Strony

poniedziałek, 13 maja 2013

100 zdjęć!

Podnoszę poprzeczkę - Kaprysia w 100 słowach, a ja w 100 zdjęciach. :-)
Prawda jest taka, że nie skończyłam posta o Goplance.
Weekend spędziliśmy na wsi i po powrocie nie miałam już siły. 
Przed Wami więc 100 energetycznych i optymistycznych zdjęć Rufiego i jego koleżanki. 
Proszę o wyrozumiałość i cierpliwość.
Zaczynamy:



























Zaczął się nowy tydzień. 
Życzę Wam, aby był dla Was taki, jak dla tych psiaków na zdjęciach. :-))

Przeniosłam licznik na górę po prawej, żeby było łatwiej go znaleźć.  Dziękuję wszystkim za umieszczenie mojego banerka u siebie. Miło mi go oglądać. :-)









Poniedziałki są fajne! A już szczególnie w maju, przyznajcie sami. ;-) 

PODPIS

Moje góry: http://babskaamatorskagrupafotograficzna.blogspot.com/2013/05/gory-i-chmury.html

46 komentarzy:

  1. Właśnie takich energetycznych fotek potrzebowałam tego sennego, zimnego, deszczowego (i zdołowanego) poniedziałkowego poranka ;-))) Buziaki Aniu dla całej Rodzinki ludzko-futrzastej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam patrzeć jak psy się tak bawią :) Miłego poniedziałku!

    OdpowiedzUsuń
  3. psy podczas zabawy to piękny widok!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. też mnie się coś wydaje, że Anka nas wkręca

      Usuń
    2. Taaa, Wam też się coś nie zgadza? Myślałam, że to moja nieudolność matematyczna... ;)

      Usuń
    3. ale Wy drobiazgowe i małostkowe jesteście, fstyt!
      wystarczy 4 razy popatrzeć na każde z tych 25-ciu i będzie równo 100
      :P

      Usuń
    4. Hm, no to ja właściwie już nie mam się co czepiać, bo jeśli na Twój sposób kalkulować, to widziałam chyba z 200 zdjęć. :)

      Usuń
    5. Viki, piąteczka Blogovinko ;-)

      Usuń
    6. no ja tesz bardzo ceniem vikowe podejscie do zycia :)))

      Usuń
    7. Rybciu, my umiemy dodawać, a Fiki to nawet mnożyć potrafi!

      Usuń
  5. jaki ten Rufi ruchliwy !! ;) swietne zdjecia, zabawy psie sa swietne na kazda pore a z rana daja usmiech na caly juz dzien!

    OdpowiedzUsuń
  6. nie lubię poniedziałków ale zdjęcia tak fajnie bawiących się zwierzaków są na pewno dobrym początkiem dnia :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrały się idealnie:)
    Miłego Anko

    OdpowiedzUsuń
  8. buziaki BlogowiANKO :*
    tak mi się to określenie dla Ciebie teraz podoba, prawie jak Blogo_sławiona Boginko:PPP
    albo Blog_osławiona :PPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko się nie rozpędzaj z tymi "sławionymi", bo będę musiała coś narozrabiać zgodnie z prawem zachowania równowagi ;)

      Usuń
  9. Lubię patrzeć na bawiące się zwierzaki.
    Jak się szybko przesunie zdjęcia to mamy fajny filmik :)

    Anka

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo optymistyczny post :) Bawiące się psiaki to piękny widok :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Toż to sama radość od rana! Anko ile uśmiechu na mojej twarzy się pojawiło :)))
    Piękny jest ten białasek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytałam byłam, że to koleżka ;))
      Czyi Rufi ma dziewczynę! :D Ciekawe co na to koty!

      Usuń
  12. Ka-pi-tal-ne! :) Nie zgadzają mi się co prawda rachunki, ale nigdy nie byłam dobra w liczeniu, więc to pewnie z tego powodu. ;)
    Po trzykrotnym obejrzeniu zdjęć stwierdzam, że najbardziej podoba mi się zdjęcie 12. :)) Ucałowania dla Rufika.

    Dobrego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
  13. ...a najlepsze są poniedziałki trzynastego....

    ;))

    OdpowiedzUsuń
  14. Przymknęłam oko i zobaczyłam podwójnie, czyli liczna się zgadza:) Co to za akcja"Twój banerek" na naszych blogach? Bo może i na moje poleci?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobacz tu: http://zamoimidrzwiami.blogspot.com/2013/05/apanie-licznika-przypomnienie.html

      Usuń
  15. Dobrana para!
    Dziewczyny już policzyły zdjęcia i podyskutowały na temat ilości, więc ja nie muszę:) Zgodnie z doktryną materializmu dialektycznego ilość ma przechodzić w jakość; u Ciebie jest odwrotnie - jakość rekompensuje ilość:):):)
    Ninka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszcze o tulipanach - przepiękne! A ja najbardziej lubię te drobniejsze, które kwitną na początku czerwca i najlepiej w dużych kolorowych bukietach:)
      Ninka.

      Usuń
  16. Pięknie się wybiegały!
    Dla mnie 100 słów to za mało, ale już 100 zdjęć by wystarczyło do opowiedzenia tego, co się dzieje :)
    pozdrowienia i uściski!

    OdpowiedzUsuń
  17. Fantastyczną frajdę miały oba psiaki, a jaki to doskonały trening odchudzający dla Rufiego. Super!!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ty co za piękność Sobie ruf przygruchał :)
    Rafal veel lipton_ER

    OdpowiedzUsuń
  19. Ładne, wesołe zdjęcia,aż miło popatrzeć:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetne zdjęcia, pieski mają się dobrze.
    Licznik ok .

    OdpowiedzUsuń
  21. Licznik super, gratuluję.. ja może za kilka lat będę się mogła taką cyfrą pochwalić ;)
    A psiaki przefajne! Ile w nich energii! Z chęcią zaczerpnę jej aby przeżyć ten deszczowo zimny poniedziałek (choć majowy).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, o liczniku piszę w związku z tym: http://zamoimidrzwiami.blogspot.com/2013/05/apanie-licznika-przypomnienie.html

      :)

      Usuń
  22. Pięknie się bawią i nie zastanawiają się czy to poniedziałek czy inny dzień. Myślę,że dla Rufiego świetna zabawa może być codziennie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Biszkopcik i beza:) Bardzo ładnie się bawią, ale mam wrażenie, że Rufi ma momentami dość:)

    OdpowiedzUsuń
  24. az sie zmeczylam ;)))) na koncu relacji bylam rozbawiona ;))) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Takie beztroskie życie mieć, marzenie. Mój psiur rasy Kundelburry też uwielbia się wyszaleć. Wszystkie psy to jego kumple, byle było z kim pobiegać.
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
  26. Wesołego tygodnia Aniu.
    Zdjęcia kapitalne.
    Pieski wspaniale uchwycone na beztroski igraszkach. Rufi słabeusz.

    OdpowiedzUsuń
  27. Cóż a radość niekiełznana...
    Ehh... jak ja im zazdroszczę... u mnie tak zimno, że nawet nosa nie mam chęci z domu wytknąć...
    Radości na cały tydzień Anko ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  28. Wniosek dla mnie taki: zaglądać "Za drzwi" rankiem. Cała radość z psich igraszek została na wieczór, a mogła umilić cały dzień.

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)