Biedny Baksiu, tak się poświęcił, zrobiwszy z siebie wariata niemalże, a Amisi jeszcze mało ;) Ale jakiś postęp już jest, w porównaniu z poprzednią wzmianką o wielbicielach w kolejce :))
Kapitalnie:):):):) Pies ma zacięcie aktorskie, a Amisia jak zawsze nieprzystępna i chłodna. Może jednak rzeczywiście powinien założyć niebieski kubraczek? W tym wygląda jak zdrowo odżywione niemowlę a nie machodog :)
A moze bys tak z wyczesanych klakow Amisi uprzedla welne i wydziergala dla Baksia jakis twarzowy (pyszczkowy?) tuzurek? Jak inaczej zmiekczyc to kamienne serce Amisi?
No Baksiu ,gajerek masz wdechowy. Twoje ludzie mają poczucie humoru .
Podobają mi się takie stwory ładne inaczej, ale zastanawiam się po co ludzie coś takiego "produkują" ,przecież chyba nie stworzyła tego natura ? Słyszałam że dlatego tak sapią bo nosy mają za krótkie ,to chyba nie łatwo im się z tym żyje ?
hahha :) dziękuję za uśmiech od rana
OdpowiedzUsuńAle słodziak z tego Baksia :-) I jaki wytrwały, ostatni mohikanin, tacy mężczyźni już wyginęli ;-)
OdpowiedzUsuńHahahahha! Amiśka, piąteczka! Też wybrałabym niebieski :). A tak w ogóle to Baksiu powinien może coś w kolorze Twych oczu? A może sierści?
OdpowiedzUsuńBaksiu, lof ju! :***
Aniu, jak wyniki?
Biedny Baksiu, tak się poświęcił, zrobiwszy z siebie wariata niemalże, a Amisi jeszcze mało ;) Ale jakiś postęp już jest, w porównaniu z poprzednią wzmianką o wielbicielach w kolejce :))
OdpowiedzUsuńSłodziaki!
OdpowiedzUsuńNo nieźle! :)
OdpowiedzUsuńSpora dawka uśmiechu została wykorzystana już o poranku :))
Pozdrawiam,
Ilona
Mądra dziewczyna :-)
OdpowiedzUsuńOj ta Amisia. A chłopak tak się stara. :)
OdpowiedzUsuńMy law Baksika:)i Amisie i całą resztę rodziny:)
OdpowiedzUsuńAch! Okrutna! A Baksio taki słodki!
OdpowiedzUsuńBaksio mnie dziś rozłożył na łopatki! Takie poświęcenie, takie starania! Już bym chyba uległa ;))))
OdpowiedzUsuńBaksiu ja ciebie tez law sercem szczerem, ale chlopu lepiej jednak w niebieskim. Stoje za Amisia.
OdpowiedzUsuń...he he he...
OdpowiedzUsuńło matko.... to było rewelacyjne!!! :))))))))))))))
OdpowiedzUsuń)))
OdpowiedzUsuńGenialne. Tak się biedak poświęcił z tym różowym... i co?
OdpowiedzUsuńBaksiu łamie stereotypy...facetom w różowym, też może być do twarzy, a dama zupełnie nie docenia fantazji kawalera :(
OdpowiedzUsuńAniu, jeśli tylko masz czas i ochotę - zapraszam Cię do blogowej zabawy książkowej. Szczegóły u mnie na blogu :-)
OdpowiedzUsuńToż to żaden pink tylko wypłowiały łosoś. Czyli powinien być apetyczny ;)
OdpowiedzUsuńA ona nieczuła i chłodna, a on się tak starał, po innemu gadał i co...g...
OdpowiedzUsuńKapitalnie:):):):) Pies ma zacięcie aktorskie, a Amisia jak zawsze nieprzystępna i chłodna. Może jednak rzeczywiście powinien założyć niebieski kubraczek? W tym wygląda jak zdrowo odżywione niemowlę a nie machodog :)
OdpowiedzUsuńno pacź jaka wybredna:))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńże co? że niby różowy tylko dla girls?
OdpowiedzUsuńprecz ze stereotypami i skwaśniałymi starymi pannami, co nie, Baksiu?
ale ale.. dopiero teraz zauważyłam, jaki ty masz, Baksiu, manicure! wow! :))
UsuńA moze bys tak z wyczesanych klakow Amisi uprzedla welne i wydziergala dla Baksia jakis twarzowy (pyszczkowy?) tuzurek? Jak inaczej zmiekczyc to kamienne serce Amisi?
OdpowiedzUsuńAch, to spojrzenie, jak go nie kochać?!
OdpowiedzUsuń(nawet w różowym)
Katarzyna3
Uśmiałam się do łez.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Bożena.
Ha ha ha a to małpa :))))))))))
OdpowiedzUsuńSłodkie są te pieski, tylko, że tak dyszą. Zawsze wydaje mi się, że katar mają.
OdpowiedzUsuń;-)))
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńAle przewrotna ta kicia.
OdpowiedzUsuńMniamuśne. Cały dzień dziś sobe zaglądałam i się uśmiechałam - w zasadzie już od rana miałam weekend. ;)
OdpowiedzUsuń:)))) boski jest :))))
OdpowiedzUsuńNo Baksiu ,gajerek masz wdechowy. Twoje ludzie mają poczucie humoru .
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie stwory ładne inaczej, ale zastanawiam się po co ludzie coś takiego "produkują" ,przecież chyba nie stworzyła tego natura ? Słyszałam że dlatego tak sapią bo nosy mają za krótkie ,to chyba nie łatwo im się z tym żyje ?
Amisiu, no usmiechnij sie chociaz raz do niego, chlopak sie tak stara.... :) mast bi low :)
OdpowiedzUsuńTrzeba docenić i pochwalić,bo inaczej mężczyzna się zniechęci:))
OdpowiedzUsuńPięknie mu w różu:)
Bagsik, maj law, ma różowe białka oczu lub ócz, jak kto kce ;)
OdpowiedzUsuńAmisia jest okrutna, ale piękność zobowiązuje ;)))
Amisia, oglądałaś "Beauty and the Bist"?
OdpowiedzUsuńDobrze mu z oczu patrzy. Z nim możesz być szczęśliwa...
I.
P.S.
Czy Bagsik parle francais?
Z Amisi to jest prawdziwy twardziel... ;). Ja bym się dała uwieść :D
OdpowiedzUsuń:))) co z oczu to z serca,podobno!
OdpowiedzUsuńPink jest super! Moje serce jest zdobyte!
OdpowiedzUsuń