tag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post8619753487608220898..comments2024-03-23T09:16:16.788+01:00Comments on *Za Moimi Drzwiami*: FiśkomaniaGosiankahttp://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.comBlogger163125tag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-66779212357005902522015-07-31T20:38:23.232+02:002015-07-31T20:38:23.232+02:00Konwalio, bardzo miło, że dostrzegłaś też Klindkę....Konwalio, bardzo miło, że dostrzegłaś też Klindkę. :) <br />O zapoznaniu MCO i Fiki napiszę. :)Gosiankahttps://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-68351393848400834782015-07-31T20:36:32.991+02:002015-07-31T20:36:32.991+02:00Lidka, pomysł jest świetny, stosowany przez fachow...Lidka, pomysł jest świetny, stosowany przez fachowców! :) I ja próbowałam wynosić Fice matę (taką dla niemowląt), na którą psiuta w domu, ale kompletnie jest niezainteresowana. <br />Mam jednak dziś dobre wieści. Dziś mamy zaliczone kilka razy siusiu w ogrodzie. Nie udaje jej się to na spacerach, ale dopiero po powrocie. To i tak sukces. Oby tak dalej. :)) Dzięki Dobromirze za myślenie o nas. :)Gosiankahttps://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-64020270130710888642015-07-31T17:19:01.434+02:002015-07-31T17:19:01.434+02:00Gosiu, przyszedł mi do głowy dziwny chyba pomysł z...Gosiu, przyszedł mi do głowy dziwny chyba pomysł z tym siusianiem Fiki na dworze. A jakbyś na ogródku gazety jej podłożyła? Nie znam się na psach absolutnie, ten przedziwny pomysł niczym u Pomysłowego Dobromiła mi zaświtał ;)<br />Lidiahttps://www.blogger.com/profile/01315784847921618515noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-31186774433754143702015-07-31T17:00:37.707+02:002015-07-31T17:00:37.707+02:00Czyli potrzebuje czasu, po prostu. Straszne niedop...Czyli potrzebuje czasu, po prostu. Straszne niedopatrzenie z tym brakiem zdjęć, ale wierzę, że w weekend nadrobicie ;) Ola L.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-78895151531767829652015-07-31T13:40:38.491+02:002015-07-31T13:40:38.491+02:00Nie trzeba być zbytnio spostrzegawczym, żeby dostr...Nie trzeba być zbytnio spostrzegawczym, żeby dostrzec różnicę.;))<br />Aż miło patrzeć na Fiśkę. Jedna wielka radość!:)<br />Miłość czyni cuda, ale przecież nie od dziś to wiadomo.;)<br />Ciekawa jestem jak szybko rozkwitnie miłość między Fiśką a TCO.:)<br />Kulindka też trafiła na wspaniałych ludzi! Szczęściara!:)Konwalie w kuchnihttps://www.blogger.com/profile/15049663316060604889noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-52093869086686288432015-07-31T11:56:11.578+02:002015-07-31T11:56:11.578+02:00Twój synek jest dla mnie od dziś autorytetem w spr...Twój synek jest dla mnie od dziś autorytetem w sprawach mieszkających na chmurkach, Aga. :)Gosiankahttps://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-71773362923637182792015-07-31T11:54:04.139+02:002015-07-31T11:54:04.139+02:00Dora, musi być dobrze, wcześniej czy później zasko...Dora, musi być dobrze, wcześniej czy później zaskoczy, no bo jak inaczej!Gosiankahttps://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-87816012123175189102015-07-31T11:52:37.568+02:002015-07-31T11:52:37.568+02:00Noce są dobre, Olu. Ta malizna leży grzecznie w sw...Noce są dobre, Olu. Ta malizna leży grzecznie w swoim koszyczku, nawet nie piśnie. Kochana