Ja obejrzałam wszystko, ja! Pierwsza obejrzałam! Chociaż pali mi się pod zadkiem:) Ale co ja poradzę, że takie fstrentne filmy robisz? Takie fstrentne, że aż piękne:)
Oglądanie koteczków malutkich to jest radość, choć nie tak wielka jak przebywanie z nimi pod jednym dachem. Przetrzeć jak dorastają jak się zmieniają, jak rozświetlają się im oczka w zaufaniu i pogodnym życiu z kochającymi ich ludźmi, to jest dopiero radość i szczęście. Tyle radości dzięki wzajemnym relacjom i bliskości. :)
Nie mogę przeżyć, że zadzwoniłam do moich znajomych o całe dwa dni za późno, gdy już po dłuższych poszukiwaniach zaadoptowali dwa kociaki:( Pewnie, że fajnie bo uratowali dwie kocie bidy, ale gdy pomyślę o tym kocim raju w ich wielkim ogrodzie, o miękkich fotelach, o skociałym psie.... ech... za późno o dwa dni!!!! A Kubuś skradł mi serce, istny Bolek z niego! Coś w tym jest, że czarne koty są wyjątkowe.
Tak sobie siedziałam i oglądałam te super filmiki i przypomniało mi się jak moje kocięta były takie małe. Staś myślał, że jest psem bo ślicznie aportował i przynosił patyk tudzież myszkę zabawkę. Tola była strasznie gapkowata i ciągle wołała Stasia który od razu podbiegał do siostry. Teraz Staś już wie że nie jest psem tylko gapkowatym kocurem, który uwielbia wodę płynącą z węża. Tola wyrosła na piękną i mądrą kobietę która już nie potrzebuje pomocy brata. Wituś, Baśka i Kubuś to piękne kociaki które bardzo szybko znajdą swój dom. Nasza cała trójca trzyma za nich kciuki:) Pozdrawiam Karolina z Tolą i Stasiem
Muszę obejrzeć żeby wiedzieć czy warto oglądać. Jeśli warto, to można jeszcze raz. Słodkie kociaki, a ten w kuwecie to chyba spróbował żwirku. Trzepot uszek Dudlacza wymiata.
O! Tyle słodyczy naraz! Uwielbiam słodkości:))) Wspaniała kocia rodzinka na czele ze Stefcią bis, kochaną, troskliwą mamusią. Basieńka- mała zadziora, Wituś nie odstaje w rozrabianiu, a Kubuś przesłodki diabełek :) On ma w ślepkach to COŚ ;), co sprawia, że nie można się w nim nie zakochać. A filmiki tylko trzy?
Ja nie wiedziałam, że jest TYLKO tyle filmów i obejrzałam wszystkie na raz zamiast sobie na dłużej rozkładać. Buuu :-D Śliczne kociaki. Na tym drapaku to tak sobie myślałam, że co ta Gosia! Ratuj kto może, Witusia to te dwa drapichrusty zaduszą :-) Basia nogi, Kubolek głowę obsiadł. Ale żyw wyszedł, widziałam :-) Dudłacz Antonio - przesłodki. Wyślę link chorej córce, niech jej się polepszy.
Z tego rozczulenia aż nie mogę słowa wydobyć :-D Ona się całkowicie w mamę wdała. Przez nią ja się zakociłam przecież :-) Myślę, ze jak już będzie miała swój dom to podleslemy jej kota. Zresztą - dwa koty! :-D
Jejj jakie słodkie masz Kociaczki, mógłbym cały czas siedzieć z nimi i patrzeć jak rozrabiają to jest takie urocze, a Szarcia widaż że naprawdę już wymęczona no cóż rodzicielstwo widaż że dumna mamusia maluszków ^^ pamiętam jak moje łobuzy były takie malutkie normalnie nie można było oderwać od nich oczu, szybko rosną więc trzeba je bawić póki na to pozwalają, pozdrawiamy gorąco ^^ :))
Ja obejrzałam wszystko, ja! Pierwsza obejrzałam!
OdpowiedzUsuńChociaż pali mi się pod zadkiem:)
Ale co ja poradzę, że takie fstrentne filmy robisz? Takie fstrentne, że aż piękne:)
Oglądanie koteczków malutkich to jest radość, choć nie tak wielka jak przebywanie z nimi pod jednym dachem. Przetrzeć jak dorastają jak się zmieniają, jak rozświetlają się im oczka w zaufaniu i pogodnym życiu z kochającymi ich ludźmi, to jest dopiero radość i szczęście. Tyle radości dzięki wzajemnym relacjom i bliskości. :)
OdpowiedzUsuńKubuś jest CUDNY :D wszystkie sa wspaniałe. Mam nadzieję, że maluchy szybko zaczną rosnąć i rozrabiać.
OdpowiedzUsuńWszystkie są wspaniałe, a z tym małym bandziorasem jest najwięcej zamieszania :)
UsuńDudlacz jest najsłodszy na świecie :))))
OdpowiedzUsuńWczoraj kilka razy obejrzany.
No i wreszcie wiem, skąd się wzięło powiedzenie "je, aż mu się uszy trzęsą!"
OdpowiedzUsuńWszystkie gapciaki cudne, ale Kubuś Antonio Bandzioras wymiata ;) Chłopak umie walczyć o swoje, nauczony trudnym początkiem zywota.
