Strony

środa, 21 sierpnia 2013

Opinia Igora

Igor:  Mama mi każe gapić się na jakiś rzygacz, ale poza tym widok jest całkiem fajny. :)

18 komentarzy:

  1. :D
    Ja tak miałam z rodzicami- zwłaszcza z Tatą, kiedy to zwiedzaliśmy zabytkowe pałace, zamki. Najgorsze było, kiedy godzinami musiałam się (a ze mną Brat i Mama) z nim gapić na płaskorzeźby nagrobkowe....:D
    Potem jeszcze następowało...oglądanie przezroczy z wyprawy. A na nich- oczywiście! nagrobki! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe, że tego typu wyrazy zawsze dzieci wyłapują najszybciej

    OdpowiedzUsuń
  3. Za rzygaczem panorama ,potem poczta, a potem troche w lewo ja-macham ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie "nadanzam" z odpowiedziami, ale czytam wszystko na biezaco.
    Sciskam wszystkich bardzo-bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapytam nieśmiało...
    Czy Wy wszyscy nawet na czas spotkania nie rozstajecie się z siecią?

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że nie ogląda go rzygającego.Byłoby bardziej rajcowne.

    OdpowiedzUsuń
  7. To byly igraszki Igora z rzygaczami? :D
    Chyba musze sobie odebrac zalegly urlop 2-3 dniowy na przeczytanie tylu uuuu notek i paru uuuu komentarzy. Fajnie poznawac z Wami Wroclaw, bo mnie w pamieci utkwila Wroclawska Panorama, zaduch w autobusie i kilka pawi w wykonaniu wspolwycieczkowiczow po informacji o zwiedzaniu zoo. [Ucze sie obchodzic tylko z jedna 'kropka' aby nie tracic czasu przeznaczonego na ogladanie zdjec i zaparawanowych wlosami twarzy. Dziwne wiatry wieja w tym Wroclawiu! :)]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kobieto, nie ma co czytać, toż to same obrazki są!

      :)))

      Usuń
    2. Ja obrazki tez czytam :)))) Na glos! :)

      Usuń
    3. Np. Zobaczylam bialego buta w okolicach klodki "KOt i Mysz" i przeczytalam, ze wkrotce 'dokopie' ten but zwyczajowi zakladania takowych na mostach [dygresja:(Znam przypadek, ze artysta odpilowal wszystkie klodki z jednego mostu i stopil na szescian - mialo to byc dzielo sztuki, jeden bok zawieral niedotopione klodki. Podniosl sie ogolny lament i roszczenia bo zniszczyl 'zamknieta' milosc wielu par :). Artysta wystawil dzielo na publiczny osad ale sie sromotnie zawiodl, miasto nie kupilo dziela i teraz cicho o calej sprawie a sklepy z klodkami oferowaly nowa usluge grawerowania imion....)koniec dygresji]
      Czytalam (i czychalam) na zdjecia aby sie dowiedziec, kto jest posiadaczem buta i... doczytalam sie :) i potwierdzila wlascicielka buta (bialego jak rekawiczka) w odpowiedziach na komentarze swoj stosunek do klodek... ze nie 'ladnie'. Zgadzam sie z bialym butem :) i dodam, ze nawet niezbyt zdrowo estetycznie.

      Usuń
    4. :-))) Właścicielka buta pozdrawia Echo!

      Usuń

Fajnie, że piszesz! Pisz, komentuj, daj znak, że jesteś!
Dobrej energii nigdy za wiele. :)