psinka. :)<br />Buziaki gorące. :)Gosiankahttps://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-28318654622309439612015-07-31T11:51:43.252+02:002015-07-31T11:51:43.252+02:00Dzięki, dziewczyny, kłopot w tym, że Fika nie chce...Dzięki, dziewczyny, kłopot w tym, że Fika nie chce zaskoczyć i ani razy jeszcze nie załatwiła się na spacerze. W ogródku jej się zdarzało na początku, ale teraz już praktycznie nie (choć wczoraj zdaje się siurnęła troszkę). <br />Olu, wyobraź sobie, że nie mam ani jednego nowego zdjęcia! :))Gosiankahttps://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-34295366004984730802015-07-31T11:49:03.587+02:002015-07-31T11:49:03.587+02:00I niech tak zostanie, Izabelo. :)I niech tak zostanie, Izabelo. :)Gosiankahttps://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-64006604864221355412015-07-31T11:47:55.998+02:002015-07-31T11:47:55.998+02:00He, he, he!!He, he, he!!Gosiankahttps://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-11785347760419708252015-07-31T10:50:16.215+02:002015-07-31T10:50:16.215+02:00Moja bokserka, jako szczeniak, spędzała czas pod n...Moja bokserka, jako szczeniak, spędzała czas pod naszą nieobecność w przedpokoju, w którym były (co ważne) szare kafle. Kiedy zaczęła wychodzić na dwór, przez dłuższy czas załatwiała się tylko na chodnik, który też był szary ;)))<br />Co do Fikuni - jak widać, nie tylko ja sprawdzam co chwilę, czy są nowe posty i zdjęcia, a te ostatnie oglądam niezliczoną ilość razy ;) A propos....gdzie Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-65325471147875460882015-07-31T00:08:55.115+02:002015-07-31T00:08:55.115+02:00Wierzę, że Miłość leczy. I Fika jest tego żywym do...Wierzę, że Miłość leczy. I Fika jest tego żywym dowodem. To drugie zdjęcie przeraża. Patrząc na nie, kto by pomyślał, że w przeciągu kilkunastu dni pies będzie kłębkiem radości? A jednak najwyraźniej nim jest :)))<br /><br />Izabelahttps://www.blogger.com/profile/03577228690501074193noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-38209907079853719892015-07-30T22:57:15.720+02:002015-07-30T22:57:15.720+02:00Tak. Gosiu, przecież ona przywieziona z dworu, z l...Tak. Gosiu, przecież ona przywieziona z dworu, z lasu, a właściwie ze skarpy między drogą a lasem - przez te przypuszczalnie trzy miesiące, gdy tam koczowała, załatwiała się w warunkach jak najbardziej naturalnych. A u nas te warunki są dość zbliżone - z pominięciem wysokiej skarpy i bliskości drogi krajowej. Nie było żadnego problemu. W przypadku Fiki to chyba kwestia warunków schroniskowych i JolkaMhttps://www.blogger.com/profile/17605520170039269384noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-14242949695979469422015-07-30T22:52:01.351+02:002015-07-30T22:52:01.351+02:00Nie mogę odpowiedzieć pod komentarzem, nie wiem dl...Nie mogę odpowiedzieć pod komentarzem, nie wiem dlaczego jest nieaktywne.<br />W sprawie sikania na gazetkę, przypominam sobie jak to było. Pierwsza była Pikusia, na początku sikała tylko w domu, ale to normalne, bo była małym szczeniaczkiem i miała kwarantannę. Żeby robiła to w jednym miejscu, pojawiło się to miejsce z gazetą. Faktycznie przestawianie na sikanie na dworze było na początku trudneAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-15102021292671036702015-07-30T21:47:28.081+02:002015-07-30T21:47:28.081+02:00No! Ne da się!
