie Hokusa - "piętrowy dwukot", jak już napisała JolkaM.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjrzałam się jeszcze raz i stwierdziłam, że 6 to mój faworyt. Przypomina impresjonistyczny obraz.

      Usuń
  6. 10 ma coś z Twoich obrazów:)

    OdpowiedzUsuń
  7. zdjęcie nr 8 to akcja jak z trillera
    jakiś długi nieziemski stwór atakuje Anielkę!
    dobrego dnia, Gosiu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nadają się jak mówi stare przysłowie blogera nic co blogowe nie może się zmarnować :)
    rafał

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja tam widzę, jak gonisz z aparatem i wyobraźnia podpowiada mi, że zabawa jest przednia. Szkoda, że ktoś obok nie fotografuje Ciebie ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. To prawda, że czy psom, czy kotom trudno robić zdjęcia, gdy są w ruchu, bo zdjęcia wychodzą przedziwne, ale jednak fajne.

    Miłego końca tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niech radość Gosiu trwa a kocie zabawy, gonitwy i skoki, cieszą nasze serca i nasycają radością. Do tej Radości już zainstalowanej wewnątrz, warto sięgać, gdy na dworze pada, siąpi czy wieje. Ona rozgrzeje nasze serca.:) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakie ruchliwe te kotecki! :D I ten błysk w ich oczach, rewelacja :)
    To prawda, zrobić (dobre) zdjęcie w ruchu to prawdziwa umiejętność. Ja chyba nigdy jej nie będę miała :D

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Te zdjęcia są wręcz artystyczne, i bardzo się nadają na post :) A przy tym zatrzymały w kadrze jedyny, niepowtarzalny element ruchu :) Ubawił mnie Hokusik łasicowaty (zdjęcie nr 8), sztywna antenka Hokusikowego ogonka (zdjęcie nr 17) piramida (zdjęcie nr 16) A moje ulubione to zdjęcie nr 1. A zdjęcie nr 10 jest typowo kocie :)
    Jak moje zwierza były malutkie, to większość zdjęć wyglądała, jak zdjęcie nr 4. Chcąc mieć całego kota na zdjęciu, trzeba było robić kolaż z kilku :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie się podoba 10 bo przypomina jeden z Twoich obrazów :-) Normalnie impresja jakaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawa jestem jak Ci sie uda te pare rozdzielic ? Przeciez one zyc bez siebie nie beda mogly....Zwlaszcza Hokus.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W poscie o Bru vel Kundzi mialas mgliste zdjecia , ktore mi serce skradly !

      Usuń
  16. Świetny pomysł. Okazuje się, że takie poruszone zdjęcia też są interesujące. Najbardziej podoba mi się 15 i 17.

    OdpowiedzUsuń
  17. "Nieudane" też mogą być tematem postu :)
    16,11,3 - te mi się najbardziej podobają.

    OdpowiedzUsuń
  18. to ja w takim razie przestaję wywalać "nieudane" zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  19. Moim faworytem jest numer 11. I wygięte u nasady kocie ogonki - jest wieś, jest zabawa!

    OdpowiedzUsuń
  20. To ja poczekam na te udane... ;)...

    OdpowiedzUsuń
  21. Widać, że lubią się bawić :)
    Zapraszam Cię do odwiedzenia strony o zwierzętach domowych http://zool.pl/

    OdpowiedzUsuń
  22. Moje ulubione to 10, 15 i 18:)))

    OdpowiedzUsuń
  23. ...mam tak samo z ptakami :)), aż w głowie się kręci od patrzenia...

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)