Strony

piątek, 11 października 2013

Jak pies kotu, tak kot psu












Miłego weekendu. :)

PODPIS

A rok temu Za Moimi Drzwiami: Seceda 2518 m.npm (klik). Jak tam było pięknie!


52 komentarze:

  1. A to łobuzy! Sama radość o poranku, wybaczę kotu że mnie obudził bladym świtem bo miałam czas tu zajrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uśmiechnęłam się choć nastrój od rana kiepski! To było wspaniałe :)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo sprytne maluszki.Mam nadzieję że czują się już znacznie lepiej.Dziekuję za śliczną karteczkę - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bosz, jakie to maleńkie okruszki przy Ruficzku! Małe toto, a jakie złośliwe ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. dobrźe ,źe ta słodka pierdoła Ruficźek ,źe w ogóle źauwaźył:)))))))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Zemsta jest slodka, a kazdy kij ma dwa konce.
    A przyslowia sa madroscia narodow. Tylko... skad te maluchy o tym wiedzialy?

    OdpowiedzUsuń
  7. Oko za oko, ząb za ząb
    Super Ci to wyszło :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiem dlaczego kojarzy mi sie to ze mna i moim bratem jak bylismy mali czyli Jacek byl duzy a ja bylam mala, hrehrehhehrherherhehrerherh. Rufik ma maniery salonowe!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie maluchy, a podskakują starszemu! No nieładnie! Gagatki z nich wyrosną ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Co za małe paskudy ;) :)))

    Miłego weekendu również życzę :))

    OdpowiedzUsuń
  11. mali spryciarze:)
    Swoją drogą Ruficzek mógłby mieć takie nosidełko na pleckach i wyprowadzać te łobuziaki na spacer, o!

    Miłego weekendu:*

    OdpowiedzUsuń
  12. Te Twoje komiksy są świetne. :D Zaserwowana w porze śniadaniowej poprawiają samopoczucie na początek dnia. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Najśmieszniejsze jest to, że nawet takiej okruszyny się taki duży piesek obawia przekroczyć :)
    Cudna historyjka, jak zawsze! :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Trzy małe, czarne okruszki i taki duży piesek :) Zgrana szajka ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cwaniaki:))
    Dziękuję za przepiękną kartkę;))):*

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowności.
    W głowie mam wciąż mistrzowską frazę sprzed paru dni: Hokus - aktualnie posiadacz wyników w NORMIE:)

    Monika
    Wrocław

    OdpowiedzUsuń
  17. Brak mi słów uznania! Zdjęcie z dymkiem: "Pożałuje,(...), jest REWELACYJNE!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Małe, mściwe, "czartowskie" łobuziaki:):): Anko, świetnie potrafisz poprawiać humor:):)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wypisz, wymaluj, Barbul vel Maryjanek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nadejszła wiekopomna chwila! Grażynka bawi się z malutkim! O mało się nie popłakałam. Jeszcze "tylko" psy. Nadal się ekscytują.

      Usuń
    2. Yupi! Cudowne wieści :)) To się Grażynka trochę przy maluchu rozrusza :) A psy? Zobacz, co jest u mnie. Rufi jest tak delikatny, że boi się przejść koło kotka, żeby mu nic nie zrobić. Ja zawsze myślę, że wszystkie psy takie są. :)) U Ciebie też sie ułoży, tylko już nic nie znajduj! :)

      Usuń
  20. :DD
    i jak tu być dobrym, mądrym i roztropnym.. NIKT nie doceni, NIKT!

    OdpowiedzUsuń
  21. Takie to małe a już takie stanowcze, hahaha!

    OdpowiedzUsuń
  22. Rufi ma świetą cierpliwość i jest dobrym opiekunem a te małe srajdki o tym nie wiedzą :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Komiks uroczy :-) Uwielbiam czarne koty :-) I kartka doszła :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Norcia nie dała rady.Dzisiaj o13. Strasznie mi smutno.
      I.

      Usuń
    2. Jejku, I., co się stało??? Przecież było już lepiej? Jak mi ogromnie przykro! Trzymaj się kochana! Napiszę do Ciebie wieczorem. ;((

      Usuń
    3. To bardzo smutne... Życzę Ci siły na to rozstanie, I.

      Usuń
    4. Współczuję ci bardzo!

      Usuń
    5. Dziękuję Wam bardzo. Spieszmy sie kochać zwierzęta. Mam jeszcze Pikunię, ale Norcia byla stu procentową kulką radości i miłości.
      I.
      Prawdopodobnie wstrząs alergiczny na szwy.

      Usuń
  24. I nie ma mocnych:)
    Kochana, dziękuję za wspaniałą kocią pannę, której wizerunek zdobi teraz tablicę korkową mojej Młodej:)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  25. Okrutniki z tych czarnych diabełków. :)

    OdpowiedzUsuń
  26. :D świetne kociaki i świetna historyjka! uśmiałam się :)
    są takie maciupkie przy Rufim :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ależ mi żal Rufiego...te czarne świruski dadzą mu popalić;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ach to jaka mała, czarna zadziora :))

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale wspaniałe zwierzęta!
    ale bym je wycałowała :))
    Ja mam wspaniałego Lucusia ,zapraszam do poznania go :))

    OdpowiedzUsuń
  30. Komiks - to już dla mnie pozycja obowiązkowa :))
    Biedny Rufi.... będzie tak stał i stał, i stał, i stał... może się jednak zlitują te podstępne kotecki :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Biedni Rufi, będzie musiał zostać na dworze :(

    OdpowiedzUsuń
  32. Na to tylko mam dwa filmiki :)
    http://www.youtube.com/watch?v=kMZu7lpJr6M
    http://www.youtube.com/watch?v=-SQogmynGg4
    a reszta jest milczeniem.
    Zapraszam na stałe do mojego smaka komentarze i polubienie na Facebook. Ja już chyba tu zostanę na dobre ;)

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)