A z innej beczki, Leśna załatwiała ...No! Ne da się!<br />A z innej beczki, Leśna załatwiała się od początku na dworze?Gosiankahttps://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-23778556567579444282015-07-30T21:47:14.838+02:002015-07-30T21:47:14.838+02:00Trzymam kciuki, musi być dobrze, to mądra i szybk...Trzymam kciuki, musi być dobrze, to mądra i szybko ucząca się dziewczynka, może pokazuj jej na spacerach jak inne sunie to robią:)dorahttps://www.blogger.com/profile/03666031694242388361noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-74368604514489733822015-07-30T21:40:50.077+02:002015-07-30T21:40:50.077+02:00Ale na dworze też się załatwiała? U Fiki jest taki...Ale na dworze też się załatwiała? U Fiki jest taki problem, że nie może zaskoczyć. Właśnie grzebię w sieci co tu zrobić. Byłoby super, gdyby miała takie miejsce w domu gdzie się załatwi w razie potrzeby. Mam gdzie położyć matę na wszelki wypadek, niech leży, ale jednak generalnie chciałabym, aby załatwiała się na dworze, a tu ni hu hu! A dziewczyny mnie ostrzegały, że tak będzie...Gosiankahttps://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-89625911439542571742015-07-30T21:39:09.191+02:002015-07-30T21:39:09.191+02:00Przychylam się do wybaczenia. Ale jak zaznaczyłaś ...Przychylam się do wybaczenia. Ale jak zaznaczyłaś - ostatni raz. :)JolkaMhttps://www.blogger.com/profile/17605520170039269384noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-25740919093700551322015-07-30T21:38:42.829+02:002015-07-30T21:38:42.829+02:00Z usmiechem w duszy, z ciepłym wzruszeniem przeczy...Z usmiechem w duszy, z ciepłym wzruszeniem przeczytałamTwego posta i pooglądałam zdjecia Fikusi. Miałam bardzo męczący dzień, wiec odpoczywam i relaksuję sie patrząc teraz na jej słodziutki, szczęśliwy pyszczek.<br />Dobrej nocy Wam zycze, Gosiu!***Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-81062173729059827742015-07-30T21:28:42.350+02:002015-07-30T21:28:42.350+02:00Droga Gosiu, Pani Prezes Bloga, ja już sama dojrza...Droga Gosiu, Pani Prezes Bloga, ja już sama dojrzałam, i już wcale mi nie potrza tak kawę na ławę. Ino że mój komp to się tak nomen omen kula, że nie nadążam. Krzyczy mi coś o jakiejś wtyczce Shockware Flash i niemożności jej załadowania, i weź z takim, kurna, gadaj! :]JolkaMhttps://www.blogger.com/profile/17605520170039269384noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-55927035196300597272015-07-30T21:22:16.880+02:002015-07-30T21:22:16.880+02:00U mnie działało. Norcia miała mały pęcherz i częst...U mnie działało. Norcia miała mały pęcherz i często sikała, dlatego zrobiłam kącik, żeby sunia się nie męczyła. Kawałek podłogi w małym pokoiku pod oknem okleiłam okleiną meblową, na to kładłam gazety. Każdej nocy około drugiej - trzeciej, czasem nad ranem miejsce było wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem. Czasami korzystała z tego nawet Pikunia, zwłaszcza jak były mrozy. Po śmierci Norci Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-41990269159783029072015-07-30T21:20:38.362+02:002015-07-30T21:20:38.362+02:00Ech, ale ze mnie gapa! Bo najpierw czytałam komcie...Ech, ale ze mnie gapa! Bo najpierw czytałam komcie, nie dojrzawszy, że doszły zdjęcia psinki, i wyjaśnienie skąd Kulindka. Teraz już wszystko jasne. :)<br /><br />A Ty, Gocha, zanim zaktualizujesz, to uprzejmie proszę mnie zawiadomić kanałem, żebym honoru bloga nie plamiła pytaniami od czapy. Nno! :PJolkaMhttps://www.blogger.com/profile/17605520170039269384noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-72891295146754878202015-07-30T20:58:37.204+02:002015-07-30T20:58:37.204+02:00Witamy fankę :****
Ze smyczą idzie coraz lepiej, a...Witamy fankę :****<br />Ze smyczą idzie coraz lepiej, ale z sikaniem na dworze dramat. :( A dziewczyny mnie ostrzegały... <br />Musze pogadać z Fiką, bo nie godzi się już siusiać na podkłady. :(Gosiankahttps://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6856876222323445808.post-81496533972514350822015-07-30T20:57:10.588+02:002015-07-30T20:57:10.588+02:00Dziewczyna lubi się kulać. :))Dziewczyna lubi się kulać. :))Gosiankahttps://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.com