Nie nadążam za Wami, ale też pozdrawiam:))I słonka trochę podsyłam, bo widzę, że u Was kiepsko pod tym względem;)
Odpozdrawiam.. ale, dziewczyny, coś się wam z twarzami porobiło :)
Właśnie miałam napisać ,że tylko pan małżonek nie boi się obiektywu.Kluskową bramę Gosiu pokazałaś?
Tak, pokazałam i opowiedziałam legendę. :)
ale zarost!! widze, ze dobrze sie bawicie...
Wlosy sie 'dziewczynom' na oczach rzucily robiac z nich Temidy (lub(ia) te miny)
odpozdrawiam :)lipton_WE
Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś! Dobrej energii nigdy za wiele. :)
Nie nadążam za Wami, ale też pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńI słonka trochę podsyłam, bo widzę,
że u Was kiepsko pod tym względem;)
Odpozdrawiam.. ale, dziewczyny, coś się wam z twarzami porobiło :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie miałam napisać ,że tylko pan małżonek nie boi się obiektywu.
UsuńKluskową bramę Gosiu pokazałaś?
Tak, pokazałam i opowiedziałam legendę. :)
Usuńale zarost!! widze, ze dobrze sie bawicie...
OdpowiedzUsuńWlosy sie 'dziewczynom' na oczach rzucily robiac z nich Temidy (lub(ia) te miny)
OdpowiedzUsuńodpozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńlipton_WE