Strony

wtorek, 23 grudnia 2014

W podziękowaniu za "uwiecznionych" - bonus świąteczny

Było mi bardzo miło, że tak cudownie odpowiedzieliście na moją propozycję zabawy. Wymyśliłam ją ot, tak sobie. Tymczasem odzew był fantastyczny i sprawił mi wiele radości.

Komentarze takie jak Ewy Kosieradzkiej:

Przy tym pośpiechu świątecznym zrobiłaś, Gosiu, coś wspaniałego - zatrzymałaś mnie, wysłałaś do przeszłości i do wspomnień. Dziękuję. Posyłam Ci zdjęcie z choinką mojej córci. Ona też dzięki Tobie poszperała w starych zdjęciach i w nocy dostałam mejlem. Pozdrawiam. :)))

(a nie był to jedyny taki) zawilgociły mi oczy, ale najlepiej odczucia przy oglądaniu tych zdjęć oddała Marija:

Przesuwam sobie nadesłane zdjęcia i ile ciekawych obserwacji. Najpierw nasuwa mi się parada mikołajów, jaka różnorodność, ile inwencji, współczesne mikołaje ze swoim ulizanym wyglądem nie dorastają im do pięt. :))) A wystrój wnętrz taki swojski, bez współczesnych snobizmów. Przed oczami przesuwa się historia jak żywa. 

Pozwolę sobie wspomnieć te, które najbardziej mnie poruszyły. Z różnych powodów. 

1. Ewa z Mazur z kotkiem w ramionach. Ta jej mina!


2. Rodzina Ani przy stole - w tym małym schludnym mieszkanku. Wszyscy tak ładnie ubrani, uroczyści...


3. Opis Kasi - Maskotki. Czytam z zazdrością i podziwem.

Święta to był zawsze cudowny czas w mojej rodzinie. Pełen miłości na co dzień i w czasie świąt. Nikt niczego nie udawał, bo cieszyliśmy się swoim towarzystwem. Po śmierci rodziców magia świąt umarła dla mnie na zawsze.

****************

Wszystkie zdjęcia oglądałam wiele razy, wpatrywałam się w twarze i w szczegóły. Dziękuję Wam raz jeszcze.

***************

Do imion dla świątecznych kociaków jeszcze wrócę. Imiona się dopasowują, ale przy okazji zobaczcie, jacy jesteśmy kreatywni. Szacun! :)

****************

Dziś jeszcze nie będzie świątecznych życzeń. Dziś tylko mała scenka przedświąteczna. Rozpakowywałam na stole zakupy. Zostawiłam na nim pustą torbę. Patrzę... a torba ma już lokatora! No przecież nie będę przeszkadzać. Pół dnia tak spędziła. :)






Spokojnie, to tylko święta! Już jutro Wigilia?! Zabieram się do roboty! Pa, pa, pa. :)

PODPIS


27 komentarzy:

  1. Zapakowana koteczka jakos mi sie z Opakowana skojarzyla. Ciekawe, skad ta ksywka? Czyzby Krysia tez lubila torby? :))))))
    Ja tez calkiem nieplanowanie spedzilam godzine wsrod starych zdjec i wspomnien. A wszystko za sprawa malej Gosi pod choinka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A no właśnie, skąd ta ksywa Krysiu? :)

      Usuń
    2. no, ja po prostu JESTEM starannie opakowana...w kilogramy. dzieki krasnoludkom i tej zdzirze - Kalorii :P

      Usuń
  2. A ja myślałam,że księżniczka Amisia nie wchodzi do torby:( :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. miłych, ciepłych, szczęśliwych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  4. Serdeczne życzenia radosnych Świąt
    w cieple rodziny, pięknie pachnącej choinki,
    zdrowia i energii na co dzień oraz uśmiechu
    i życzliwości na każdy dzień Nowego Roku.
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Najpiękniejszych Świąt i spełnienia marzeń ...
    Dzięki wszystkim publikującym choinkowe zdjęcia za powrót do przeszłości i miłą nostalgię ,za ożywienie wspomnień .Dziękuję za to źródełko pozytywnej energii :) Najcieplejszych uczuć życzę .♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Wesołych, zdrowych i pogodnych Świat Wam życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Padłam! :D Amisia jest niesamowita! :))))

    To do roboty... ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zatem miłej pracy życzę, a Amisia na zadowoloną wygląda w tej torbie. Ja nie miałam możliwości cofnąć się w czasie, uczynię to podczas świąt bo to u rodziców wszystkie zdjęcia w pięknych albumach poukładane leżą. Pozdrawiam z całą kocią rodziną.

    OdpowiedzUsuń
  9. No nareszcie dowód na to ze Amisia to tez kot :-) Ja tez dzisiaj "robie" tylko jeszcze nie wiem co... Buziaczki :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Spokojnych Świąt i dużo całusków dla wszystkich tymczasków oraz Ruficzka ,Amisi,Hokusa życzę.Niech spełni się Twoje marzenie Gosiu .

    OdpowiedzUsuń
  11. Amisi w niebieskim bardzo do twarzy !

    OdpowiedzUsuń
  12. Amisia cudna e tej torbie:) U mnie tak jest codziennie z Lolka, kazda torba i siatka jej:) Ja tez, jak bede w swieta u rodzicow, to poszukam zdjec. Zazdroscilam Wam, ze macie te zdjecia, a moje wszystkie zostaly u rodzicow, troche sobie zabiore:):):)

    OdpowiedzUsuń
  13. jesteś niesamowita, gosiu. ileż ja czasu spędziłam wgrywając ponad 1000 zdjęć po to, żeby znaleźć te dwa. dziękuję ci, lubię oglądać : dawne czasy", podobno bardzo siermiężne, ale dla mnie najpiękniejsze!

    OdpowiedzUsuń
  14. Miła zabawa i u wielu z pewnością przywołała wspomnienia. Życzę radosnych Świąt !

    OdpowiedzUsuń
  15. rzeczywiscie Amisi bardzo do twarzy w niebieskim....
    a w ogole to kalendarze jakos jeszcze nie doszly...chlipu-smark w rekaw.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosia - wyczarowalysmy, zupelnei jak z paleniem papieroska na przystanku autobusowym....sa i sa piekne!!!

      Usuń
  16. Amisia jest boska :))) A Wy - personel doskonały, bo jakże to tak, koteczkę z torby wyrzucić ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mina Amisi chyba trochę melancholijna... Czyżby i na nią działał ten niż?

    OdpowiedzUsuń
  18. Witaj Gosiu. Za późno przeczytałam o zabawie choinkowej, a mam zdjęcia z komunii robione dopiero na Gwiadkę, przy choince:) Życzę wszystkim mieszkańcom tego wspaniałego miejsca - ZaMoimiDrzwiami - Wesołych Świąt

    OdpowiedzUsuń
  19. Amisia wniebowzięta :-)))
    U mnie zawsze pierwszy w torbie po zakupach , a czasem nawet w zakupach jest Mikesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ot i nie trzeba wymyślnych domków itp. Zwykła torba, a jaka atrakcyjna :-)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Amisia :))) a Rufi zadziwiony patrzy, co ona tam robi ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. :))) Amisia jest śliczna, nie odbieraj jej torby jak tak, ją to bawi:))
    Ewa z M. nawet nie przypuszczała, że ten mały kotek na kolanach latek temu trochę zaowocuje kilkunastoma obecnie:) Widac taka karma Ewci:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Pięknych i dobrych świąt w spokoju i nadziei na lepsze, które nadejdzie

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)