OdpowiedzUsuńGalia Anonimia
Kubuś Antonio Bandzioras :))))))))))
UsuńNoo stanowczo na drugie mu daj Gosiu :-D Piknie!!
UsuńKubuś Antonio Bandzioras :))) Pasuje jak ulał:)
UsuńObejrzałam sfszystko !
Nie mogę przeżyć, że zadzwoniłam do moich znajomych o całe dwa dni za późno, gdy już po dłuższych poszukiwaniach zaadoptowali dwa kociaki:( Pewnie, że fajnie bo uratowali dwie kocie bidy, ale gdy pomyślę o tym kocim raju w ich wielkim ogrodzie, o miękkich fotelach, o skociałym psie.... ech... za późno o dwa dni!!!! A Kubuś skradł mi serce, istny Bolek z niego! Coś w tym jest, że czarne koty są wyjątkowe.
OdpowiedzUsuńTak sobie siedziałam i oglądałam te super filmiki i przypomniało mi się jak moje kocięta były takie małe. Staś myślał, że jest psem bo ślicznie aportował i przynosił patyk tudzież myszkę zabawkę. Tola była strasznie gapkowata i ciągle wołała Stasia który od razu podbiegał do siostry. Teraz Staś już wie że nie jest psem tylko gapkowatym kocurem, który uwielbia wodę płynącą z węża. Tola wyrosła na piękną i mądrą kobietę która już nie potrzebuje pomocy brata.
OdpowiedzUsuńWituś, Baśka i Kubuś to piękne kociaki które bardzo szybko znajdą swój dom.
Nasza cała trójca trzyma za nich kciuki:)
Pozdrawiam
Karolina z Tolą i Stasiem
Ja obejrzałam i to nie raz. ;)
OdpowiedzUsuńSłodkie rozrabiaki!
Miłego piąteczku. :)
Słodkie, ale Dudlacz najsłodszy, te usecka i to mlaskanie:)
OdpowiedzUsuńObejrzy, obejrzy, i to pare razy, mozesz byc pewna - takie delicje smakuje sie powolutku :)). (Leciwa)
OdpowiedzUsuńObejrzałam. Z ogromną przyjemnością.
OdpowiedzUsuńMuszę obejrzeć żeby wiedzieć czy warto oglądać. Jeśli warto, to można jeszcze raz. Słodkie kociaki, a ten w kuwecie to chyba spróbował żwirku. Trzepot uszek Dudlacza wymiata.
OdpowiedzUsuńO! Tyle słodyczy naraz! Uwielbiam słodkości:)))
OdpowiedzUsuńWspaniała kocia rodzinka na czele ze Stefcią bis, kochaną, troskliwą mamusią. Basieńka- mała zadziora, Wituś nie odstaje w rozrabianiu, a Kubuś przesłodki diabełek :) On ma w ślepkach to COŚ ;), co sprawia, że nie można się w nim nie zakochać.
A filmiki tylko trzy?
Ty mnie, Ksan, nie prowokuj! Już są cztery! :))
UsuńGosianko, przy 4 wyświetla się info - ten film jest prywatny.
UsuńA teraz?
UsuńJuż jest. Dzięki :)*
UsuńBombonierka :))))
Usuńbardziej jak jajko z niespodzianką ;)
UsuńJa nie wiedziałam, że jest TYLKO tyle filmów i obejrzałam wszystkie na raz zamiast sobie na dłużej rozkładać. Buuu
OdpowiedzUsuń:-D
Śliczne kociaki. Na tym drapaku to tak sobie myślałam, że co ta Gosia! Ratuj kto może, Witusia to te dwa drapichrusty zaduszą :-) Basia nogi, Kubolek głowę obsiadł. Ale żyw wyszedł, widziałam :-) Dudłacz Antonio - przesłodki. Wyślę link chorej córce, niech jej się polepszy.
Słodziaki niesamowite :)..., ale masz Ty przy nich nie tylko zabawę ;)...
OdpowiedzUsuńJak mu się uszy trzęsą :))))
OdpowiedzUsuńObejrzałam, cudeńka! Polepszyło mi się, polecam wszystkim chorym. Chcę takiego Kubusia! :))))))
OdpowiedzUsuńChora córka Ewy
Szapi, jeśli wdałaś się w mamę - jest twój!
UsuńZ tego rozczulenia aż nie mogę słowa wydobyć :-D
UsuńOna się całkowicie w mamę wdała. Przez nią ja się zakociłam przecież :-)
Myślę, ze jak już będzie miała swój dom to podleslemy jej kota. Zresztą - dwa koty! :-D
Jejj jakie słodkie masz Kociaczki, mógłbym cały czas siedzieć z nimi i patrzeć jak rozrabiają to jest takie urocze, a Szarcia widaż że naprawdę już wymęczona no cóż rodzicielstwo widaż że dumna mamusia maluszków ^^ pamiętam jak moje łobuzy były takie malutkie normalnie nie można było oderwać od nich oczu, szybko rosną więc trzeba je bawić póki na to pozwalają, pozdrawiamy gorąco ^^ :))
OdpowiedzUsuń:))))
OdpowiedzUsuńCzy są chwile gdy Fika i Mika nie są razem? ;)