Strony

czwartek, 9 lutego 2012

Żegnaj, Wisiu



Kiedy w wieku 89 lat umiera siwowłosa staruszka, to smutne, ale jakby właściwsze. Taka jest kolej rzeczy. Na to można się, od biedy, zgodzić. Wystarczy się tylko zadumać. Nie trzeba bardzo rozpaczać. A gdy umiera we własnym łóżku, we śnie, daje mi - żyjącej,  nadzieję. Lżej mi jakoś. Mogę ją wspominać bez bólu.

Młoda sercem. Niezwykła. Taka ładna, drobna, subtelna i ciepła. Zawsze uśmiechnięta. Eteryczna i krucha. W kapeluszu. Niecierpiąca zgiełku i blichtru. Zamieszania, fleszy i kamer. Niecierpiąca swojej „tragedii noblowskiej” - co za poczucie humoru i dystans do siebie! I nienadętość!

Namiętna palaczka, miłośniczka tandetnych gadżetów. Ciekawa świata. Wielkodusznie dla niego życzliwa.

Słowna perfekcjonistka. Umiejącą, jak snajper, trafić prostym, celnym słowem w samo sedno, w serce, w rozum, w istotę problemu. Za te proste słowa ją cenię. Za proste prawdy. Prostota jest trudniejsza od komplikacji. Trzeba być geniuszem, aby umieć wydobyć czystą myśl. I dotknąć nią potem człowieka w samo serce, w samo wzruszenie, przebić się przez jego skorupę, ominąć filtry i zbroje, wycisnąć mu łzę z oka. Łzę zrozumienia, olśnienia, smutku, radości, zawsze prawdziwą.

W złych latach, w mojej minionej nieszczęśliwości, nosiłam w portfelu karteczkę z Jej słowami. Kiedy już nie mogłam cierpieć bardziej, czytałam:

„Czemu ty się, zła godzino, 
 z niepotrzebnym mieszasz lękiem? 

 Jesteś - a więc musisz minąć. 

 Miniesz - a więc to jest piękne.”


I pomagało…

Dziękuję, Wisławo, z całego serca dziękuję. Żegnaj. Do zobaczenia. Bądź nie. Nie wiem.



* cytat pochodzi z wiersza „Nic dwa razy” Wisławy Szymborskiej


PODPIS

4 komentarze:

  1. Ładnie napisałaś, to był WIELKI CZŁOWIEK!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda,że już więcej nie napisze.
    Jej wiersze takie właśnie były jak napisałaś.
    Trafiały w sedno problemu,
    a w dodatku napisane to było bardzo prostym językiem.
    Takim,że od razu człowiek rozumiał sens tego, co chciała powiedzieć.
    Uczniowie chyba nie mają problemu z napisaniem wypracowania pod tytułem co poeta miał na myśli :-)

    OdpowiedzUsuń