Strony

piątek, 22 lutego 2013

Żartownisia

 











PODPIS

43 komentarze:

  1. Bo na zartach to sie trzeba znac! I dotyczy to zarowno tych, do ktorych sa one skierowane, jak i tych, ktorzy je kreuja.
    Z ksiezniczkami nie ma zartow! Moga kosztowac glowe!
    Weekeeeend!

    OdpowiedzUsuń
  2. Biedna Wisia, jakie ma skulone uszka na pierwszych zdjęciach.
    A Księżna, jak to księżna, ustawia towarzystwo po kątach:)
    buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  3. I jak to się skończyło, pogotowie? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiadomo bylo, ze tak sie skonczy...eh, te baby, nic tylko za kudly sie lapia..... :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdrośnica jedna - konkurencję poczuła do sznurka od szlafroka...
    Moje okładają się i fuczą na siebie. Kocica na kocura, kocica na kocicę.
    Zazdrosne są o siebie wzajemnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładnie sobie żartują :-)))
    Nie dokuczać proszę Amisi !

    OdpowiedzUsuń
  7. I to kobieta, kobiecie...nie ładnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oooo, Wisia jakie ma poczucie humoru! :D
    A Królowa jak może być chłopakiem? No jak?

    OdpowiedzUsuń
  9. no to ładne gilgotki sobie urządziły:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niech się mała uczy, że z królową Amisią nie ma żartów:)
    Ninka.

    OdpowiedzUsuń
  11. O, Amisia pokazała pazurki i prawdziwie kobiecy charakter. Był taki wierszyk Brzechwy, w którym żartowniś Prot, płatając ciągłe kawały swojemu przyjacielowi, tłumaczył mu: "Ach Filipie, ach Filipie trzeba znać się na dowcipie". Ale wierszyk kończył się tym, że Filip mu " (...) za żarty tak odpłacił, że Prot cały dowcip stracił". Mam nadzieję, że Wisia nie straciła swojego dowcipu, po lekcji od Amisi :-)
    Miłego weekendu Aniu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Co za babsztyle ;) Ale cóż - takie jest życie, również i w kociej grupie.
    Poza tym, niech Wisia się nauczy, że Królowej nie zadaje się niedyskretnych pytań, bo za kłaki ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. ...Amisia, to chłopak...
    ...ale się uśmiałem...
    ...dzięki...

    OdpowiedzUsuń
  14. Amisia rządzi - zarówno wśród chłopaków, jak i dziewczyn;)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Też bym przywaliła, gdyby ze mnie tak zażartowano. Futrzak ma charakter, bez dwóch zdań:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Amisia RULEZ jak to mówią, haha!

    OdpowiedzUsuń
  17. Najlepiej się nie wtrącać .... do pierwszej krwi - póżniej już trzeba :)))))))))
    Miłego Dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  18. No wiesz, skoro Kopernik była kobietą :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ekhm, dobry żart pacnięcia wart. ;)

    Hurra! Słońce u mnie wychynęło, niech się niesie na cały kraj albo i dalej! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Amsia nie daj się, ale krzywdy nie rób :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak kto żarty puszcza "poniżej pasa", to się z tem liczyć winien, że rewanż może zaboleć...:)
    Kłaniam nisko:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja się nie dziwię Amisi!
    Jak ja bym moich chłopaków nazwała dziewczynkami to też by się zdenerwowali ;))

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie pogłaszczę wirtualnie Amisi, bo sama podobne sceny przerabiam z Bunią i Filonką, choć u nas raczej werbalnie nie łapoczynnie, choć i łapoy czasem idą w ruch, ale bez pazurów na razie. Nie wiem jak koty znoszą takie sytuacje ale wiem, że mnie serce boli jak na to patrzę :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooo, my patrzymy z niepokojem, bo nie wiadomo, czy to żarty czy nie. Jest w tym chyba walka o dominację pomiędzy paniami i to nie jest fajne. Czasem jednak potrafią się chwilę bawić, a takie sceny jak ta wyżej odbywają się przy misce. Amisia to kochana, ugodowa koteczka, to ta zołza mała ją zaczepia!

      Usuń
  24. Ładne rozmówki!! Teraz Wisia już wie ,że z Amisią nie żartów.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Naprawde jestes niemozliwa. Pozdrawiam AnnaR

    OdpowiedzUsuń
  26. łomatko, co ja pacze... jestem gadułą :)))
    i tym komciem wskoczę na miejsce czwarte;P

    alucha, bój się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pffff :P

      Anko ja tym komentem sprawiam, że mam ich 400! Jest okazja, by świętować? :D

      Usuń
    2. no mam w tym swój udział, bo Cię prowokuję:P
      Twój wynik powinien być dzielony w związku z tym na pół ;)))

      Usuń
    3. Pfffff do entej ;))))
      Nie kombinuj vikovata, nie kombinuj :D

      Usuń
    4. No proszę, proszę, zdrzemłam się ci ja takie krótkie trzy godzinki, a raczej nie zdrzemłam, co padłam i padłam jak kłoda i spałam jak suseł, że nawet pułk wojsk by nie obudził, a tu nowe porządki w rankingu gaduł!
      Alucha bój się, bo jak przyjdzie Ci dzielić na pół Romana, to nie wiem, jak sobie poradzisz :)
      Rany, ale mi ten sen był potrzebny! Teraz filmik, jutro laba i tak to ja mogę żyć, panie dzieju!
      :)

      Usuń
  27. I po co było zaczepiać Księżniczkę ? ;))

    OdpowiedzUsuń
  28. Biedna Amisia, ona na żartach się zna i ma poczucie humoru i dystans do siebie , ale akie żarty... no w w Sejmie ostatnio były, ale żeby w jej domu?

    OdpowiedzUsuń
  29. Oj:) Ładny dialog im dołożyłaś, ale ja tam siostrzanej miłości nie zauważam;) Cóż czasem sobie trzeba pewne sprawy powyjaśniać:)

    OdpowiedzUsuń
  30. No cóż królowa jest tylko jedna :-))))

    OdpowiedzUsuń
  31. ło matko ..przewrażliwiona jestem..muciek wrócił z ...no właśnie z czym.....rozerwana szyją??? uchem???? ja padnę z tymi kotami!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  32. ale to na żarty?:)tak naprawdę to się lubią:)?

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)