Komentarz pod poprzednim postem:
dawny_basik 27 lis 2012 21:13:00
Kandydatka numer 1 skradła nasze serca i już w nich zamieszkała. W drodze powrotnej do domu W. stwierdził (ze względu na wiecznie zdziwione spojrzenie kocinki) "to taki kot Filemon w damskim wydaniu" stąd zrodziło się ostateczna wersja imienia. Proszę Państwa kandydatka nr 1 nie jest już kandydatką jest już Filonką :)
W sobotę Filonka zamieszka już z nami.
Hura!!! Co za radość! :-))
Basia i jej mąż są takimi pogodnymi, ciepłymi ludźmi! Filonka jest w czepku urodzona! :)
Obszerna relacja będzie u mnie w najbliższych dniach, teraz tylko chciałam podzielić się z Wami tym szczęściem! :-))
Super!
OdpowiedzUsuńBłyskawiczna akcja:) To musi być miłość od pierwszego wejrzenia!
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę bardzo:) I trzymam kciuki za drugą kotkę!
Tak właśnie jest! Od pierwszego wejrzenia :)
UsuńHe, he, idą koty jak ciepłe bułeczki... Ciekawe, co Ty tym ludziom zadajesz, Anka, gadaj tu zaraz, czarownico! :)
OdpowiedzUsuńJolkaM
Jam tylko sługa i wykonawca tego, co je tak pomalował :) To one zadają! Coś. :)
UsuńFilonce cmok gratulacyjny:)
OdpowiedzUsuńDobra wiadomość :)
OdpowiedzUsuńRzeko! Rzekooo! Zasiałem tam coś u Ciebie!
OdpowiedzUsuńHurra, to jest dla Ciebie. Oby było wielu takich wspaniałych ludzi na świecie, to wszystkie kotki byłby szczęśliwe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńkapitalna wiadomość!
OdpowiedzUsuńFilonka urocza dziewczynka!
OdpowiedzUsuńNiech będzie szczęśliwa.
Ty to masz dar.....
OdpowiedzUsuńFilonka wyglada na zadowolona - i co tu sie dziwic! A Tobie wyraznie jest pisane zbierac sieroty po swiecie, bo naprawde masz reke do znajdywania domkow jak nalezy :))) ale fajnie.
OdpowiedzUsuńludzie mają różne talenty. Ty, Anko, zostałaś nimi obdarzona nad wyraz szczodrze.
OdpowiedzUsuńa najbardziej niezwykły z Twoich talentów to ten do uszczęśliwiania kotów.
i ludzi! :)))
Czekam na kolejne dobre wieści;)))
OdpowiedzUsuńCudowna wiadomość! Czekam na relację :-)
OdpowiedzUsuńGratulujemy Filonce :) I niech tam opowiada bajki w nowym domku :))
OdpowiedzUsuńCieszę się i życzę nowej rodzinie Filonki szczęścia z malutką towarzyszką. :)
OdpowiedzUsuńFilonka jest szczęściarą;) A imię trafione w 100 %!
OdpowiedzUsuńZupełnie nie wiem jak ty to robisz w takim tempie.
OdpowiedzUsuńCieszę się ze szczęścia Filonki, choć obstawiałam, że szybciej dom znajdzie szylkrecia.
Tym bardziej, że Basia chciała szylkretkę! :)
UsuńKocia jest przesliczna!
OdpowiedzUsuńsama bym ją chciała:)
Basia
Brawo, gratulacje dla nowych "rodziców". Teraz trzynmam kciuki za tę oryginalną siostrę Filonki.
OdpowiedzUsuńo! Gartuluję :)!... Filonka ma dom!!! Ale fajowo :)!
OdpowiedzUsuńJa wiedziałam, że tak będzie :D
OdpowiedzUsuńHuuuurrrrrrra !!! Filonka ma domek :))))
OdpowiedzUsuńAnko, jeszcze chwila a dokocisz całą naszą kociosferę!!! ;)))
OdpowiedzUsuńBasik strasznie się cieszę, że Filonka trafi właśnie do Ciebie:))) Trzymam mocno kciuki za pomyślne relacje między zwierzakami!
Maskotko, będziemy mogły obserwować dokocenie u Basi, super:)
UsuńWszystkiego dobrego dla Kici i jej nowych Łysych :)))
OdpowiedzUsuńSerce się raduje za każdym razem, kiedy zwierzak znajdzie dom :D Pozdrowienia dla nowej rodzinki:)
OdpowiedzUsuń